Reklama

Wiara

ELEMENTARZ BIBLIJNY

Stary kwas

Niedziela Ogólnopolska 16/2025, str. 19

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

Grażyna Kołek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fragment drugiego czytania zaczerpnięty z Pierwszego Listu do Koryntian jest częścią szerszej dyskusji dotyczącej moralnych problemów obecnych w korynckiej wspólnocie chrześcijan. Święty Paweł zwraca się do wspólnoty, która zmaga się z poważnymi naruszeniami natury moralnej i przez to oddala się od prawdy Ewangelii głoszonej przez Apostoła. Kościół w Koryncie zostaje wezwany do wyzbycia się grzechu i powrotu na drogę świadectwa prawdziwie chrześcijańskiego życia.

Aby wyrazić swoje napomnienie, św. Paweł posługuje się biblijną metaforą grzechu: „Odrobina kwasu całe ciasto zakwasza”. Kwas w symbolice starotestamentowej jest symbolem zepsucia, przede wszystkim o charakterze duchowym. Podobnie jak niewielka ilość kwasu doprowadza do fermentacji całego ciasta, tak nawet niepozorny grzech lub drobny występek osłabiają jedność wspólnoty i jej duchową żywotność. Choć grzech ma charakter indywidualny, nie pozostaje bez wpływu na innych, ma bowiem tendencję do rozprzestrzeniania się. Metafora użyta przez Apostoła jest niezwykle sugestywna: kwas zakwasza całe ciasto bez wyjątku, a nie tylko jego część. Grzechu nie można zatem rozpatrywać jedynie w kontekście pewnego indywidualnego, odizolowanego działania. Zawsze należy zdawać sobie sprawę z jego wspólnotowego kontekstu. Do takiej właśnie odpowiedzialności wzywa adresatów listu św. Paweł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Oczyśćcie więc „stary kwas”. Działanie Koryntian, tzn. rzucenie wyzwania grzechowi, musi zostać podjęte z pełną determinacją. To oczyszczenie dotyczy duchowego i moralnego odnowienia. „Stary kwas” odnosi się do tych wszystkich postaw, które nie tylko naruszają jedność między człowiekiem i Bogiem, ale także szkodzą harmonii wspólnoty.

Bardzo istotne są też motywacje do podjęcia takiego duchowego wysiłku. Święty Paweł podkreśla, że Koryntianie stali się nowym stworzeniem w Chrystusie. Przeszłość nie może już definiować ich tożsamości. Dzięki ofierze Chrystusa, który stał się naszą Paschą, dokonało się w wierzących radykalne oczyszczenie, otworzył się zupełnie nowy rozdział w historii. Sens tego przesłania można zrozumieć lepiej w kontekście rytuału żydowskiej Paschy. Żydzi usuwają wszystkie produkty fermentowane z domów, co z jednej strony przypomina wydarzenie wyzwolenia z niewoli egipskiej i pośpiech ludu wybranego podczas ucieczki z kraju faraonów, z drugiej zaś – symbolizuje oczyszczenie i odnowienie. Chrystus w tajemnicy paschalnej stał się naszym Zbawicielem, darując wszystkim pełnię odrodzenia, udział w życiu silniejszym od śmierci. Ten przeogromny dar wymaga konkretnej odpowiedzi, wyrażającej się w trosce o dobra duchowe.

Całe życie chrześcijańskie jest odtąd podporządkowane logice paschalnego zwycięstwa Chrystusa. Nie ma w nim miejsca na stary kwas, a jest miejsce na celebrację nowego życia w wolności od grzechu. Usunięcie starego kwasu jest niezbędne do podążania za zwycięskim Mistrzem, który prowadzi swoich uczniów do chwały.

2025-04-14 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Amalekici

Znani są jedynie z Biblii. Rodowód Amalekitów wiąże się z postacią Amaleka, wnuka Ezawa (por. Rdz 36, 15-16). Byłby to zatem lud spokrewniony z ludem Izraela. Nie oznaczało to jednak przyjaznych relacji między nimi. Ezaw był przecież odstępcą, gdyż wziął za żony cudzoziemskie kobiety.

Znani są jedynie z Biblii. Rodowód Amalekitów wiąże się z postacią Amaleka, wnuka Ezawa (por. Rdz 36, 15-16). Byłby to zatem lud spokrewniony z ludem Izraela. Nie oznaczało to jednak przyjaznych relacji między nimi. Ezaw był przecież odstępcą, gdyż wziął za żony cudzoziemskie kobiety. Takim motywem tłumaczono z czasem wzajemne animozje mimo bliskich związków etnicznych. Księga Rodzaju (por. 14, 7) mówi jednak o Amalekitach żyjących już w czasach Abrahama (por. 14). Czy to neguje ich pochodzenie od Ezawa? Niekoniecznie, gdyż może to być późniejsze określenie ziemi zamieszkałej przez ten lud.
CZYTAJ DALEJ

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: pośród ubogich mamy być żywym znakiem zbawienia

2025-11-16 12:07

[ TEMATY ]

Leon XIV

Jubileuszu ubogich

Vatican Media

Pokój bez sprawiedliwości nie będzie możliwy, a ubodzy przypominają nam o tym na wiele sposobów, poprzez swoje migrowanie, a także poprzez swój krzyk, często zagłuszany przez mit dobrobytu i postępu, który nie uwzględnia wszystkich, a wręcz zapomina o wielu istotach, pozostawiając je własnemu losowi - wskazał Papież podczas niedzielnej Mszy św. Liturgia w Bazylice Watykańskiej stanowiła centralny punkt przeżywanego Jubileuszu ubogich.

W homilii wybrzmiało wezwanie do przywódców państw, aby wysłuchać wołania najuboższych. „Ubóstwo stanowi wyzwanie dla chrześcijan, ale także dla wszystkich pełniących odpowiedzialne funkcje w społeczeństwie” - zaznaczył Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję