Reklama

Plon niesiemy, plon...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okres żniw ma się ku końcowi. Powoli odchodzą w zapomnienie wielkie przygotowania, które stanowią preludium dla najważniejszej rolniczej działalności. Nareszcie jest chwila, pozwalająca na spokojniejszy i pełniejszy oddech przed kolejnymi pracami w polu.
Jedyny w swoim rodzaju aromatyczny zapach chleba przywołał wspomnienia. Dla mnie mniej odległe, a dla mojego przyjaciela bardziej. Wyciągnął fotografie i zaczął spontanicznie z wielkim pietyzmem przywoływać okruchy przeszłości.
„Wiatraki, już nieszybujące przy największym wietrze, a jeszcze resztkami sił trzymające się matki ziemi uświadamiają, czym jest, szczególnie dla Polaka, znój rolniczego bytowania.
Maj, czerwiec, lipiec był kiedyś na wsi najtrudniejszym okresem. W wielu domach panował przednówek. Oczekiwano pierwszych darów Stwórcy, za które później w formie przepięknych wieńców i innych ciekawych ozdób dziękowano.
Pod koniec czerwca, niektóre babiny nie mogąc doczekać się wielkiego żniwowania, a czując ucisk w dołku i tęsknotę za kromeczką chleba z młodej mąki, biegły na górkę, gdzie żytko wcześniej zapałało i sierpiskiem, garść po garści wyżynały. Ziarnka z nabożeństwem wymłócono i wysuszono, a następnie w żarnach przemielono. Niejeden chłop (mąż) uściskał ją za to i za nadzieję, że odzyska energię do kosy i dalszej pracy. Więc szedł on z kosą wyklepaną, kładąc pokos równiuteńko. Za nim szła żona jego i gołymi dłońmi lub sierpem zbierała pokos i wyczarowywała z niego kształtne i dorodne snopki. Pod wieczór dokładnie liczono ile to kop narznięto i chwalono się przed sąsiadami.
Potem obchodzono rodzinne dożynki, żytnie jako pierwsze i najważniejsze. W naszym domu staraliśmy się by wypadły one na dzień św. Anny, matki Bogurodzicy, dla której mój dziadek krzyż żelazny - ćwiekowy umieścił na drewnianej formie i postawił na rozstajnych drogach w dzień imienin naszej matki rodzicielki. Dla niej jako dzieciaki zbieraliśmy w tym dniu polne kwiatki, którymi także zdobiliśmy „przepiórkę” - symbol zakończonych żniw.
Młynarze, którymi byli mój dziadek i ojciec skrzętnie i dokładnie czyścili skrzynie mączne. Sprawdzali wrzeciona, napędy. Wdrapywali się na wał w celu naprawy uszkodzonych wiatracznych śmigów, wyglądali z niecierpliwością pierwszych rolników z wozami wyładowanymi zbożem na przemiał.
Nie zapomnijmy podziękować Panu za ziemię i za jej dary. I choć w celu pozyskania ich doświadczamy często ciężarów, boleści ciała, a nierzadko i duszy, to musimy pamiętać, że są to nieodzowne atrybuty godnej, ludzkiej egzystencji”.

Wspomnień wysłuchał i spisał je w miarę dokładnie:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

MŚ w kajakarstwie górskim - złoty medal Zwolińskiej w C1

2025-10-02 08:07

PAP/EPA/DAN HIMBRECHTS

Klaudia Zwolińska zdobyła złoty medal w konkurencji kanadyjek jedynek (C1) w mistrzostwach świata w kajakarstwie górskim w australijskim Penrith.

26-latka slalomistka z Nowego Sącza przed rokiem została wicemistrzynią olimpijską w K1, a w 2023 roku w tej specjalności miała brąz mistrzostw świata. W kanadyjkach nie odnosiła dotychczas większych sukcesów, np. była 17 w paryskich igrzyskach.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zmarł ks. kan. Kazimierz Gniot. Miał 72 lata

2025-10-02 21:00

[ TEMATY ]

Pszenno

śmierć kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Kazimierz Gniot

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. kan. Kazimierz Gniot (1953-2025)

ks. kan. Kazimierz Gniot (1953-2025)

We wtorek 2 października w Świdnicy zmarł ks. kan. Kazimierz Gniot, wieloletni proboszcz parafii św. Mikołaja w Pszennie.

Urodził się 21 kwietnia 1953 r. w Leśnej. Po ukończeniu Technikum Górniczego w Zgorzelcu w 1973 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. Po sześciu latach studiów filozoficzno-teologicznych 19 maja 1979 r. z rąk bp. Wincentego Urbana otrzymał święcenia kapłańskie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję