Reklama

Ludzie mówią

Niedziela Ogólnopolska 10/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ile jest przykazań? - pamiętam, że dziewczynka strasznie się zmarszczyła, próbując z marszu odpowiedzieć na to pytanie. Były miny, wznoszenie oczu ku górze, przygryzanie wargi. Ale nic z tego.
- Siedem - podpowiedziała rezolutnie mamusia dziewczynki.
- Nie - wtrącił z lekka poirytowany tatuś. - Siedem to jest tych, no.... tych... prawd wiary... Przykazań jest... dziesięć... Chyba.
Ksiądz przepytujący dziewczynkę z podstaw katechizmu stał dobrą chwilę oniemiały, z dziecięcym zdumieniem na twarzy. Potem złapał się za głowę.
Była połowa kwietnia. Krawcowa już kroiła z koronki śliczną sukienkę komunijną. Rodzice zawiadamiali daleką rodzinę o dacie uroczystości. Praktycznie wszystko było już zapięte na ostatni guzik. Tak przynajmniej sądzili...
Tej sceny byłam świadkiem kilka lat temu. Do klasyki dowcipów kościelnych przeszła już anegdota o narzeczonych w kancelarii parafialnej. Kapłan przepytuje chłopaka o jego życiorys religijny i pada pytanie o sakrament bierzmowania. Chłopak robi klasyczną „rybkę”, więc narzeczona, by uniknąć kompromitacji, szepcze:
- Jak to, nie pamiętasz? To było wtedy, gdy w Wielki Piątek ksiądz sypał ci popiół na język...
Można się śmiać, ale sprawa wcale śmieszna nie jest. Bo wychodzimy na głupków ze swoją mniej niż minimalną wiedzą z podstaw wiary. Jeśli wierzyć ostatnim badaniom socjologicznym, to powiało grozą. 65% katolików nie wierzy w zmartwychwstanie. Niemal tyle samo powątpiewa w istnienie nieba. I mam przeczucie, graniczące z pewnością, że przeciętny katolik swoją wiedzę w tej dziedzinie traktuje jako rzecz zbyteczną.
Księża często, opowiadając o swojej pracy katechetycznej, przyznają, że częściej wygląda ona jak bronienie okopów Trójcy Świętej niż łagodna ewangelizacja kolejnego pokolenia młodych katolików. Zawstydzić księdza katechetę, zapędzić go w kozi róg, po sztubacku dokopać - oto prawdziwa uczniowska frajda. Temu swoistemu lekceważeniu towarzyszy wzruszenie ramion rodziców, którzy uważają, że ksiądz, z całą przynależną mu zawodowo spolegliwością i dobrotliwością, po prostu „nie może” postawić nieukowi jedynki z religii, bo mu owa religia na to nie pozwala. Potem w zdecydowanej większości popadamy w religijny samozachwyt, który trwa do późnej starości. W kwestii owej wiedzy trwamy bowiem w przekonaniu, że nic nie mamy sobie do zarzucenia - zupełnie jak pewien człowiek, który lubił powtarzać, że skromność jest najważniejszą z cnót i on ją posiada.
Mój znajomy twierdzi, że nie można bezkarnie podawać się za żyda, muzułmanina czy chrześcijanina. Bo nie metryka czy wyznanie rodziców decydują o tym, co się nosi w duszy. I jaka jest tej duszy jakość - ale to już zupełnie oddzielna historia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Być w drodze z Jezusem!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 51-56

Wtorek, 30 września. Wspomnienie św. Hieronima, prezbitera i doktora Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: Nie ma możliwości, żeby pan Schnepf i pan Klich dostali mój podpis jako ambasadorowie

2025-09-30 10:08

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Piotr Nowak

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział we wtorek, że w pierwszej połowie października spotka się z szefem MSZ Radosławem Sikorskim ws. nominacji ambasadorskich. Podkreślił, że nie ma możliwości, aby Bogdan Klich oraz Ryszard Schnepf otrzymali nominacje ambasadorskie.

Nawrocki był pytany we wtorek rano w Radiu ZET o to, kiedy dojdzie do spotkania z wicepremierem, ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Prezydent odparł, że do takiego spotkania dojdzie w październiku. - Będziemy dyskutować o naszych oczekiwaniach względem naprawienia sytuacji w polskiej dyplomacji. To jest niepokojąca sytuacja, że przynajmniej w połowie placówek dyplomatycznych nie mamy swoich ambasadorów. Konstytucyjne prerogatywy prezydenta Polski muszą zostać zachowane i mam nadzieję, że uda nam się jakoś dojść do porozumienia - zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Zapowiedź jubileuszu 700-lecia wschowskiej fary

2025-09-30 18:32

[ TEMATY ]

Konferencja naukowa

Wschowska fara

Karolina Krasowska

Zamek Królewski we Wschowie, prof. Andrzej Legendziewicz z Politechniki Wrocławskiej opowiada o architekturze wschowskiej fary

Zamek Królewski we Wschowie, prof. Andrzej Legendziewicz z Politechniki Wrocławskiej opowiada o architekturze wschowskiej fary

Na Zamku Królewskim we Wschowie odbyła się dwudniowa konferencja zapowiadająca przyszłoroczny jubileusz 700-lecia wschowskiej fary pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika.

„Siedem wieków wschowskiej fary. Dzieje – ludzie – sztuka” - tak brzmiała pełna nazwa konferencji, która odbyła się 29 i 30 września na Zamku Królewskim we Wschowie. Konferencja została zorganizowana przez parafię pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika we Wschowie oraz Stowarzyszenie Czas A.R.T.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję