Stałym elementem dnia była wspólna Eucharystia. Dzieci przygotowywały liturgię i sugerowały tematy do kazań. Na codziennych spotkaniach w grupach (dzieci podzielone zostały na zespoły 7-9 osobowe) wraz
z wychowawcami czytały bajki, które następnie wspólnie rozważały i opracowywały ich prezentację - w formie plakatu, wiersza, piosenki, przedstawienia, co wymagało od nich dużej inwencji twórczej.
Później, w czasie Mszy św., miały okazję podzielić się z innymi owocami swojej pracy, co zawsze było źródłem wielkiej radości i dumy. Bajki zostały odpowiednio wybrane tak, aby ukazywać dzieciom chrześcijańskie
wartości i pozytywne wzorce zachowań - takie jak dobro, przyjaźń, współpraca, modlitwa. Mimo że śnieg nie dopisał w tym roku i uczestnicy musieli zrezygnować z jazdy na sankach czy lepienia bałwana,
przygotowano dla nich wiele zajęć pozwalających spędzić czas w sposób jak najbardziej aktywny, interesujący i kreatywny. Oprócz licznych zajęć sportowych - takich jak codzienna gimnastyka, rozgrywki
piłki nożnej i siatkowej, a także tenisa stołowego, miały miejsce również rozmaite konkursy i zabawy uczące dzieci współdziałania, wymagające wykonania różnych zadań sprawnościowych i intelektualnych
w parach (Czar Par) lub kilkuosobowych grupach (Turniej miast). Dzieci miały szansę wykazania się swoimi zdolnościami także podczas konkursów indywidualnych, takich jak: plastyczny, śpiewu, tańca, turniej
gry w warcaby. Wszystkie te zajęcia uczestnicy przyjmowali z entuzjazmem i chętnie się w nie angażowali. Jedną z ulubionych form spędzania czasu były zawsze dyskoteki, które organizowano kilka razy podczas
zimowiska. Niezapomnianym momentem był również ostatni wieczór, kiedy to nastąpiło rozdanie nagród dla zwycięzców wszystkich konkursów. Dużo czasu dzieci spędzały na świeżym powietrzu, odbyły wyprawy
do pobliskich miasteczek, a także spacery do lasu i po okolicy, podczas których poznawali otaczającą przyrodę. Każdego dnia dzieci zbierały się wspólnie na trzy posiłki, w których przygotowanie miały
swój aktywny wkład, brały również udział w codziennym sprzątaniu ośrodka - po otrzymaniu konkretnych zadań od opiekunów. Udział w tych czynnościach stwarzał im okazję nauczenia się wypełniania podstawowych
prac domowych. Wychowawcy starali się także nauczyć swoich podopiecznych odpowiedniego zachowania się przy stole, posługiwania się sztućcami itp. - wszystko po to, aby wyrobić w nich pewne pozytywne
modele zachowań. Z wypoczynku dzieci wróciły szczęśliwe i zadowolone, pełne nowych doświadczeń, wrażeń i umiejętności. Zawiązało się wiele przyjaźni, a w dzień rozstania zewsząd słychać było westchnienia:
„Szkoda, że to już koniec”. Zimowisko z pewnością można zaliczyć do udanych wyjazdów, których organizacja powinna być tradycją podtrzymywaną w przyszłości.
Panu Bogu i wszystkim ludziom dobrej woli bardzo, bardzo dziękujemy…
Pomóż w rozwoju naszego portalu