Reklama

W poprawczaku

Spojrzeć prawdzie w oczy

Do poprawczaka nie trafia się w nagrodę. W Polsce są 34 zakłady poprawcze (w tym tylko 3 dla dziewcząt: Falenica, Stawiszyn, Zawiercie). Ośrodki penitencjarne w Polsce pękają w szwach od nadmiaru osadzonych. Coraz częściej trafiają do nich dzieci i młodzież nie tylko z rodzin patologicznych i środowisk paraprzestępczych, ale także z rodzin tzw. normalnych. Należałoby więc spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że wielu młodych ludzi nigdy nie znalazłoby się za kratami, gdyby ich rodzice, wychowawcy i nauczyciele, a także organizacje państwowe oraz kościelne poświęcały im więcej czasu i uwagi.

Niedziela Ogólnopolska 32/2004

Abp Władysław Ziółek podczas bierzmowania wychowanków „Ignacewa”

Abp Władysław Ziółek podczas bierzmowania wychowanków „Ignacewa”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś dostrzega się potrzebę mądrego i przewidującego zagospodarowania wolnego czasu dzieci i młodzieży. Znane są obrazki młodzieży zdegustowanej, bezczynnie wałęsającej się po osiedlach i ulicach naszych miast. Dzięki dobremu planowaniu czasu wolnego można wielu młodych ludzi uchronić od zła i błędów życiowych, których bolesne skutki odczuwają później przez długie lata.
Św. Jan Bosko, nazwany przez Jana Pawła II ojcem i nauczycielem młodzieży, zakładając Zgromadzenie Salezjanów, dał wychowawcom i młodzieży receptę na świętość:
- dobre wypełnianie swoich codziennych obowiązków,
- bycie radosnym (prawdziwa radość płynie z czystego serca),
- modlitwa.
Ks. Bosko był przekonany, że świętość jest dostępna dla wszystkich. Dla tych, co zawsze byli blisko Boga, ale i dla tych, którzy z różnych przyczyn zeszli na manowce. Dlatego też Salezjanie Księdza Bosko, pracujący od kilkunastu lat w Zakładzie Poprawczym i Schronisku dla Nieletnich w Konstantynowie Łódzkim (znanym pod nazwą „Ignacew”), starają się być w bliskim kontakcie z ponad 80 osadzonymi tam chłopcami. Przez indywidualne rozmowy, gry, zabawy, śpiew, przygotowanie do sakramentów i regularną obecność usiłują uświadomić im, że Bóg ich kocha i na nich liczy. Salezjanie pragną też zaszczepić chłopcom myśl, że każdy, bez względu na to, kim jest i gdzie się znajduje, powołany jest do świętości, czyli do bliskiej relacji z Bogiem.
Podczas ubiegłych wakacji, dzięki dobrej współpracy i otwartości dyrektora Zakładu - Krzysztofa Waligórskiego, salezjanom udało się zorganizować dla 11 wychowanków 12-dniowy spływ kajakowy szlakiem Czarnej Hańczy.
Kolejnym kamieniem milowym w procesie resocjalizacji „ignacewskich” wychowanków jest coroczne przygotowanie ich do I Komunii św. i sakramentu bierzmowania. Nad przebiegiem formacji duchowej chłopców czuwa ks. Waldemar Woźniak, krajowy duszpasterz ośrodków poprawczych. 17 maja br. metropolita łódzki - abp Władysław Ziółek udzielił w Zakładzie sakramentu bierzmowania 9 podopiecznym. Do świetności tej uroczystości przyczynili się wszyscy: dyrekcja, ksiądz kapelan, salezjańscy klerycy, wychowawcy oraz sami wychowankowie. Abp Ziołek, zwracając się do wychowanków, powiedział, że Jezus nikogo nie przekreśla, że każdy - nawet ten, kto siedzi w poprawczaku - może zostać święty.
Kolejnym powodem do radości tego dnia było poświęcenie nowej kaplicy. Ks. Tadeusz Furdyna (salezjanin, artysta plastyk z Łodzi) zaprojektował wnętrze i witraż z motywem Dobrego Pasterza. Wykonaniem witraża zajął się ks. Tadeusz Żurawski (salezjanin, artysta z Łodzi). Prace stolarskie - ołtarz, ambona, stacje drogi krzyżowej, krzesła - wykonali wychowankowie wraz ze swoimi mistrzami z warsztatów. Ojciec Święty, na prośbę chłopców, przesłał dla nowej kaplicy złoty kielich z trzema perłami - symbolami wiary, nadziei i miłości, którego przez 3 lata osobiście używał w papieskiej kaplicy. Inne paramenty liturgiczne ufundowali: ks. inspektor Jan Niewęgłowski SDB i ks. Wiesław Kania SDB z Warszawy oraz ks. Tadeusz Weber z Łodzi.
Po uroczystej Liturgii mistrzowie Polski w tańcach standardowych ze Szkoły Mistrzostw Sportowych w Łodzi, szkoleni przez Grażynę Kubiak, zaprezentowali swoje umiejętności.
22 maja salezjanie pracujący w Zakładzie przygotowali kolejną niespodziankę. Na ich prośbę „ignacewski” poprawczak odwiedził Łukasz Golec wraz z żoną Edytą. Goście śpiewali dla chłopców, rozmawiali o ich życiu, rozdawali autografy i utwierdzali ich w przekonaniu, że warto nad sobą pracować. Łukasz Golec stwierdził, że dzięki systematycznej pracy można w życiu wiele osiągnąć, czego dowodem jest on i jego brat Paweł, wspólnie tworzący zespół „Golec uOrkiestra”.
Wiele słyszy się opinii na temat młodocianych przestępców przebywających w zakładach poprawczych. Cokolwiek by mówić na ten temat, jedno jest pewne: każdy może żyć blisko Boga - nawet wytatuowany małolat z wygoloną głową i ze sznytami na rękach. Nie przekreślajmy tak łatwo tych, którym życie nie zawsze dawało słoneczne dni. Przecież Jezus, umierając na krzyżu, powiedział do ukrzyżowanego obok łotra: „Jeszcze dziś będziesz ze mną w raju”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Pójdź za mną”!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 57-62.

Środa, 1 października. Wspomnienie św. Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy, doktora Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję