Reklama

Papieskie Dzieła Misyjne i ich rola w służbie Kościoła

Niedziela łowicka 29/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 26-29 czerwca br. w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu odbyło się XXXIX Ogólnopolskie Sympozjum Misyjne Kleryków pod hasłem Eucharystia buduje Kościół. W czasie obrad mówiono o roli Papieskich Dzieł Misyjnych w służbie Kościoła lokalnego i powszechnego. Dużo miejsca poświęcono również nauczaniu Jana Pawła II na temat Kościoła i jego roli w apostolacie misyjnym. Dyskutowano także o rozwijaniu postawy misyjności wśród dzieci i młodzieży.
Organizatorem Sympozjum była instytucja o nazwie Papieskie Dzieła Misyjne, na czele z jej dyrektorem krajowym ks. dr. Janem Piotrkowskim oraz ks. dr. Dariuszem Kisielem - sekretarzem Papieskiej Unii Misyjnej. Instytucja ta, używając określenia Ojca Świętego z encykliki Redemptoris missio, to „uprzywilejowane narzędzie animacji misyjnej”.
Papieskie Dzieła Misyjne mają swoją długą historię. Powołał je do istnienia 83 lata temu papież Pius XI. W ich skład wchodzi kilka stowarzyszeń: Dzieło Rozkrzewiania Wiary, Dzieło Misyjne Dzieci, Dzieło św. Piotra Apostoła, Papieska Unia Misyjna. Stowarzyszenia te powstawały na przełomie XIX i XX wieku. Duchową matką wszystkich stowarzyszeń była Paulina Jaricot, która założyła pierwsze z nich w 1822 r. Paulina dała również początki modlitwie Żywego Różańca, której głównym celem jest wspieranie dzieła ewangelizacji na całym świecie. Zadaniem Dzieła Misyjnego Dzieci jest współpraca dzieci mieszkających w Europie z dziećmi z krajów misyjnych. Dzieło św. Piotra ma na celu wychowywanie duchowieństwa w krajach misyjnych. Natomiast Papieska Unia Misyjna powstała w 1916 r. we Włoszech.
Od samego początku założyciele Papieskich Dzieł Misyjnych mają jeden cel - uczynić z misji sprawę wiary. Misje to nie tylko działalność charytatywna, pomoc w rozwoju cywilizacyjnym, ale przede wszystkim głoszenie Ewangelii, przeżywanie wiary. Idea przewodnia Papieskich Dzieł została wyjaśniona przez Jana Pawła II we wspomnianej encyklice Redemptoris missio. Przypomniał on, że misje są sprawą wiary i że każdy chrześcijanin na mocy sakramentu chrztu i bierzmowania jest misjonarzem. Aby prowadzić działalność misyjną, trzeba przede wszystkim wiary. Doskonałą katechezą na ten temat jest Orędzie Ojca Świętego na Niedzielę Misyjną z 2002 r., w którym przypomniał on, że do prowadzenia działalności misyjnej trzeba nawrócenia i wiary, która wyraża się w przebaczeniu. Charyzmatem Papieskich Dzieł Misyjnych jest przekazywanie i ożywianie wiary na wszystkich poziomach życia ludzkiego. Dlatego też wspomniane stowarzyszenia nie są wobec siebie konkurencyjne, ale komplementarne. Starają się wyczulać nas wszystkich na różnorakie potrzeby, jakie są w Kościele, i tym potrzebom zaradzić. Chodzi więc o tworzenie odpowiednich warunków duchowych do przekazywania wiary, zachęcanie do modlitwy i składania ofiar duchowych w intencjach misji, ale też o tworzenie odpowiednich warunków materialnych - zakładanie seminariów, budowa kaplic i kościołów. Dlatego nie bez znaczenia dla Papieskich Dzieł są ofiary pieniężne, składane przez wiernych. Są one równocześnie wyrazem naszego zatroskania o sprawę głoszenia Ewangelii.
Nad tymi zagadnieniami zastanawiali się uczestnicy Sympozjum w czasie warsztatów misyjnych, prac w zespołach tematycznych.
Kulminacją obrad Sympozjum była wspólna Msza św., sprawowana w bazylice katedralnej w Łowiczu 29 czerwca br. pod przewodnictwem biskupa łowickiego Andrzeja F. Dziuby.
Warto wspomnieć, iż nasza diecezja również włącza się w dzieło misyjne, choć w nieco skromnym zakresie, posyłając swoich kapłanów i siostry zakonne do Afryki i Azji. Obecnie mamy 3 księży diecezjalnych pracujących na misjach: ks. Romuald Blewązka, pracujący na Ukrainie w diecezji Odessa, ks. Andrzej Pierzyński, misjonujący RPA - diecezja Umzimkulu oraz ks. Bartłomiej Szost, duszpasterzujący na Syberii w diecezji Irkuck. Potrzebna jest więc nasza odpowiedzialność, wyrażająca się w modlitwie za nich i wspieraniu swoimi ofiarami, aby jak najlepiej mogli wypełnić swoje powołanie.
Ks. Andrzej Pierzyński obecnie przebywa na rocznym urlopie w kraju. Uczestniczył on we wspomnianym Sympozjum, dzieląc się z uczestnikami swoimi uwagami i przeżyciami. Poniżej zamieszczamy treść rozmowy z ks. Pierzyńskim na temat pracy na misjach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Czy jestem świadomy tego, ile kosztowałem Jezusa?

2024-04-16 13:32

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Wtorek, 14 maja. Święto św. Macieja, apostoła

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję