I nie mogło nas zabraknąć. Na tegoroczne 7. już Spotkanie Młodych nad jeziorem Lednica, podobnie jak w latach ubiegłych, pojechała grupa młodzieży z parafii św. Mikołaja w
Grabowcu. Pod opieką ks. Marka Barszczowskiego do 130- tysięcznego chóru nad Lednica dołączyli młodzi z miejscowego liceum i gimnazjum.
Z Grabowca wyjechaliśmy w sobotę o 5.00 rano. Wspólną podróż rozpoczęliśmy modlitwą. Nie zabrakło też i śpiewu. Do Lednicy dojechaliśmy około godz. 16.00. Niestety,
by dojść na Pola Lednickie, musieliśmy pokonać długą drogę. Ale czego nie robi się dla Chrystusa, który nas tam zaprosił. Gdy dotarliśmy na Pola, tysiące ludzi już siedziało i czekało z niecierpliwością
na rozpoczęcie uroczystości. Długo nie mogliśmy znaleźć dla siebie miejsca, bo za późno przyjechaliśmy. Każdy wchodzący otrzymał "Kaganek Polski", by z płonącą lampką oczekiwać nadchodzącego
Oblubieńca, by wyjść Mu na spotkanie. Dostaliśmy też broszurki ze śpiewami lednickimi.
Motywem przewodnim tegorocznego spotkania było Wielkie Nabożeństwo Talentów. Uroczystość rozpoczęła się z opóźnieniem ze względu na nadchodzących pielgrzymów. Najpierw wszystkich
powitał dominikanin, o. Jan Góra, gospodarz spotkania, i zaprosił nas do wspólnej zabawy i modlitwy. Po tym wstępie rozpoczęła się Msza św., na rozpoczęcie której wniesiono Krzyż
Światowych Dni Młodzieży. Przez cały czas można było skorzystać z sakramentu pojednania. Około godz. 20.30 rozpoczęło się wspomniane Nabożeństwo Talentów. Każdy z uczestników otrzymał
Talent Lednicki w formie monety.
Następnym punktem spotkania było przesłanie Ojca Świętego, podczas którego zapanowała cisza, w górę wzniosły się płonące kaganki, zewsząd brzmiały głosy: "Kochamy Ciebie...". To było coś
wspaniałego. Udało mi się z góry popatrzeć na Lednickie Pola i zobaczyć to wielkie morze zapalonych lampek. Następnie wszyscy uczestniczyliśmy w Nabożeństwie Panien głupich
i mądrych, podczas którego odbyła się procesja z Najświętszym Sakramentem i chwila cichej adoracji. Wkrótce potem dokonaliśmy wyboru Chrystusa, a potem - Wielkie
Nabożeństwo Miłosierdzia Bożego, podczas którego rozdane były obrazki Chrystusa Miłosiernego. I nastąpił punkt kulminacyjny spotkania - przejście przez Bramę III Tysiąclecia. Udało nam się
szybko przejść przez Rybę, przez co potwierdziliśmy wybór Chrystusa.
Jestem bardzo szczęśliwy, bo w tym roku w Lednicy byłem po raz trzeci i muszę przyznać, że za każdym razem, gdy tam przyjeżdżam, odkrywam coś nowego, coś,
co sprawia, że moje życie staje się inne, odnowione, lepsze...
Następne spotkanie już 29 maja 2004 r. Mam nadzieję, że spotkam się z Wami za rok w tym wyjątkowym miejscu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu