Reklama

Świat

Polscy misjonarze pomagają ofiarom trzęsienia ziemi w Ekwadorze

Czterdziestu polskich misjonarzy pracuje w Ekwadorze, pomagając tam ludziom, którzy ucierpieli niedawnego trzęsienia ziemi. Wielu z nich doświadczyło bezpośrednio katastrofy, która pochłonęła życie ponad 650 ofiar i pozbawiła dachu nad głową ok. 12 tys. osób.

[ TEMATY ]

pomoc

lakeviewimages/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z otrzymanych bezpośrednio od pracujących na misjach księży wiadomo, że część budynków parafialnych czy kościołów uległa całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu. W najtrudniejszej jednak sytuacji są szczególnie mieszkańcy górzystych wiosek, gdzie nie dociera jeszcze żadna pomoc. Jak podaje ks. Szymon Piękoś, mieszkający w Pavón, na około 180 domów, kilkanaście jest zawalonych a 30 poważnie uszkodzonych.

1/4 mieszkańców nie może spać w swoich domach. Kilka wiosek z tego rejonu znajduje się, że przy głównej drodze do stolicy Quito, więc bezpośrednio tam dociera już pomoc humanitarna. Natomiast inne miejscowości, oddalone od tej trasy są pozbawione jeszcze pomocy. Dlatego też ks. Szymon organizuje wolontariuszy, którzy będą w stanie do poszczególnych wiosek dostarczyć żywność i odzież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei ks. Dariusz Miąsik podaje, że w parafii Calceta zginęło 9 osób, a 50 poważnie rannych, przebywa w szpitalu w stanie ciężkim. W trzęsieniu ziemi całkowicie zniszczono 50 domów, a ponad 300 poważnie uszkodzonych. Do parafii Calceta należą 22 wioski - nie wiadomo jeszcze, jaka jest skala szkód wyrządzonych przez żywioł. Został zniszczony także kościół i sale katechetyczne. Sale nadają się do rozbiórki, natomiast stan techniczny kościoła nie jest jeszcze jasny. Budynek jest popękany, nie ma możliwości sprawowania tam Eucharystii.

Ks. Dariusz Miąsik, pracuje w Ekwadorze od 2002 r. i dobrze zna tamtejszą sytuację. Dodaje, że hojność Ekwadorczyków jest wielka, do jego Centrum parafialnego przychodzi codziennie 150 wolontariuszy, którzy rozładowują transporty z pomocą humanitarną. Rozwożą swoimi pick-upami transporty z żywnością, lekami, odzieżą. „Brigada medica” natomiast to polowa przychodnia, gdzie lekarz i pielęgniarki popatrują poszkodowanych, rozdysponowują leki, itp. Przy parafii funkcjonuje także jadłodajnia. Do tej pory wydawano 60 posiłków, Obecnie potrzeby są znacznie większe.

Reklama

Ks. Krzysztof Kudławiec pracujący w parafii św. Marii Bernardy w Chone podaje, że w jego parafii zniszczonych całkowicie jest 28 domów i co najmniej 35 trzeba wyburzyć lub częściowo odbudować. Misja Santa Marianita i S. Sebastian w El Progreso także uległa częściowemu zniszczeniu.

Ks. Tomasz Furmanek, który pracuje tam od 2007 r., wcześniej odbudowywał już swoją parafię po powodzi z 2013r. pisze, że część mieszkalna domu parafialnego i zakrystii jest całkowicie wyłączona z użytkowania.

Powoli sytuacja w Ekwadorze powoli się stabilizuje, mieszkańcy części kraju, który nie ucierpiał organizują pomoc na rzecz poszkodowanych. Jednak Ekwadorczycy sami sobie nie poradzą. Potrzebna jest pomoc z zewnątrz na odbudowę domów parafialnych, kościołów i wsparcie humanitarną.

Można wesprzeć poszczególne polskie misje w Ekwadorze wpłacając dobrowolne datki, za pośrednictwem Dzieła Pomocy „Ad Gentes”.

2016-04-28 17:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

740 ton wsparcia w dwa dni w ramach Świątecznej Zbiórki Żywności

[ TEMATY ]

pomoc

Alicja Magura

Dary zebrane podczas tegorocznej akcji

Dary zebrane podczas tegorocznej akcji

Podczas prowadzonej w Polsce Świątecznej Zbiórki Żywności pod hasłem „Podaruj potrzebującym jedzenie na świąteczny stół”, w dniach 30 listopada – 1 grudnia, Banki Żywności zebrały 740 ton jedzenia. Dzięki zaangażowaniu Polaków, wspierających zbiórkę, produkty te jeszcze przed świętami trafią do 360 tysięcy osób. Nie byłoby to możliwe gdyby nie wsparcie 55 tysięcy wolontariuszy. 5 grudnia obchodzone było ich święto – Dzień Wolontariusza.

Zbiórka odbyła się w ponad 600 miastach, w ponad 3 tysiącach sklepów i przy wsparciu około 55 tysięcy wolontariuszy. 740 ton zebranej żywności to ponad 200 samochodów dostawczych, po brzegi wypełnionych produktami spożywczymi, które trafią do osób potrzebujących. Z pomocy skorzystają samotni rodzice i osoby starsze, niedożywione dzieci, osoby zmagające się z chorobami, ludzie, których mimo pracy, nie stać na zakup żywności.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Monte Cassino – rozpoczęły się uroczystości upamiętnienia 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino

2024-05-14 10:27

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Włodzimierz Rędzioch

80 lat temu, 17 stycznia 1944 r. rozpoczęła się bitwa o Monte Cassino. W największej batalii frontu włoskiego walczyli żołnierze dziesięciu narodowości. Rankiem, 15 lutego 1944 r. 255 „latających fortec” zrzuciło na Monte Cassino ponad 350 ton bomb burzących, które sprawiły, że klasztoru został zamieniony w ruinę. Po zniszczeniu klasztoru wojska alianckie próbowały zdobyć punkty oporu znajdujące się w mieście Cassino a następnie samo wzgórze Monte Cassino.

W maju zadanie zdobycia ruin klasztoru bronionego przez resztki sił niemieckich przypadło żołnierzom 2. Korpusu Polskiego. „Czwarte natarcie na górę klasztorną – będzie polskim natarciem. Tam, gdzie padli Amerykanie, Anglicy, Nowozelandczycy, Francuzi, Hindusi” - napisał Melchior Wańkowicz w swoim reportażu o bitwie. Atak rozpoczął się w nocy z 11 na 12 maja. Generał Władysław Anders w rozkazie do swoich oddziałów napisał:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję