W Sotto il Monte

W hołdzie Ojcu Świętemu Janowi XXIII

KRZYSZTOF RUDZIŃSKI

Z Sotto il Monte, domu ubogiej prostoty,
Poszedł w świat, by przewodzić Piotrowym nadaniem.
Jeśli nie mógł podołać trudowi zamierzeń,
Zadziwiał swoich bliźnich powtarzanym zdaniem:

"Ostatecznie, jestem tylko papieżem".

Kiedy Go tak odwiedzam w tej lombardzkiej wiosce,
Chodząc pod łukiem bramy, po dziedzińcu małym,
Po pokojach dzieciństwa, w świecie doskonałym,
A tak skromnym i pięknym, jak żłóbek w Betlejem,
Wiem, jak się świętość rodzi i skąd ducha bierze.

- Ostatecznie przecież, był tylko papieżem.

Jan Dobroci Wielkiej

BARBARA POPIOŁEK

Sotto il Monte zajaśniało
Duch Święty przy marmurowej chrzcielnicy
spoczął na małym
Giuseppe Angelo Roncallim
powierzonym przed ołtarzem
Świętej Dziewicy Matki Boga
rodzinne bogactwo wiary
wiedzie Go
na drogę kapłańską
w białe szaty odziany
Anioł dobroci i uśmiechu
pokój niesie ludziom
z sercem
otwartym na dłoni
byłeś dla świata
i świat Cię uznał
a Pan Cię wyniósł
na ołtarze świata
Janie Dobroci Wielkiej
Janie Soborowy
Janie Święty Namiestniku
Janie XXIII
módl się za nami

ZNACZKI EMITOWANE W ZWIĄZKU Z BEATYFIKACJĄ PIUSA IX I JANA XXIII

Z kwiatków Papieża Jana XXIII

W czasie zwiedzania rzymskiego szpitala Świętego Ducha prowadzonego przez zakonnice zjawiła się wzruszona przełożona i przedstawiła się Papieżowi:
- Ojcze Święty, jestem przełożoną od Ducha Świętego.
- Ma siostra szczęście - odpowiedział Jan XXIII. - Ja jestem tylko zastępcą Jezusa Chrystusa.