Akcja powodziowa rozpoczęła się w lipcu br. i dotyczyła przede
wszystkim Gdańska. Dwa tygodnie później byliśmy świadkami powodzi
ogarniającej południe Polski. W związku z tym Caritas w Szczecinie
włączyła się w ogólnopolską akcję pomocy. We wszystkich parafiach
kwestowano na rzecz powodzian przez kilka niedziel, rozpoczęto również
zbiórkę darów rzeczowych. Biuro i magazyn Caritas Archidiecezji wydłużyło
czas pracy od godz. 8.00 do godz. 20.00, a często i dłużej. W tych
godzinach przyjmowano dary rzeczowe od osób prywatnych, firm i parafii,
a także wpłaty pieniężne. W przyjmowaniu darów brali udział wolontariusze
z Parafialnych Zespołów Caritas, jak również młodzież gimnazjalna
i szkół średnich, harcerze, żołnierze WP, bezdomni z naszych noclegowni.
Łącznie w pracach magazynu brało udział tygodniowo ok. 85 osób.
Do diecezji sandomierskiej i kieleckiej wysłano 40 ton
artykułów spożywczych, chemicznych, wody, a także odzież, koce, pościel,
sprzęt AGD. Pod koniec sierpnia rozpoczęliśmy organizowanie wysyłki
zboża zbieranego od rolników indywidualnych naszej archidiecezji:
z parafii w Suchaniu wysłano 16 ton; z parafii w Reczu 18 ton; z
parafii w Wolinie 1,5 tony.
Na szczególną uwagę zasługuje postawa ks. Krzysztofa
Jęczmionki - proboszcza parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w
Stargardzie Szczecińskim, który wraz z młodzieżą zorganizował ok.
10-tonowy transport dla diecezji radomskiej, zawierający artykuły
spożywcze, wodę, artykuły chemiczne, kołdry, poduszki, jak również
przekazał na dożywianie dzieci powodzian w szkole kwotę 5 tys. zł.
Na uznanie zasługują firmy transportowe BISTRANS Spółka z o.o. oraz
C. Hartwig, które nieodpłatnie użyczając swoich samochodów, dotarły
do miejsc, gdzie tak bardzo oczekiwano pomocy. Pamiętając przeżycia
z powodzi w 1997 r., widzieliśmy w roku bieżącym podobną ofiarność,
otwartość, uczynność wielu tysięcy archidiecezjan, którzy odpowiedzieli
na wołanie poszkodowanych.
Na przełomie października i listopada zbiórka pieniężna
firm, osób prywatnych i parafialnych zespołów Caritas zamknęła się
kwotą 651 tys. zł, co w porównaniu z innymi akcjami i kwestami stanowi
wielkość kilkunastokrotną. Sprawdza się ta głęboka prawda, że w sytuacjach
kryzysowych okazujemy się wspólnotą solidarną, ofiarną, potrafiącą
się dzielić nawet własnymi niedostatkami.
Zbierając w całość te wszystkie obrazy ludzkiej hojności,
ofiarnej pracy wolontariuszy, wyrażamy najgłębszą wdzięczność wszystkim,
dzięki którym mogliśmy przyjść z braterską pomocą, a przez to cała
moc słów wyraziła się potęgą czynów miłosierdzia.
Niech miłosierny Jezus Chrystus, który jest źródłem wszelkiego
dobra, będzie Opiekunem tych wszystkich, którzy z serc przepełnionych
współczuciem i solidarnością z poszkodowanymi przez powódź podzielili
się tym, co posiadali i na różne sposoby pomogli swoim potrzebującym
braciom i siostrom.
Pomóż w rozwoju naszego portalu