Na terenie Starej Łomży, tuż nad rzeką Narew prowadzone są
wykopaliska. Rozkopany teren, uwijające się postacie ludzkie wskazują,
że sprawa jest bardzo poważna. "Nie ma żadnej wątpliwości, że to
wszystko, co do tej pory odkryliśmy, to fragment starego kościoła,
jednonawowego z przybudowaną zakrystią" - mówią pracujący tam archeologowie. "
Kościół ten jest orientowany na styl gotycki, a więc: główne wejście
na zachód. Zachował się doskonale próg ułożony z płaskich płyt kamiennych.
Na osi ewidentnie rysuje się prezbiterium i ołtarz. Tak jak widzimy,
zachowały się podstawy ołtarza, które także były budowane z cegieł
gotyckich. Na miejscu tym stoi postument, czyli popularnie tu nazywana
kapliczka św. Wawrzyńca. Prawdopodobnie na tym postumencie stała
drewniana figurka św. Wawrzyńca, która obecnie znajduje się w muzeum"
- dopowiedzieli.
Celem prowadzonych wykopalisk jest odnalezienie chociażby
jakichkolwiek reliktów kościoła średniowiecznego z XI w. Archeologowie
pewni są co do tego, że jeżeli ten kościół tu istniał, to na pewno
odnajdą pewne jego ślady. Jeżeli tak by się stało, dla Łomży byłoby
to wielkie wydarzenie: potwierdziłoby niezbicie tysiącletnie chrześcijaństwo
na tych terenach. W różnym czasie i różni historycy niejednoznacznie
oceniali historię łomżyńskich ziem. Prowadzone obecnie badania mają
także na celu wytrącenie tzw. historykom-spekulantom pewnych argumentów,
które negowały do tej pory istnienie chrześcijaństwa tu, w Łomży,
w czasach średniowiecza. "Odkrywamy konkretne dowody, z którymi nie
można dyskutować" - oznajmili.
Do tej pory odkryto przesłanki, które świadczą o tym,
że świątynia istniała już w XVI w., ale apetyty archeologiczne są
znacznie większe: "Chcemy znaleźć dowody na fakt, że istniała ona
już w XI wieku" - zaznaczyli. Na miejscu prowadzonych wykopalisk
znajduje się dużo pochówków zarówno dorosłych, jak i dzieci.
Prace archeologiczne mają potrwać prawdopodobnie do końca
lipca. Życzymy wytrwałości i sukcesu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu