Reklama

Ks. Wojciech Borowiusz i jego fundacje dobroczynne

Niedziela rzeszowska 34/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według opinii ówczesnych, ks. Wojciech Borowiusz odznaczał się „bojaźnią Bożą i miłością i pobożnymi dziełami w ozdabianiu kościołów oraz w zakładaniu szpitali i naprawianiu ich”, słynął również z hojności dla ludzi biednych. Do jego największych dzieł należy zaliczyć fundacje dobroczynne dotyczące rodzinnego Cmolasu. Warto prześledzić ich dzieje.

Prepozytura szpitalna

Reklama

Stanowił ją przytułek dla ubogich z własną świątynią i kapelanem zwanym prepozytem. Szczegółowe rozporządzenia odnośnie do funkcjonowania tej instytucji w Cmolasie wydał oficjał generalny diecezji krakowskiej bp Wojciech Lipnicki po śmierci fundatora.
Centrum życia religijnego tej instytucji stanowił „kościółek” Przemienienia Pańskiego. Wzniesiono go w 1646 r. w miejscu, gdzie 6 sierpnia 1585 r. objawił się fundatorowi Chrystus Przemieniony. Była to świątynia drewniana, kryta gontowym dachem z sygnaturką. Konsekrował ją 5 września 1674 r. sufragan krakowski bp Mikołaj Oborski.
W świątyni znajdował się obraz Przemienienia Pańskiego przed 1748 r. uznany przez komisję za łaskami słynący. O kulcie łaskami słynącego wizerunku Pana Jezusa świadczyły liczne wota. W 1748 r. było ich 52.
Obok świątyni szpitalnej funkcjonował budynek przytułku. W 1738 r. przytułek posiadał dwie izby, w których mieszkali ubodzy. Liczba biednych korzystających ze szpitala kształtowała się od kilku do kilkunastu osób. Ubodzy prowadzili życie wspólne, posiadali jedynie obowiązki pobożnościowe. Ich funkcjonowanie w strukturach szpitalnych (w tym kwestię pożywienia) regulowało rozporządzenie bp. Lipnickiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Fundacja stypendialna

Podobnie jak w przypadku prepozytury, szczegółowe rozporządzenia odnośnie do działalności fundacji wydał oficjał diecezji krakowskiej bp Wojciech Lipnicki po śmierci fundatora. Określił on, że korzystać z niej mogą dwaj studenci pochodzący z Cmolasu. Prawo i prezenty patronatu zastrzegł oficjał ówczesnemu proboszczowi w Cmolasie i jego następcom. Studenci mieli zamieszkać w Bursie Ubogich w Krakowie, gdzie byli zwolnieni z płacenia komornego. Mieli otrzymywać 12 gr tygodniowo. Pozostałe fundusze należało przeznaczyć na wspólny stół po opłaceniu prowizora bursy oraz nadzorujących jego działalność rektora i dziekana wydziału. Stypendium przysługiwało studentom przez 6 lat, mogło być przedłużone ze „słusznej racji”. Według bp. Lipnickiego, okazją do uzyskania większych kwot było zdobywanie przez studentów stopni naukowych. Oficjał krakowski wyznaczył również obowiązki dla studentów korzystających z tej fundacji, którzy mieli ofiarować swoje studia „na chwałę Przenajświętszej Trójcy i cześć NMP”. Mieli oni codziennie uczestniczyć we Mszy św., a raz w miesiącu przystąpić do spowiedzi i Komunii św. Codziennie powinni odmówić oficjum o NMP lub Różaniec lub „inne pobożne modlitwy”. W swoich modlitwach powinni pamiętać o fundatorze. W święta powinni wysłuchać kazania oraz wypełniać pobożne praktyki.
Oprócz obowiązków związanych z życiem duchowym, bp Lipnicki nałożył na stypendystów również powinności naukowe: „niech słuchają przynajmniej dwóch wykładów na jakimkolwiek wydziale w każdym półroczu, także w dni upalne i w Wielkim Poście niech słuchają wykładów prywatnych Prowizora [bursy] za jego wiedzą i radą. Niech słuchają dysput w obydwu lektoriach. Niech przedstawią wypracowanie ilekroć Prowizor nakaże, niech ćwiczą pamięć i w każdym okresie wyuczą się jednej mowy Cycerona”. Studenci powinni w każdym tygodniu przedkładać prowizorowi zaświadczenia o uczęszczaniu na wykłady, co było podstawą do wypłacenia stypendium.
Obie fundacje ks. Borowiusza upadły, prepozytura szpitalna została zniesiona przez zaborcze władze austriackie, a sam przytułek funkcjonował do lat 60. XX wieku. Jednak obie fundacje - szpitalna i stypendialna odrodziły się w ostatnich latach.

Ks. Wojciech Borowiusz
urodził się w 1572 r. Wydarzeniem, które wywarło znaczący wpływ na jego życie, była wizja Chrystusa Przemienionego 6 sierpnia 1585 r. Po ukończeniu szkoły parafialnej w Cmolasie, studiował na Uniwersytecie Krakowskim. Studia rozpoczął 15 października 1593 r. W tym samym roku uzyskał stopień bakałarza sztuk wyzwolonych. W 1598 r. uzyskał magisterium sztuk wyzwolonych i doktorat z filozofii. W 1604 r. prowadził na uniwersytecie wykłady z arytmetyki, a także komentował pisma Arystotelesa i Cycerona. W cztery lata później pełnił urząd dziekana Wydziału Filozoficznego. W 1627 r. uzyskał doktorat z teologii, a w 1632 r. pełnił funkcję dziekana Wydziału Teologicznego. Przyjął również święcenia wyższe: subdiakonat, diakonat i prezbiterat 20 kwietnia 1612 r.
Kilkakrotnie wybierano go na stanowisko rektora uniwersytetu.
Zmarł 13 lipca 1646 r. jako prepozyt kolegiaty św. Floriana w Krakowie. Według epitafium znajdującego się w tejże świątyni (nie zachowało się do naszych czasów), ks. Borowiusz pełnił również funkcję prepozyta krakowskiej kolegiaty Wszystkich Świętych oraz kanonika kapituły w Skarbimierzu, a także kaznodziei na zamku krakowskim.

2008-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei” – wkrótce XXV Dzień Papieski

2025-10-02 11:30

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

prorok nadziei

XXV Dzień Papieski

Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia

XXV Dzień Papieski

XXV Dzień Papieski

- To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru. To tysiące osób, które skorzystały z pomocy fundacji - podkreślił abp Adrian Galbas SAC podczas dzisiejszej konferencji zapowiadającej XXV Dzień Papieski. W tym roku obchodzony będzie on 12 października pod hasłem: „Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei”. Wydarzenie co roku przypomina o duchowym dziedzictwie Papieża Polaka i staje się okazją do modlitwy, refleksji oraz wsparcia programu stypendialnego dla młodzieży poprzez zbiórkę prowadzoną przez Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. W ciągu roku FDNT wspiera blisko 2100 stypendystów.

Abp Adrian Galbas SAC, metropolita warszawski i przewodniczący Rady Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, podkreślił, że jubileusz działalności fundacji jest dowodem jej trwałości i realnego znaczenia w życiu Kościoła w Polsce. - To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru. To tysiące osób, które skorzystały z pomocy fundacji. To naprawdę olbrzymie dobro także w wymiarze wspólnoty - konkretnej wspólnoty osób połączonych tymi samymi wartościami - zaznaczył hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Jak rozumieć świętych obcowanie?

2025-10-02 21:00

[ TEMATY ]

Credo

Adobe Stock

Punkty Credo są niczym drogowskazy na drodze wiary, które dzięki książce „Credo. Krok po kroku” możemy dostrzec i jeszcze pełniej zrozumieć.

Ksiądz prof. Janusz Lekan, dogmatyk i duszpasterz, profesor na Wydziale Teologii KUL, autor licznych publikacji naukowych i popularyzatorskich, tym razem dotyka spraw fundamentalnych dla ludzi wierzących – w sposób jasny i przystępny analizuje Wierzę w Boga, czego owocem jest książka „Credo. Krok po kroku”. Publikacja ta staje się w Roku Świętym 2025 zaproszeniem do przejrzenia się w „zwierciadłach wiary”. Autor dotyka elementarnej dla wierzących kwestii, czyniąc to z niezwykłą wrażliwością duchową i pedagogicznym zacięciem. Autor wyjaśnia krok po kroku przebogatą treść Credo. Książka ks. prof. Lekana stanowi istotną pomoc w ukazaniu ludziom wiary sensu tego, w co wierzą, i poszczególnych prawd wiary.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję