Reklama

Nasz kolega redakcyjny odszedł do wieczności

Niedziela częstochowska 3/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

6 stycznia zginął śmiercią tragiczną ks. Robert Brzeziński, kapłan archidiecezji częstochowskiej, redaktor Niedzieli i wikariusz parafii pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Częstochowie. Jesteśmy głęboko wstrząśnięci jego nagłym odejściem.

Ks. Robert przyszedł do naszej redakcji w ubiegłym roku, tuż po święceniach. Jednak z warsztatem dziennikarskim zetknął się już w Seminarium. Właściwie od pierwszego roku studiów relacjonował wydarzenia z życia Seminarium i archidiecezji częstochowskiej. Z nieodłącznym aparatem fotograficznym mogliśmy go spotkać wszędzie tam, gdzie działo się coś ważnego w Kościele częstochowskim. Zdążył już wielokrotnie usłużyć Niedzieli jako dziennikarz czy fotoreporter. Często, nawet w terenie, pracował w sutannie, a zawsze w koloratce. Cieszył się swoim kapłaństwem. Pozostanie nam w pamięci jako młody kapłan patrzący przez obiektyw aparatu fotograficznego.

Bardzo szybko wszedł w zespół redakcyjny. Uśmiechnięty i życzliwy, nigdy nie mówił "nie", gdy trzeba było "zrobić materiał" czy wyjechać z promocją Niedzieli do parafii, pielgrzymów czy szkół. Dziwiliśmy się, że tak umiejętnie łączy pracę wikariusza parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Częstochowie z wymagającą dyspozycyjności pracą redakcyjną. W ciągu jednego popołudnia potrafił wypełnić obowiązki parafialne, wyjechać w teren "na materiał" i zrobić zdjęcia do artykułu innego autora, który miał się ukazać w najbliższym numerze Niedzieli. A wszystko czynił z życzliwym uśmiechem: "Dobrze. Nie ma sprawy. Rozumiem".

Ks. Robert był niezwykle związany ze swoją rodzinną parafią w Parzymiechach. O jej tragicznej historii, szczególnie tej z okresu drugiej wojny światowej, mówił i pisał niejednokrotnie na łamach Niedzieli Częstochowskiej. W Bibliotece "Niedzieli" ukazał się również zeszyt jego autorstwa pt.

Ks. Bonawentura Metler i męczennicy parzymiescy. Tegoroczny kalendarz Niedzieli z wizerunkami Maryi z różnych kościołów archidiecezji częstochowskiej zawiera jego zdjęcia. Cieszył się z tych wymiernych efektów swojej pracy, ale przede wszystkim dobrze się czuł w pracy redakcyjnej. Doskonale rozumiał rolę ewangelizacji przez media masowe, był chyba jednym z pierwszych młodych kapłanów archidiecezji częstochowskiej ukształtowanych w tej idei i widział swoje miejsce w tym dziele.

W czasie ubiegłorocznej Pielgrzymki Niedzieli na Jasną Górę otrzymał Jubileuszowy Medal Mater Verbi na 75-lecie Niedzieli. Pamiętamy jego wzruszenie i słowa: "Nie zasłużyłem". Zasłużył. Będzie nam go brakowało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję