Reklama

Kultura

W poszukiwaniu źródła

Czy człowiek może się stać samokreatorem i stworzyć świat bez cierpienia, ludzkich ograniczeń i problemów? Czy tocząca się na Ukrainie wojna jest starciem jedynie militarnym? Jak rozpoznać działanie Antychrysta? Na czym opiera się tożsamość współczesnej Europy?

Niedziela Ogólnopolska 11/2023, str. 54

[ TEMATY ]

książka

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Prezentację książki Bronisława Wildsteina (w środku) poprowadził prof. Andrzej Nowak (z lewej), a jej fragmenty odczytywał aktor Andrzej Mastalerz

Prezentację książki Bronisława Wildsteina (w środku) poprowadził prof. Andrzej Nowak (z lewej), a jej fragmenty odczytywał aktor Andrzej Mastalerz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zpytaniami, które dotyczą rzeczywistości nie tylko świata minionej (choć czy tak naprawdę już przeszłej?) epoki i czasów obecnych, ale też tymi, które wybiegają w przyszłość, mierzy się na kartach swojej najnowszej książki Wobec wojny, zarazy i nicości Bronisław Wildstein. Autor, który większość swojego życia poświęcił na walkę z systemem komunistycznym, stawia na pierwszy rzut oka zdumiewającą, lecz w istocie niezwykle trafną ontologicznie diagnozę.

Nicość kontra byt

– Uświadomiłem sobie, że przez całe życie zmagałem się z nicością. Była to herbertowska nicość. Rozmaite wcielenia komunizmu i tych ideologii, które uderzają w naszą zachodnią cywilizację, usiłując nas z niej wykorzenić, nazywają to emancypacją. W rzeczywistości to jest wykorzenienie cywilizacyjne, nihilizm, a za nim widnieje właśnie nicość – powiedział Wildstein w czasie prezentacji książki w siedzibie Państwowego Instytutu Wydawniczego w Warszawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Takie rozumienie rzeczywistości jest utopią, wyobrażeniem o tym, że człowiek może się stać samostworzycielem świata od początku, że jest w stanie wyeliminować z niego choroby, cierpienie i wszelkie problemy. Owa cudowna utopia, w której wszystkie bolączki zostaną zażegnane, a problemy rozwiązane, ma nas doprowadzić do osiągnięcia stanu, który jest nam pisany i stanowi realizację gatunkowej istoty. Nie jesteśmy jednak w stanie wymyślić innego świata – co podkreślał Wildstein – jesteśmy natomiast w stanie zniszczyć swój świat.

– Pasja zniszczenia jest naprawdę obecna we współczesnym świecie. Wystarczy sobie przypomnieć, jak brzmi Międzynarodówka. To opowieść o tym, jak się pali, niszczy, wali, zmiata, a radość z tego zniszczenia jest ogromna. Czym była komuna, to widzieliśmy. Była światem straszliwie parszywym, wykrzywionym, który nas upokarzał, w którym wszystkie ludzkie problemy nabrzmiewały, ludzie byli zmuszani do odsłaniania swojego wyłącznie złego oblicza – zaznaczył autor.

Reklama

Kłamstwa Antychrysta

Tak więc cudowny projekt emancypacji przeradza się w swoje zaprzeczenie. Staje się ukonkretnieniem obecnego na kartach Biblii Antychrysta, który odwołuje się do realnych problemów, wskazuje realne zło. Sugeruje, że jest Zbawicielem – a jest Jego zaprzeczeniem. Odnosi się to, jak zauważa Wildstein, także do wojny na Ukrainie. Agresja rosyjska nie unieważnia problemów, z którymi się spotykamy na co dzień. Stała się ona możliwa dzięki wewnętrznej destrukcji naszej kultury.

– Żyjemy na Zachodzie, który sam podcina swoje korzenie, popełnia przedłużone samobójstwo, ale ciągle jeszcze możemy liczyć, że coś w nim się może zdarzyć – podkreśla Wildstein.

Ku przyszłości

Nie należy więc tracić nadziei. Choć zły wykorzystuje to zanikanie widzialnych fundamentów Zachodu, atakuje nas od Wschodu i mówi: „tam jest tylko zgnilizna, chodźcie w moje objęcia”, to cnota prawdziwie chrześcijańskiej nadziei wskazuje zawsze właściwy kierunek.

Gdy starożytny Rzym upadł, to rzeczywiście kilka późniejszych wieków było wiekami ciemnymi w zachodniej Europie. Ale na Wschodzie on wcale nie upadł, był silny, trwał i promieniował swoją kulturą. Nic nie jest więc definitywne. Jeżeli nawet zachodnia Europa upadnie, to dlaczego my mamy upadać?

2023-03-07 14:36

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katedra w nowej odsłonie

1050. rocznica chrztu Polski stała się okazją do wznowienia albumowego wydania obrazów przywołujących katedrę zamojską i jej charakterystyczne zabytki, gdyż dla wielu pokoleń związanych z tym hetmańskim grodem Zamoyskich, jak to pięknie podkreślał nasz święty papież z Wadowic i Krakowa: „Tutaj wszystko się zaczęło”. Św. Jan Paweł II 12 czerwca 1999 r. nawiedził katedrę. W swoim liście do artystów wskazywał na to, iż „Kościołowi są potrzebne przestrzenie, w jakich mógłby gromadzić się chrześcijański lud i sprawować zbawcze misteria, a ten religijny temat zawsze stawał się źródłem inspiracji dla architektów oraz artystów, dzięki którym wzniesiono wiele świątyń będących przede wszystkim miejscem modlitwy, a zarazem prawdziwymi dziełami sztuki”.
O nowym albumie „Katedra w Zamościu” oraz wielowiekowym skarbcu wiary i kultury z autorem zdjęć Wiesławem Lipcem rozmawia Małgorzata Godzisz

MAŁGORZATA GODZISZ: – Katedra o poranku, katedra o zmroku, katedra w nowej odsłonie. Jak ją odkrywać, sięgając do początków?

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja "Dignitas infinita" mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: Caritas pomogła znaleźć pracę 70 tys. bezrobotnym w 2023 roku

2024-04-26 19:05

[ TEMATY ]

Caritas

bezrobotni

Hiszpania

Adobe.Stock.pl

W 2023 roku Caritas pomogła 70 tys. bezrobotnych znaleźć zatrudnienie, wynika z szacunków kierownictwa tej organizacji. Zgodnie z jej danymi w ubiegłym roku Caritas na rozwijanie programów wsparcia zatrudnienia wydała 136,8 mln euro, czyli o 16,4 proc. więcej w porównaniu z rokiem poprzednim.

Dyrekcja organizacji sprecyzowała, że z kwoty ten ponad 100 tys. euro zostało przeznaczonych na rozwój inicjatyw w ramach tzw. ekonomii społecznej. Działania te polegały przede wszystkim na prowadzeniu szkoleń zawodowych służących usamodzielnieniu się na rynku pracy, w tym podjęciu aktywności zawodowej na podstawie samozatrudnienia.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję