W wyborach do Reichstagu, przeprowadzonych w marcu 1933 r., 19 mln Niemców zagłosowało na Partię Narodowych Socjalistów, popierając tym samym szalone pomysły Hitlera wyrażone w Mein Kampf. Zaledwie kilka tygodni po zwycięstwie NSDAP Heinrich Himmler wydał rozkaz o utworzeniu pierwszego obozu koncentracyjnego. Trafiać do niego mieli bez wyroków sądowych przeciwnicy Hitlera, wśród których za szczególnie niebezpiecznych uważano kapłanów katolickich. Miejscem ich kaźni stał się teren po dawnej fabryce amunicji w Dachau nieopodal Monachium.
Haniebne wzorce
Obozy koncentracyjne nie były „wynalazkiem” hitlerowców. Znane były Niemcom wcześniej. Już w latach 1904-07 w Niemieckiej Afryce Południowo-Zachodniej, czyli obecnej Namibii, niemieccy kolonizatorzy wymordowali bądź zamęczyli niewolniczą pracą w obozach stworzonych dla miejscowej ludności kilkadziesiąt tysięcy ludzi z plemion Namaqua i Herero. Warto wspomnieć, że za zbrodnie wówczas popełnione na niewinnych ludziach odpowiedzialny był komisarz tej niemieckiej kolonii Heinrich Ernst Göring, ojciec osławionego później marszałka III Rzeszy Hermanna Göringa. Podobne obozy tworzyli również w swych koloniach afrykańskich Anglicy w czasie II wojny burskiej na przełomie XIX i XX wieku. Ale wzór obozu koncentracyjnego jako narzędzia w walce z przeciwnikami we własnym kraju lub na ziemiach podbijanych w Europie stworzyli Rosjanie. Profesor Władysław Konopczyński wywodził, że pierwsze takie obozy Moskale tworzyli jako formę represji wobec pokonanych konfederatów barskich. Do obozów w Połonnem i Warszawie trafiali po 1769 r. walczący o niepodległość polscy patrioci. Dopiero z tych obozów byli zsyłani na Syberię. Na masową skalę obozy koncentracyjne dla wrogów politycznych stworzyli bolszewicy, rządzący Rosją po rewolucji 1917 r. Stały się one wzorem dla narodowych socjalistów niemieckich. Zgodnie z Dekretem „o ochronie narodu i państwa” z 28 lutego 1933 r., zawieszającym wolności osobiste, aresztować i osadzić w więzieniu lub obozie można było bez wyroku sądowego praktycznie każdego, kto zostałby uznany za wroga państwa i narodu niemieckiego.