Reklama

Poświęcenie pomnika o. Rafała Kalinowskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 16 września br. w Munster, w stanie Indiana, odbył się odpust Matki Bożej Bolesnej, zorganizowany przez Zarząd Koła nr 83 Podczerwone oraz Ojców Karmelitów Bosych z Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej w Munster. Podczas uroczystości poświęcono pomnik „Golgoty Wschodu”, dla uczczenia św. o. Rafała Kalinowskiego i wszystkich tych, którzy oddali swe życie walcząc o wolność Polski na jej wschodnich terenach.
Na uroczystości nie zabrakło znamienitych gości z Polski, a wśród nich m.in.: o. Alberta Wacha - prowincjała Krakowskiej Prowincji Zakonu Ojców Karmelitów Bosych, o. Bartłomieja Kucharskiego - radnego Rady Krakowskiej Prowincji Karmelitów Bosych, o. Kazimierza Szczeciny - autora i wykonawcy pomnika, który powstawał w Przemyślu. Był też przeor Zakonu Karmelitów Bosych w Munster o. Jacek Palica, ks. Robert Stuglik - kapelan Koła nr 83 Podczerwone przy Związku Podhalan w Północnej Ameryce, wiceprezes Maria Krzeptowska i skarbnik Zofia Zaborska z Zarządu Głównego ZPPA, przedstawiciele innych kół i poczty sztandarowe, reprezentanci różnych organizacji polonijnych, w tym Związku Sybiraków, weterani, Komitet 600-lecia Matki Bożej Ludźmierskiej, uczniowie z Polskiej Szkoły im. św. Rafała Kalinowskiego w Chicago, kapela góralska „Hyrni”, a także fundatorzy i ofiarodawcy, dzięki którym można było świętować tę uroczystość.
Mszę św. przed grotą Matki Bożej w klasztorze Karmelitów w Munster celebrował o. Albert Wach, a modlono się m.in. za ojczyznę, wszystkich pomordowanych na Wschodzie oraz ofiarodawców i donatorów.
W homilii o. Albert Wach nawiązał do słów ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego, kapelana Rodzin Katyńskich, duszpasterza polonijnego, jednego z nielicznie ocalałych więźniów obozów Starobielska, Charkowa i Kozielska. „Golgota to symbol męczeństwa, na Golgocie ludzie ukrzyżowali Chrystusa, ale głoszona przez niego prawda zwyciężyła. Podobnie było z Katyniem, mord na tysiącach polskich oficerów w zamyśle ich katów miał zostać wykreślony z ludzkiej pamięci. Ale podobnie jak i tutaj prawda zwyciężyła, wiemy jak zginęli i kto był sprawcą ich męczeńskiej śmierci. Powinniśmy teraz tą prawdą i heroizmem pomordowanych ubogacić nasze pokolenie, inaczej będziemy narodem bez twarzy i godności, narodem nijakim”.
- My tą prawdą chcemy ubogacić nasze pokolenie i zachować w naszej pamięci, modlitewnej pamięci, przez wstawiennictwo św. Rafała Kalinowskiego, który był przywódcą powstania styczniowego na Litwie i karmelitą bosym, który przez 10 lat cierpiał katorgę w kopalniach na Syberii - mówił o. Albert Wach. - W 1991 r. kanonizowany w Rzymie został przez Ojca Świętego Jana Pawła II ogłoszony patronem oficerów, żołnierzy, sybiraków, orędownikiem w sprawach trudnych i beznadziejnych. Tym wszystkim, którzy przez wieki historii naszej ojczyzny cierpieli lub ponieśli męczeńską śmierć na Wschodzie, przez wstawiennictwo św. Rafała w stulecie jego śmierci pragniemy poświęcić dzisiaj pomnik-monument, który właśnie za ks. Peszkowskim nazwaliśmy „Golgotą Wschodu”.
Ojciec Prowincjał wspomniał też o swoim uczestnictwie 14 września w ostatniej sesji 6. kadencji Senatu RP w Warszawie, podczas której Senat podjął wyjątkową uchwałę, dotyczącą św. Rafała Kalinowskiego. Ogłosił go wzorem patrioty, oficera, inżyniera, wychowawcy i kapłana-zakonnika. - Jest to bezprecedensowa uchwała, ważna w aktualnych dziejach naszego narodu, kiedy przeżywamy jakiś ogromny kryzys autorytetu w różnych dziedzinach naszego życia - mówił o. Albert Wach. - Zdajemy sobie sprawę, że o. Rafał Kalinowski, kiedy został ogłoszony przez Jana Pawła II świętym właściwie otrzymał już wszystkie tytuły, jakie człowiek może otrzymać. Jednakże to wyróżnienie, jakie go spotkało, dotyczy bardziej nas. Jesteśmy zachęceni do tego, aby jako obywatele naszej ojczyzny wpatrywać się właśnie w ten świetlany wzór, wielki autorytet człowieka, który służył Bogu i narodowi.
Na zakończenie Eucharystii nastąpiło uroczyste odsłonięcie i poświęcenie pierwszego na amerykańskiej ziemi pomnika św. Rafała Kalinowskiego. Po Mszy św. w przyklasztornych ogrodach odbył się pierwszy w historii Koła nr 83 Podczerwone góralski piknik. Okazja była podwójna, bowiem - jak przypomniał prezes koła Podczerwone Bolesław Jarończyk - oprócz poświęcenia pomnika, członkowie koła świętowali też pierwszy w historii odpust Matki Bożej Bolesnej, której wizerunek widnieje na sztandarze, łącząc się tym samym z mieszkańcami Podczerwonego, którzy uroczystości odpustowe zorganizowali tego samego dnia na Podhalu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. dr Scąber o Helenie Kmieć: pokazuje, że internet nie przeszkadza w drodze do świętości

2024-05-12 08:33

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Helena Kmieć pokazuje, że internet, dobra współczesnego świata, kultura, rozrywka nie przeszkadzają w drodze do świętości – ocenił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej, gdzie ruszył proces beatyfikacyjny młodej wolontariuszki.

Świecka misjonarka została zamordowana na tle rabunkowym w Boliwii ponad siedem lat temu. Miała 26 lat.

CZYTAJ DALEJ

Abp Antonio Guido Filipazzi na Skałce: Wzywam Kościół w Polsce do szczerej i skutecznej jedności

2024-05-12 13:15

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

abp. Antonio Guido Filipazzi

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Pragnę wezwać Kościół Boży w Krakowie i w Polsce do szczerej i skutecznej jedności; jedności, która opiera się na racjach nadprzyrodzonych, a nie tylko ludzkich, aby można było wiarygodnie i owocnie wypełniać misję, otrzymaną od Boskiego Założyciela, a także być ziarnem zgody w dzisiejszym społeczeństwie i świecie, które są tak spolaryzowane i skonfliktowane - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce podczas uroczystości ku czci św. Stanisława przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci na Skałce w Krakowie.

Tradycyjna procesja ku czci św. Stanisława Biskupa i Męczennika, głównego patrona Polski przeszła dziś z katedry na Wawelu na Skałkę, gdzie koncelebrowano Mszę św. przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję