I to właśnie polityk włoski powitał papieża i zgromadzonych w imieniu instytucji europejskich. W dłuższym przemówieniu wygłoszonym po hiszpańsku, włosku i angielsku, przypomniał główne osiągnięcia naszego kontynentu w ciągu minionych sześciu dziesięcioleci oraz obecne problemy i wyzwania, jakie musi on podejmować. Zwrócił uwagę m.in. na fakt, że zjednoczona Europa jest jedyną częścią świata, w której nie ma kary śmierci. "Oznacza to, że nikt nie ma prawa pozbawiać życia inną ludzką i że nikt nie może pozbawić istoty ludzkiej woli poprawy" - podkreślił mówca.
Przewodniczący Europarlamentu przypomniał, że duchowe i historyczne korzenie dzisiejszej Unii Europejskiej wyrastają ze starożytnej Grecji i Rzymu oraz z chrześcijaństwa, które "dogłębnie ukształtowało wartości tego kontynentu. Ich dziedzictwo stanowi "najmniejszy wspólny mianownik, który nie jest sprzeczny z zasadą świeckości państwa" - zaznaczył Tajani. Zauważył również, że tożsamość europejska "nie oznacza roszczeń do jakiejś wyższości, ale wspiera wartości UE w świecie, który jawi się jako coraz bardziej niestabilny".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ojca Świętego powitał również premier Włoch, Paolo Gentiloni. Zaznaczył, że Unia Europejska nie powinna być ujmowana jedynie w kategoriach liczbowych, ale przede wszystkim na podstawie wzorców moralnych, wartości i bogactwie swej różnorodności. Podkreślił wielki wkład Kościoła do tego procesu, do umacniania dialogu, przypomniał zasługi św. Jana Pawła II i jego zaangażowanie na rzecz "zjednoczenia dwóch płuc Europy, czyli Wschodu i Zachodu. Kościół zachęcał również do integracji i np. bł. Paweł VI mówił o "wspaniałej rzeczywistości Unii".
Szef rządu włoskiego wspomniał też o "Europie humanizmu i odrodzenia, Pascala, oświecenia i rozumu jako o ideach założycielskich rozwoju ludzkiego". "My, Europejczycy, czerpiemy bogactwo z licznych i różnych korzeni" - zapewnił mówca. W tym kontekście przypomniał słowa Ojca Świętego w Parlamencie Europejskim w listopadzie 2014 nt. humanizacji, podkreślając, że mieszkańcy tego kontynentu mają nadal być sobą, gdy przezwyciężyli dwie wojny światowe a "Europa stała się wielką rodziną". "Podróż Europy trwa, wzbogacana naszą różnorodnością. Rozpoczęła się ona dawno temu i trwa w imię sprawiedliwości, postępu i pokoju Europy i całego świata" - zaznaczył premier Włoch.
Po przemówieniach obu polityków włoskich głos zabrał Ojciec Święty, który w obszernym przemówieniu przypomniał założenia ideowe i nadzieje, jakie przyświecały ojcom założycielom zjednoczonej Europy oraz wskazał na najważniejsze stojące przed nią problemy.
Po wystąpieniu Franciszka podchodzili do niego wszyscy obecni w Sali Królewskiej goście - przywódcy państw i rządów oraz Unii Europejskiej. Papież serdecznie pozdrawiał każdego ze swych gości i przez chwilę rozmawiał z każdą osobą. Jedną z nich była premier Polski, Beata Szydło.