Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Wspaniali świadkowie historii

To oni, akowcy, którzy wyszli z podziemia, przekazują młodzieży i społeczeństwu prawdziwą historię przez prawie 50 lat zakazaną lub zakłamaną – przypomniał Jan Musiał.

Niedziela sosnowiecka 1/2025, str. I

[ TEMATY ]

Armia Krajowa

Archiwum IPN Katowice

Wśród laureatów nagrody znalazł się Okręg Śląski Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej

Wśród laureatów nagrody znalazł się Okręg Śląski Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz trzeci katowicki oddział Instytutu Pamięci Narodowej przyznał nagrody „Świadek Historii”. Wśród 6 laureatów znalazł się Okręg Śląski Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, którego prezesem jest Jan Musiał, pochodzący i mieszkający w Sosnowcu znany działacz społeczny. Śląski Okręg Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wyróżniono jako „depozytariusza pamięci o bohaterach II wojny światowej”. Nagrody zostały wręczone 10 grudnia podczas gali w Panteonie Górnośląskim w Katowicach.

Historia częścią tożsamości

W specjalnym adresie do laureatów Karol Nawrocki, prezes IPN, napisał: „Historia jest nieodłączną częścią naszej tożsamości, jesteśmy narodem, który stale przeżywa swoją przeszłość. Spotykamy się dzisiaj, aby uhonorować tych, którzy o minionych czasach mówią najgłośniej, są głosem polskich bohaterów i ofiar (…). Dzisiejsi laureaci każdego dnia przyczyniają się do budowania naszej przyszłości i świadomości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei Andrzej Sznajder, dyrektor IPN w Katowicach, podkreślił, że nagroda „Świadek historii” przyznawana jest za pielęgnowanie polskiej pamięci historycznej, zachowanie, propagowanie oraz pogłębianie wiedzy o historii najnowszej Polski, a także odkrywanie zapomnianych faktów czy osób zasłużonych w historii naszego kraju.

Reklama

– Historia zatoczyła koło. 30 września 1989 r. w sali katechetycznej przy katedrze Chrystusa Króla w Katowicach z inicjatywy kpt. Jana Kozyry, sierż. Zbigniewa Nawareckiego i kpr. pchor. Mieczysława Świerczewskiego odbyło się zebranie żołnierzy Armii Krajowej. Frekwencja przekroczyła najśmielsze oczekiwania organizatorów, a lokal nie był w stanie pomieścić wszystkich weteranów przybyłych na to spotkanie. W asyście przedstawicieli Prezydium Zarządu Głównego Stowarzyszenia Żołnierzy AK powołano do życia Stowarzyszenie Żołnierzy AK w Katowicach. 35 lat później, 10 grudnia br., przy katedrze w Panteonie Górnośląskim w Katowicach nasza organizacja została wyróżniona prestiżową nagrodą. Bardzo nas to cieszy – powiedział Jan Musiał, prezes zarządu Śląskiego Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Wyszli z podziemia

W 1989 r. nastąpił długo oczekiwany zmierzch totalitarnego systemu, który dławił Polskę od końca II wojny światowej. Wraz z erozją komunizmu na właściwe miejsce zaczęła wracać prawda historyczna, a razem z nią bohaterowie, którym przez dziesięciolecia odmawiano prawa do pamięci. Na pierwszy plan wśród nich wybijali się weterani Armii Krajowej – największej podziemnej siły zbrojnej w Europie. 11 listopada 1989 r., w Święto Niepodległości, żołnierze AK po raz pierwszy mogli publicznie zaprezentować się mieszkańcom Katowic podczas uroczystych obchodów w krypcie katedry Chrystusa Króla. Kronikarz, a zarazem uczestnik uroczystości, odnotował: „Wchodzimy do katedry. Już wypełniona po brzegi. Idziemy – byli żołnierze, już nie młodzi, często przy wsparciu osób towarzyszących, bo o własnych siłach iść już nie sposób. Czy tylko podeszły wiek to sprawił? Ilu zawdzięcza to tamtym wojennym latom, a ilu powojennym, kiedy byli poddawani prześladowaniom, aresztom, torturom? Mieli jednak szczęście przeżyć, by dziś, pod koniec życia, wyjść z długoletniego podziemia i święcić po raz pierwszy od lat wielu odzyskanie niepodległości. Ilu nie doczekało? Zmarli lub zamordowani ginęli bezimiennie, bez sławy i nazwiska. Dziś przywracamy im pamięć” – tyle kronika.

Droga do zjednoczenia

Reklama

I Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy Okręgu Śląskiego Stowarzyszenia Żołnierzy AK odbył się 24 lutego 1990 r. w sali Uniwersytetu Śląskiego. Wzięło w nim udział 264 członków spośród ponad 850 zrzeszonych w 14 kołach terenowych. W tym samym czasie trwały starania o zjednoczenie środowiska weteranów AK, którzy często z własnej inicjatywy zrzeszali się w kołach terenowych w całym kraju. W dniach 14 i 15 marca 1990 r. w Warszawie odbył się zjazd, w wyniku którego doszło do zjednoczenia Stowarzyszenia Żołnierzy AK w Warszawie ze Związkiem Żołnierzy AK w Krakowie. W efekcie powstał Światowy Związek Żołnierzy AK, którego prezesem został ppłk. dypl. Wojciech Borzobohaty. Po tym zjeździe koła terenowe Związku Żołnierzy AK w Kazimierzu Górniczym i Kędzierzynie-Koźlu weszły w skład Okręgu Śląskiego Światowego Związku Żołnierzy AK.

Przywracanie pamięci

Na przestrzeni kolejnych lat funkcję prezesa Okręgu Śląskiego ŚZŻAK pełnili: Mieczysław Świerczewski (1989), Juliusz Pallado (1989-1992), prof. Zbigniew Gregorowicz (1992-1995), płk Marian Piotrowicz (1995-2010), Zbigniew Zachara (2011-2014), Waldemar Tomżyński (2014-2017), Janusz Kwapisz (2017-2023) i Jan Musiał (od 2023 r.).

Przywracanie pamięci

Jak działa organizacja? To przede wszystkim praca kół terenowych. – Jest ona wielowątkowa i nadzwyczaj owocna. Dzięki kołom powstały liczne pomniki sławiące historię oręża polskiego, bohaterów – tych, co zginęli w walce, w niemieckich obozach czy sowieckich łagrach, zamęczonych w Oświęcimiu i przez oprawców SB. To oni, akowcy, którzy wyszli z podziemia, przekazują społeczeństwu prawdziwą historię przez prawie 50 lat zakazaną lub zakłamaną. Spieszą się, by jak najlepiej i najpełniej przekazać potomnym pamięć o swoich towarzyszach broni. Koła rozwinęły działania na rzecz utrwalenia etosu Armii Krajowej. Składają się na to: artykuły w prasie, opracowane wydawnictwa, monografie, wystawy, konkursy wiedzy o AK, rajdy szlakiem walk partyzanckich, prelekcje ogólne i w szkołach, spotkania z młodzieżą w świetlicach środowiskowych. Rozwinęliśmy współpracę ze szkołami. Roztoczyliśmy opiekę nad grobami żołnierskimi i wyszukaliśmy groby zapomniane, bezimienne, dokonaliśmy także dokumentacji miejsc pamięci i bohaterów. Organizujemy wiele uroczystości, wspomagamy koła, bierzemy udział w wielu uroczystościach innych okręgów i organizacji kombatanckich. Wszystkie te działania wyrażają troskę związku o dobro kraju – wyjaśnia Jan Musiał.

Obecnie Okręg Śląski ŚZŻAK liczy 8 kół terenowych – Bielsko-Biała, Katowice, Klucze, Olkusz, Pilica, Racibórz, Sosnowiec, Zabrze, które współpracują ze szkołami, a także z lokalnymi samorządami i Stowarzyszeniami jak m.in.: Rodzina Policyjna 1939, Sybiracy, Rodzina Katyńska.

2024-12-28 17:08

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim

[ TEMATY ]

Armia Krajowa

15 Lubuska Brygada Wojsk Obrony Terytorialnej

Justyna Szemberska

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Lubuscy Terytorialsi świętowali wyjątkowy jubileusz – setne urodziny Pani por. Haliny Szołomiak ps. "Brzózka".

Pani Porucznik jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim. Jej życiorys jest niezwykle ciekawy, pełen odwagi, poświęcenia i walki o wolność. - Pani Por. Halina Szołomiak, pseudonim „Brzózka”, mając 16 lat, została zaprzysiężona do Polskiego Oddziału Partyzanckiego Armii Krajowej w Okręgu Wilno. Była to 23. Brasławska Brygada Armii Krajowej. Uczestniczyła w zebraniach partyzanckich i zajmowała się kolportażem ulotek AK. Dziś jest już jedną z nielicznych świadków i bohaterów tamtych lat. Jubilatka kończy 100 lat, to piękny wiek i jeszcze piękniejszy życiorys – mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: aby osiągnąć pokój, trzeba wsłuchać się w cierpienie innych

2025-11-20 17:19

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

wojna

kard. Pierbattista Pizzaballa OFM

@Vatican Media

Kard. Pizzaballa

Kard. Pizzaballa

Łaciński patriarcha Jerozolimy w rozmowie z mediami watykańskimi mówił o nadziei związanej z amerykańskim planem pokojowym – aby przełożył się on na rozwiązania dające „jaśniejsze perspektywy” oraz przyniósł ulgę palestyńskiej ludności Gazy. Kardynał wyraził także swój ból z powodu powtarzających się aktów przemocy ze strony osadników, które są wymierzone także w chrześcijan. Zachęcił również pielgrzymów do powrotu do Ziemi Świętej i podkreślił potrzebę wznowienia dialogu między przywódcami religijnymi judaizmu, islamu i chrześcijaństwa.

Dla Gazy, pozostającej nadal pod izraelskimi bombardowaniami, istotne jest, aby zmierzać do drugiej fazy planu Stanów Zjednoczonych, która ma doprowadzić do procesu politycznego na rzecz rozwiązania dwupaństwowego. ONZ, po przyjęciu rezolucji przez Radę Bezpieczeństwa, podkreśla konieczność przeprowadzenia „konkretnych i pilnych działań w terenie”. Konkretność ta będzie musiała się wyrazić w szeregu kroków, które – jak wielu ma nadzieję – mogą rzeczywiście stać się kluczowe dla Palestyńczyków wyczerpanych wojną i zniszczeniem. Kard. Pierbattista Pizzaballa w rozmowie z Vatican News wezwał społeczność międzynarodową do odwagi we wprowadzaniu rozwiązań, które przyniosą ulgę narodowi złamanemu po dwóch latach bombardowań, a teraz dodatkowo zmagającemu się z rozpoczynającą się zimą.
CZYTAJ DALEJ

Rusza operacja „Horyzont” - nawet 10 tys. żołnierzy wesprze służby w ochronie infrastruktury krytycznej

2025-11-21 07:27

[ TEMATY ]

wojsko

PAP

Rozpoczynająca się w piątek operacja „Horyzont” ma zwiększyć bezpieczeństwo linii kolejowych i węzłów komunikacyjnych oraz odstraszyć ewentualnych terrorystów. Nawet do 10 tys. żołnierzy, wyposażonych np. w drony rozpoznawcze, zaangażuje się w monitorowanie kolei i infrastruktury drogowej, wspierając inne służby.

Operacja „Horyzont” zapowiedziana została w środę przez szefów MON, MSWiA oraz szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w środę, po tym, jak dwóch Ukraińców współpracujących z rosyjskimi służbami w sobotę wysadziło fragment toru na trasie kolejowej Warszawa – Dorohusk w miejscowości Mika na Mazowszu (pow. garwoliński). W innym miejscu, w niedzielę, niedaleko stacji kolejowej Gołąb na Lubelszczyźnie (pow. puławski) pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzenia około 60 metrów trakcji energetycznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję