Reklama

Niedziela Małopolska

Mężne serca

Zdajemy sobie sprawę, jak wielkim darem i łaską jest świadectwo wierzącego mężczyzny – powiedział ks. Przemysław Soboń.

Niedziela małopolska 12/2024, str. I

[ TEMATY ]

Kraków

Józef Wieczorek

„Męska Droga Krzyżowa za życiem” połączyła mężczyzn

„Męska Droga Krzyżowa za życiem” połączyła mężczyzn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ogromna liczba mężczyzn w każdym wieku uczestniczyła w piątek 15 marca w Męskiej Drodze Krzyżowej. Modlitwa rozpoczęła się o godz. 18.30 pod bazyliką Bożego Ciała w Krakowie, a zakończyła pod bazyliką Mariacką na Rynku Głównym. Większość uczestników przyjechała już na Mszę św. poprzedzającą nabożeństwo wielkopostne.

Rozważania prowadził proboszcz parafii Bożego Ciała ks. Przemysław Soboń, kanonik laterański, który w rozmowie z Niedzielą poinformował: – W naszej parafii Męska Droga Krzyżowa odbywa się po raz pierwszy, natomiast w Polsce już cyklicznie od 2020 r. W tym roku idziemy pod hasłem „Męska Droga Krzyżowa za życiem”, więc intencją, która przyświeca naszej modlitwie, jest ochrona życia ludzkiego od jego poczęcia do naturalnej śmierci, zwłaszcza w dobie kryzysu, który przeżywamy w ojczyźnie. Dlatego we wspólnotach męskich i różnych organizacji pro life, które zostały zaproszone z inicjatywy Zjednoczeni 2020, chcemy się modlić w obronie życia ludzkiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Należący do wspólnoty Męskiego Różańca Jurek przyjechał specjalnie z Brzeska, aby dołączyć do modlących się. Podkreśla: – Życie dla mnie to przykazanie Boże, muszę go bronić. Przyjechałem, aby stanąć i zaświadczyć, żeby dać świadectwo. Gdy zapytałam, czy ma rodzinę, dowiedziałam się, że córka leży w szpitalu w 30. tygodniu zagrożonej ciąży. Zapewniwszy o modlitwie w tej intencji, zostałam uściskana i zobaczyłam łzy w oczach mężczyzny. Było to dla mnie niezwykle wzruszające przeżycie.

Niektórzy uczestnicy przyszli z małymi dziećmi, synowie – z niepełnosprawnymi rodzicami na wózkach. Podczas każdej stacji inna wspólnota męska niosła ciężki krzyż. Do tej posługi podczas Stacji VI, gdy Weronika ociera twarz Jezusowi, zaproszono nieliczne kobiety uczestniczące w nabożeństwie.

Męska Droga Krzyżowa zakończyła się Modlitwą za Ojczyznę ks. Piotra Skargi i odśpiewaniem pieśni Boże coś Polskę przy Ogrojcu kościoła św. Barbary i bazyliki Mariackiej, gdzie wspaniała akustyka podkreśliła chóralny, męski, gromki śpiew. Ksiądz Przemysław Soboń puentuje: – Nabożeństwo miało miejsce w przededniu uroczystości św. Józefa, patrona mężczyzn, ojców, mężów, rodzin i poszukujących współmałżonki. Jego osoba w bardzo wyraźny sposób pokazuje nam właściwą drogę! Zdajemy sobie sprawę, jak wielkim darem i ogromną łaską jest świadectwo wierzącego mężczyzny. Statystyki pokazują, iż jeżeli mężczyzna wierzy i praktykuje, to w zdecydowanej większości cała rodzina jest taka jak on.

Organizatorami nabożeństwa wielkopostnego były męskie grupy działające na terenie archidiecezji krakowskiej, w tym m.in.: Rycerze św. Jana Pawła II, Rycerze Kolumba, Mężczyźni św. Józefa, Męski Różaniec, Wojownicy Maryi.

2024-03-19 13:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: pod Oknem Papieskim rozbłysła choinka

[ TEMATY ]

Kraków

choinka

okno papieskie

PAP/Łukasz Gągulski

Życzymy sobie, by to światełko betlejemskie rozświetlało ostatnie adwentowe dni, ale przede wszystkim, aby świeciło ciepłym blaskiem w wigilijny wieczór i w całe Święta Bożego Narodzenia. Niech Jezus podnosi swą rączkę i błogosławi wszystkim – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas rozświetlenia choinki pod Oknem Papieskim.

Metropolita przypomniał, że tradycja umieszczania rozświetlonej choinki oknem papieskim sięga 2006 r. W 1982 r. św. Jan Paweł II poprosił, by na Placu Świętego Piotra stanęła po raz pierwszy choinka. – Dziękujemy Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, że tę tradycję zapoczątkował w Rzymie i właśnie ona została przeniesiona do jego umiłowanego miasta, do Krakowa. Mówiąc o nim kierujemy nasze oczy w stronę Okna Papieskiego – powiedział arcybiskup. – Jeżeli Bóg do nas przychodzi, to chcemy na Jego miłość odpowiedzieć miłością do bliźniego. Dlatego podczas wieczerzy wigilijnej będziemy dzielić się opłatkiem na znak braterstwa i miłości – mówił dalej.
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

2025-05-06 23:25

Adobe.Stock

Indie poinformowały w środę rano czasu lokalnego, że rozpoczęły operację militarną przeciwko Pakistanowi, uderzając w "infrastrukturę terrorystyczną" zarówno w Pakistanie, jak i w administrowanym przez Pakistan Kaszmirze. Ministerstwo obrony przekazało, że nie zostały zaatakowane cele militarne.

"Te kroki podjęto w następstwie barbarzyńskiego ataku terrorystycznego w Pahalgam" – poinformowało Ministerstwo Obrony Indii w oświadczeniu. "Żadne pakistańskie obiekty wojskowe nie zostały zaatakowane. Indie wykazały się znaczną powściągliwością w wyborze celów i metod wykonania".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję