- 600 paczek na majówkę to nadzwyczajny efekt zbiórki, która miała pomóc w przygotowaniu akcji #NioseDobro na Święta Wielkanocne. Jedna hojność darczyńców była tak duża, że mogliśmy powtórzyć akcję przed majową przerwą w pracy jadłodajni – z radością opowiada ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.

- Ta akcja zjednoczyła wiele osób i instytucji – zaznacza z satysfakcją Michał Brzezicki, koordynator #NioseDobro.

– Pomoc płynie z wielu stron, środki finansowe pochodzą od indywidualnych darczyńców ale również od firm, które w ten sposób chcą nas wspierać. Pomaga nam Gmina Wrocław udostępniając hale w dawnej Zajezdni Dąbie, pomaga stowarzyszenie Tratwa i Czasporzestrzeń goszcząc nas z wielką serdecznością, pomaga Wrocławskie MPK użyczając miejsce dla wojskowych pojazdów w zajezdni Ołbin, pomaga w końcu Bank Żywności, z którym bardzo ściśle współpracujemy na co dzień przy wielu projektach – wylicza koordynator.

Największą pomoc otrzymaliśmy jednak od wojska. Żołnierze 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz podchorążowie Akademii Wojsk Lądowych im. Gen Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu pomagali w zabezpieczeniu całej logistyki akcji. Odpowiadali za transport artykułów do magazynów, pakowali je w torby i wydawali podopiecznym jadłodajni.

- Dla nas jest to ogromna satysfakcja, że możemy wspierać najbardziej potrzebujących. Dystrybucja posiłków wraz z Caritas trwa już kilka tygodni, pomagamy w jadłodajni, ale dowozimy też zupę do osób starszych i schorowanych - podkreśla kpt. Renata Mycio, rzecznik dolnośląskich Terytorialsów.

- Ta pomoc i współpraca w czasie pandemii jest nieodzowna i bezcenna – zaznacza Robert Jadwiszczak, koordynator Centrum Wolontariatu Caritas. - Nasi wolontariusze tylko w ograniczony sposób mogą nas wspierać, ponieważ wielu z nich zostało w domach, troszcząc się o bezpieczeństwo i zdrowie najbliższych - wyjaśnia.

W ramach akcji #NioseDobro wrocławska Caritas przygotowała 1100 paczek z artykułami żywnościowymi, 500 rozdane zostało w Wielką Sobotę jako wielkanocna święconka, kolejne 600 tuż przed majówką trafiło do osób korzystających z jadłodajni.

- Zawartość paczki została skonsultowana z naszymi podopiecznymi – opowiada Michał Brzezicki. Oprócz standardowych artykułów, takich jak chleb czy konserwy, poproszeni zostaliśmy o pulpety i gołąbki oraz kawę. Również te artykuły trafiły do torby z napisem „Niosę dobro”.