Reklama

Listy polecone

Księże Prałacie Czcigodny, Jurku Kochany!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera








Przyszedł październik,
miesiąc różańcowy.
Klękają ludzie w domach,
idą do kościoła
na nabożeństwa różańcowe.

Piszę do Ciebie, Jurku,
bo Ty pamiętasz
nasze Różańce na Bielanach.

O godzinie 17 napełniała się
dzieciarnią nasza bielańska szopka.
Dzieciaki przychodziły z różańcami,
a odmawiały Zdrowaś te,
które w maju były
u Pierwszej Komunii Świętej.

Codziennie każde z nich
otrzymywało literkę.
Literkę trzeba było nakleić
na kartonie rysunkowym.
Wszystkie literki dawały hasło:
Módl się za nami,
Matko Różańcowa.

Ksiądz Bogdan zbierał kartony,
a na ostatnim Różańcu,
trzydziestego pierwszego października,
rozdawał nagrody.
Większa od nagród
była radość dzieci.

Na modlitwę różańcową
przyciemnione było
światło w kościele,
a na każdą tajemnicę
dziewczynki i chłopcy
na przemian
zapalali świece.

Świece były białe
w tajemnicach radosnych,
czerwone - w tajemnicach bolesnych,
a żółte - w tajemnicach chwalebnych.

Dziś, w Roku Różańca 2002/2003,
Ojciec Święty nauczył nas
tajemnic światła,
które są między
tajemnicami radosnymi
a bolesnymi:
Chrzest Pana Jezusa,
Cud przemiany w Kanie,
Wzywanie do nawrócenia,
Przemienienie na Taborze
i Ustanowienie Eucharystii.

Juruś, piszę do Ciebie,
bo Ty zawsze modlisz się
na różańcu.

Nawet w Dębkach
wśród plażowiczów
chodził jakiś facet
w slipkach, a z różańcem.
Kto to mógł być?
- Oczywiście, ks. prał. Jerzy Wasiak.
Tak, zgadza się.

To żart, Jurku,
ale pewnie Twoja Mama
modliła się na różańcu,
skoro Ty tak serdecznie
polubiłeś tę modlitwę.

Nasze Mamy,
gdy szły do kościoła,
brały książeczkę,
a rękę oplatały różańcem.
Tak jeszcze stroją się
pobożne panie w Wysokienicach,
w Miejscu Piastowym, w Głuchowie.

Im nie wystarczało Zdrowaś,
wyśpiewanych 150 razy.
Tyle miały intencji
i za wszystkich, i za wszystko.

Nudne były nasze Różańce
w seminarium.
Może dlatego
takie trudne wydawały mi się
w księżowskim życiu.
Dobrze, że mieszkałem
i na Grochowie,
i na Bielanach,
i na Żoliborzu
daleko od kościoła.
Dobrze jest wtedy
mówić Różaniec.
Gorzej jest z tą kontemplacją
życia Jezusa i Maryi.

Jurku Kochany,
Ty z różańcem
pójdziesz prosto do nieba.

Teraz to mi dobrze,
bo gdy pan Włodek
wiezie mnie do bliskiej
czy dalekiej parafii,
modlimy się na różańcu.

Mijamy przecież kapliczki
przydrożne, krzyże, cmentarze.
Mijamy domy, wioski,
szkoły, urzędy.
Żeby choć jedno Zdrowaś,
choć jedno Chwała Ojcu
za wszystkich i za każdego.

Juruś,
Ty jesteś wojskowy człowiek,
więc pamiętaj,
żebyś mi dał różaniec
na drogę do nieba.

Zostań z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Francja: znikną nazwy szkolnych wakacji odwołujące się do świąt chrześcijańskich?

2025-10-02 13:17

[ TEMATY ]

Francja

nazwy szkolnych wakacji

święta chrześcijańskie

Adobe Stock

Krajowa Rada Edukacji we Francji przyjęła propozycję jednego z lewicowych związków zawodowych, by zmienić tradycyjne nazwy okresów wakacyjnych w szkołach i na wyższych uczelniach, odwołujące się do świąt chrześcijańskich i zastąpić je określeniami świeckimi. Gdyby tak się stało, ze słownika zniknęłyby takie określenia jak: „wakacje wielkanocne” (vacances de Pâques), „wakacje bożonarodzeniowe” (vacances de Noël) czy „wakacje Wszystkich Świętych” (vacances de la Toussaint).

Z tą inicjatywą wystąpił związek zawodowy FSU-SNUipp. Jego zdaniem dotychczasowe nazwy nie są już odpowiednie dla dzisiejszej edukacji narodowej. Na posiedzeniu Krajowej Rady Edukacji 1 października wniosek został przyjęty 44 głosami „za”, przy 7 głosach „przeciw”.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Trzaska: depresji nie da się zamodlić

Jest dziś potrzeba, żeby w kwestii kryzysów samobójczych budować mosty ze wszystkimi środowiskami: kościelnymi, społeczno-politycznymi, ze szkołą, ze służbą zdrowia, z państwem - po prostu z każdym; to zjawisko dotyczy wszystkich - powiedział metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Abp Galbas wziął udział w spotkaniu "Nie pozwólmy znikać bez słowa” poświęconym profilaktyce, systemom wsparcia i koordynacji działań między instytucjami w budowaniu bezpiecznego otoczenia dla osób w kryzysie psychicznym, które odbyło się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję