Reklama

Znak miłości i ofiary

Niedziela włocławska 13/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Polsce został zachowany zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów od V Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia krzyża w Wielki Piątek. Przyglądamy się krzyżowi, a on jest zasłonięty. Nie widzimy Chrystusa - ale znak: dwie skrzyżowane belki, kawał drewna stojący przed nami. Krzyż nam spowszedniał i nie chcemy pamiętać, że to On niesie nam otuchę, pomoc, daje siłę. Krzyż mówi bardzo wiele i tylko od nas zależy, czy się na niego otworzymy, czy zadamy sobie trud, aby uwierzyć.
Krzyż jest znakiem nadziei. Przypatrzmy się poszczególnym zdarzeniom, jakie miały miejsce w czasie Drogi Krzyżowej: spotkanie Jezusa z Matką, pomoc Szymona Cyrenejczyka, chusta Weroniki, spotkanie z płaczącymi niewiastami. W obrazach tych starajmy się dostrzec cichość Baranka Bożego w Jego drodze na miejsce kaźni. Paradoksalnie - Człowiek wiszący na drzewie hańby jest naszym Wybawicielem, który poniósł konsekwencje grzechu człowieka. Bez słowa protestu, w pokorze ofiarował się za niego.
Bóg dał nam znak, który przypomina o Jego obecności i Jego miłości do nas w każdym czasie. Natomiast my, patrząc - często nie widzimy. Odrzucamy krzyż, przykazania, Boże przymierze, nie wierząc, że jest ono dla nas dobre, że prowadzi do szczęścia. Odrzucamy Bożą miłość. Boimy się przegrywać, ponosić porażki, przyznawać się, że ktoś jest od nas lepszy. Nie dostrzegamy światła w naszym życiu. A czasem mamy poczucie, że życie jest bez sensu.
Tymczasem Bóg daje nam kolejną szansę: posyła Swojego Syna, który chce wchodzić w nasze trudne życiowe sytuacje, chce dzielić z nami ból, krzywdę, poniżenia. Jakie zdarzenia, przeżycia, doświadczenia życiowe nasuwają nam myśl o podobieństwie naszej drogi życiowej z Drogą Krzyżową Chrystusa? Jesteśmy świadomi, że naszych cierpień w sposób dosłowny nie można porównać z cierpieniami Chrystusa, jednak nie obawiajmy się dostrzegania analogii między tymi dwiema drogami. Niech służy to umocnieniu nas w wierze, że kroczymy drogą ku domowi Ojca. Nieznany autor upomina:
Powiedziane nie jest jeszcze zrozumiane,
Zrozumiane nie jest jeszcze zgodą,
Nawet to, z czym się zgadzamy, nie jest jeszcze zastosowane,
A od zastosowania jest jeszcze daleka droga do stałej praktyki...
Pozostało jeszcze kilkanaście dni, które mają nas przygotować do właściwego przeżycia wydarzeń paschalnych, koncentrujących się wokół krzyża Jezusa Chrystusa. Jeżeli przeżyjemy je z głęboką wiarą, uzdolnią nas do urzeczywistniania tego wszystkiego, o czym mówi Męka Jezusa Chrystusa, czyli zdolni będziemy przyjąć krzyż dnia codziennego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Inżynieria świętości – św. Rafał Kalinowski

Spowiadaj się często, a spowiadaj się dobrze. Chcesz sercem wspaniałomyślnym wykonywać twe obowiązki, nieraz zbyt uciążliwe i twemu usposobieniu przeciwne? Chcesz posiadać męstwo, aby nie upadać na duchu, gdy cię jaka boleść dosięgnie? Spowiadaj się często, ale spowiadaj się dobrze! Czy chcesz na koniec zostać świętym i na pewno iść drogą do nieba - spowiadaj się często, lecz spowiadaj się dobrze! Św. Rafał Kalinowski OCD
CZYTAJ DALEJ

Czego uczy mnie dzisiejszy opis ukrzyżowanego Chrystusa?

2025-11-20 08:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Vatican Media

Ostatnia niedziela roku liturgicznego, nazywana Niedzielą Chrystusa Króla, opisuje scenę ukrzyżowania Jezusa. To musi dziwić. Nie widzimy Chrystusa królującego w chwale, potężnego, wszechmogącego, Sędziego żywych i umarłych, ale ukrzyżowanego.

Gdy ukrzyżowano Jezusa, lud stał i patrzył. A członkowie Sanhedrynu szydzili: «Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli jest Mesjaszem, Bożym Wybrańcem». Szydzili z Niego i żołnierze; podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc: «Jeśli Ty jesteś Królem żydowskim, wybaw sam siebie». Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: «To jest Król żydowski». Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: «Czyż Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju».
CZYTAJ DALEJ

Papież u augustianek w Montefalco: człowiek który przynosi pokój

2025-11-20 20:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

augustianki

@Vatican Media

Papież z wizytą u agustianek z Montefalco.

Papież z wizytą u agustianek z Montefalco.

Po spotkaniu w Asyżu z włoskimi biskupami, Leon XIV udał się w czwartek 20 listopada do wspólnoty zakonnej, która pielęgnuje pamięć św. Klary od Krzyża. Z zakonnicami papież spędził chwilę na rozmowie, następnie odprawił Mszę, a na koniec zjadł z nimi obiad. Siostra Maria Cristina Daguati mówi Vatican News: „Znamy go od lat, to był moment pełen bliskości. Ma osobowość, która przynosi pokój.”

Był tu wcześniej jako profes, potem kilkakrotnie jako generał Zakonu św. Augustyna. Dziś, 20 listopada, Robert Francis Prevost, 267. papież Kościoła powszechnego, powrócił do augustiańskiego klasztoru św. Klary z Montefalco na prywatną wizytę. Chwila wspólnoty z klauzurowymi zakonnicami rodziny augustiańskiej, którą Leon XIV wybrał jako drugi przystanek swojej krótkiej podróży po Umbrii, po wizycie w Asyżu, gdzie spotkał się z Konferencją Episkopatu Włoch, kończącą 81. Zgromadzenie Ogólne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję