Ważnym punktem programu pobytu obu posłów było spotkanie w Wyższym Seminarium Duchownym. W obecności rektora WSD ks. dr. Jacka Skrobisza oraz kilkudziesięciu kleryków, poseł Marek Jurek wygłosił konferencję na temat nowego projektu Konstytucji Europejskiej - „bo to jest kwestia, w której wszyscy będziemy musieli zabrać głos już wkrótce”.
Czy zatem projektowana Konstytucja UE jest korzystna dla naszego kraju? Czy będzie służyć interesom i dobremu funkcjonowaniu Polski w strukturach Unii? Zdaniem posła Jurka, projekt Konstytucji Europejskiej budzi wiele zastrzeżeń i jako taki powinien spotkać się ze sprzeciwem Polaków podczas ogólnonarodowej debaty i planowanego referendum.
Po pierwsze, projektowana Konstytucja obniża rangę Polski w Europie. Po drugie, poddaje zewnętrznej kontroli naszą politykę zagraniczną i gospodarczą. Po trzecie wreszcie: jest antychrześcijańska.
Następnie poseł Marek Jurek omówił dokładnie szereg zagrożeń, jakie niesie z sobą projekt nowej Konstytucji UE - zagrożeń nie tylko dla Polski, ale także dla wszystkich pozostałych państw Europy Środkowej. Pozycja tych państw jest tym trudniejsza, że są dużo mniej liczne pod względem mieszkańców - a nowa Konstytucja, zamiast zagwarantowanej Traktatem Nicejskim równości państw, przyjmuje, że o ich pozycji w UE decydować ma liczba mieszkańców.
Poseł Marek Jurek wyjaśnił m.in., na czym ma polegać zmiana wspólnego rynku na wspólną politykę gospodarczą. Zamiast swego rodzaju przymierza gospodarczego, dzięki któremu każde państwo UE miało mieć duży rynek zbytu, a co za tym idzie - większe możliwości wymiany, produkcji i wzrostu gospodarczego, w projekcie nowej konstytucji mowa jest o wspólnej polityce gospodarczej. „A to co innego - przekonywał poseł Jurek. - Wspólna polityka gospodarcza oznacza kontrolę wzrostu gospodarczego. Już w tej chwili pojawiają się głosy, że w Europie Środkowej jest za szybki wzrost gospodarczy, bo mamy za niskie podatki. I przeciw temu powinniśmy zaprotestować!”.
Poseł Jurek zwrócił uwagę na odpowiedzialność Niemiec wobec Polski nie tylko za same straty wojenne, ale może jeszcze bardziej za utratę niepodległości i skazanie nas na 50 lat niewoli komunizmu, na zapóźnienie gospodarcze. Niemcy jeszcze w okresie przedhitlerowskim nie były pogodzone z istnieniem niepodległej Polski, współpracowały ze Związkiem Sowieckim, aby ją obalić. „Dlatego Polska ma szczególne prawo do wyrównania szans rozwoju gospodarczego!” - dowodził Marek Jurek.
Ponieważ polityka zagraniczna to podstawowa kompetencja niepodległego państwa, a dla Polaków niepodległość jest najważniejsza, poseł Jurek omówił następnie założenia polityki zagranicznej, zawarte w projekcie nowej Konstytucji. W Europie istnieją w tej chwili dwie orientacje: transatlantycka (nastawiona na współpracę ze Stanami Zjednoczonymi) i cisatlantycka (odwracająca się od USA). Gwarancją na niepodległość państw Europy Środkowej jest właśnie współpraca z USA, podczas gdy państwa Uniii mówią raczej o potrzebie dobrej współpracy z Rosją. Taka polityka zagraniczna nie służy zatem interesom Polski.
Czwarty i najważniejszy powód, by odrzucić Konstytucję Europejską, to pominięcie przez nią korzeni chrześcijańskich Europy. „Skoro Bóg jest Twórcą społecznej natury człowieka, to nie może społeczeństwo ludzkie nie uznawać swej przynależności do Boga” - mówił poseł Jurek. Zwrócił też uwagę słuchaczy, iż w projekcie Konstytucji odrzucono nie tylko wartości chrześcijańskie, ale nawet koncepcję chrześcijańskiej historii i kultury. A przecież Europa narodziła się dzięki chrześcijaństwu - jako wspólnota moralna, oparta na wartościach chrześcijańskich.
A zatem Konstytucja UE nie chce znać chrześcijańskich korzeni Europy, tworzy wspólną politykę gospodarczą i nie chce uznać naszej wolności politycznej. Obniża też znaczenie Polski z punktu widzenia zobowiązań wobec naszego kraju. „To nie jest konstytucja solidarności, nadal dzieli Europę na kraje bogate i biedne” - stwierdził poseł Marek Jurek i zachęcał, aby w referendum opowiedzieć się przeciw Konstytucji. Przekonywał też, że nasze „nie” nie zaszkodzi interesom Polski w UE, nie skaże nas na izolację. W innych państwach Europy wynik decyzji ratyfikacyjnej jest równie niepewny. Polacy mają prawo do pełnej informacji i dobrych warunków wyboru.
Spotkanie z posłami Prawa i Sprawiedliwości w łowickim Wyższym Seminarium Duchownym zakończyło się wymianą pytań i odpowiedzi. Na koniec klerycy podziękowali posłowi Markowi Jurkowi „za przybliżenie problemów Konstytucji UE, co umożliwi nam podjęcie trafnej decyzji”.