Reklama

Msza św. dla dziennikarzy

18 kwietnia w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego „Piątka” na Eucharystii w intencji duszy śp. Jana Pawła II zebrali się dziennikarze i pracownicy mediów publicznych i prywatnych.

Niedziela łódzka 18/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Dzięki środkom przekazu - stacjom telewizyjnym i radiowym, prasie - została w tych dniach przeprowadzona globalna katecheza o umieraniu i śmierci, ukazująca Jana Pawła II jako jedną z najwybitniejszych postaci światowej historii, jako prawdziwego i dobrego Pasterza narodów, gromadzącego w jednej owczarni wiele krajów, kontynentów, ras i religii” - mówił abp Władysław Ziółek. Metropolita łódzki uznał, że przy podsumowaniu ostatnich dni dziennikarze słusznie obdarzani są wdzięcznością, uznaniem czy podziwem. „Wasza ofiarna praca, zaangażowanie, ale i właściwy styl prowadzonych programów i przekazywanych informacji miały przecież dalszy ciąg przy kratkach konfesjonałów, w domach, w kościołach, na placach, w białych marszach, w pielgrzymowaniu na pogrzeb do Rzymu... - podkreślał Hierarcha. - Można bez przesady powiedzieć, że Papież zjednoczył nas tak, jak nie uczynił tego nikt nigdy dotąd. Zrealizowaliśmy zadanie, jakie postawił nam Jan Paweł II podczas spotkania z dziennikarzami w Roku Jubileuszowym, kiedy mówił: «Kościół i media muszą iść razem, aby pełnić swoją służbę na rzecz ludzkiej rodziny»”.
Metropolita łódzki nie ukrywał radości, że również łódzkie media zdały ten egzamin. „Przemawialiśmy jednym językiem. Dzięki naszej służbie mogliśmy pomóc wielu - przekonać, że krzyż, cierpienie, przemijanie, mają jednak sens, że odejście z tego świata nie oznacza końca wszystkiego, że jest ostatecznym przejściem na niebiańskie pastwiska, na których przywita każdego z nas Dobry Pasterz” - oceniał Ksiądz Arcybiskup.
Abp Ziółek przypomniał, że wszyscy ochrzczeni są odpowiedzialni za Kościół i są powołani do głoszenia Ewangelii. „Czyż to nie jest misja iście medialna? Czy jako dziennikarze nie jesteście powołani, aby wprzęgać swoje umiejętności zawodowe w służbę dobra moralnego i duchowego jednostek i ludzkiej społeczności? Czyż nie jesteście właśnie do tego powołani, abyście byli zarazem prawdziwymi chrześcijanami i znakomitymi dziennikarzami? - pytał Hierarcha. - Jeśli zrozumie się, że głosić Ewangelię Jezusa Chrystusa to uczestniczyć w zbawieniu ludzi i świata, może łatwiej będzie podjąć decyzję, aby być chrześcijaninem w całym swoim życiu: w codziennych sprawach, w rodzinie, w pracy, w życiu społecznym - we wszystkim, cokolwiek chcielibyśmy budować” - podkreślał Metropolita łódzki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Róża z Limy

[ TEMATY ]

święci

wikipedia.org

Religijne wychowanie Izabela de Floresy del Oliva urodziła się 20 kwietnia 1586 r. W Limie przeżyła całe swoje życie. Imię wybrała jej matka, okazało się, że na krótko. Dziewczynka ze względu na delikatną cerę nazywana była Różą. Potem otrzymała to imię podczas bierzmowania i mało kto pamiętał, że wcześniej nazywała się Izabela. Pracowitość Róża była równie pracowita, co piękna. Odznaczała się głęboką wiarą i pobożnością. Bardzo szybko zaczęła pomagać rodzinie. Hodowała kwiaty, haftowała, szyła. Jako młoda dziewczyna obiecała Panu Bogu całkowite oddanie i złożyła ślub czystości. Kiedy próbowano wydać ją za mąż, ona zdecydowanie przeciwstawiła się temu. Wszystkie trudności znosiła z wielką cierpliwością.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

[ TEMATY ]

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni, podczas których odmawiamy przypisane na każdy dzień poniższe modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Próba rozgrywania prezydenta

2025-08-23 07:09

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polityka to sztuka pozorów – ale nawet w tej dyscyplinie przychodzi moment, w którym maska opada. Najnowsza odsłona sporu o tzw. Ustawę wiatrakową i jej prezydenckie weto pokazuje to aż nadto wyraźnie. Donald Tusk i jego koalicja rządząca zbudowali całą narrację na hasłach „obniżymy ceny energii” i „będziemy państwem przewidywalnym”. Problem w tym, że kiedy przyszło co do czego, zamiast spełniać obietnice, zaczęli rozgrywać… Karola Nawrockiego.

Bo właśnie Nawrocki, po zawetowaniu ustawy wiatrakowej, przedstawił własny projekt obniżki cen energii – pozbawiony kontrowersyjnych zapisów o wiatrakach, które pachniały lobbingiem. Co więcej, ustawa ta w kluczowych punktach jest kopią rozwiązań z wersji „wiatrakowej”. Logika podpowiadałaby, że skoro przepisy są takie same, większość sejmowa powinna poprzeć projekt bez wahania. A jednak wcale się do tego nie pali. Dlaczego? Bo nie chodzi o realne rozwiązania, tylko o polityczną grę i możliwość obarczenia winą kogoś innego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję