Reklama

Katechezy o psalmach z Nieszporów

Błogosławieństwo człowieka sprawiedliwego

Niedziela Ogólnopolska 46/2005

Grzegorz Gałązka

Podczas audiencji generalnej 2 listopada 2005 r.

Podczas audiencji generalnej 2 listopada 2005 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ps 112 [111], 1-6
z II Nieszporów na niedzielę IV tygodnia
Audiencja generalna, 2 listopada 2005 r.

1. Po wczorajszej uroczystości Wszystkich Świętych dzisiaj wspominamy wszystkich wiernych zmarłych. Liturgia wzywa nas do modlitwy za naszych drogich zmarłych i do skierowania myśli ku tajemnicy śmierci, będącej wspólnym dziedzictwem wszystkich ludzi.
W świetle wiary ze spokojem i nadzieją patrzymy na zagadkę śmierci. Według Pisma bowiem, bardziej niż końcem jest ona nowymi narodzinami, nieodzownym przejściem, przez które mogą osiągnąć pełnię życia ci, którzy kształtują swoje ziemskie istnienie zgodnie ze wskazaniami słowa Bożego.
Psalm 112 (111), utwór o charakterze mądrościowym, ukazuje nam postać owych sprawiedliwych, którzy boją się Pana, uznają Jego nadprzyrodzoność oraz z ufnością i miłością zgadzają się z Jego wolą, czekając na spotkanie z Nim po śmierci.
Dla tych wiernych zastrzeżone jest „szczęście”: „Szczęśliwy mąż, który się boi Pana” (w. 1). Psalmista od razu wyjaśnia, na czym polega ta bojaźń: przejawia się ona w posłuszeństwie przykazaniom Bożym. Szczęśliwym nazywany jest ten, kto „wielkie upodobanie” ma w przestrzeganiu przykazań, znajdując w nich radość i pokój.

Reklama

2. Posłuszeństwo Bogu stanowi więc źródło nadziei oraz harmonii wewnętrznej i zewnętrznej. Przestrzeganie prawa moralnego jest źródłem głębokiego spokoju sumienia. Co więcej, zgodnie z biblijną wizją „nagrody”, sprawiedliwego okrywa płaszcz Bożego błogosławieństwa, które zapewnia trwałość i powodzenie czynom jego i jego potomstwa: „Potomstwo jego będzie potężne na ziemi, pokolenie prawych dozna błogosławieństwa. Dobrobyt i bogactwo będą w jego domu” (ww. 2-3; por. w. 9). Oczywiście, z tą optymistyczną wizją sprzeczne są gorzkie uwagi sprawiedliwego Hioba, który doświadcza tajemnicy bólu, czuje się niesprawiedliwie ukarany i poddany pozornie bezsensownym próbom. Trzeba więc będzie Psalm ten odczytać w całym kontekście Objawienia, które obejmuje rzeczywistość ludzkiego życia we wszystkich jego aspektach.
Mimo wszystko pozostaje w mocy ufność, jaką Psalmista chce przekazać i pozwolić doświadczyć temu, kto wybrał drogę moralnie nieskazitelnego postępowania wbrew wszelkiej alternatywie złudnego sukcesu, zdobytego dzięki niesprawiedliwości i niemoralności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Sercem tej wierności słowu Bożemu jest podstawowy wybór, jakim jest miłość wobec ubogich i potrzebujących: „Dobrze się wiedzie mężowi, który (...) pożycza (...). Rozdaje - obdarza ubogich” (ww. 5.9). Wierny jest zatem szczodry; przestrzegając normy biblijnej, pożycza on braciom w potrzebie bez procentu (por. Pwt 15,7-11) i nie popadając w hańbiącą lichwę, która niweczy życie ubogich.
Sprawiedliwy, słuchając nieustannego ostrzegania proroków, staje po stronie zepchniętych na margines i wspiera ich hojną pomocą. „Rozdaje - obdarza ubogich” - powiada się w wierszu 9, wyrażając w ten sposób całkowicie bezinteresowną najwyższą szczodrość.

4. Obok wizerunku człowieka wiernego i współczującego, „łagodnego, miłosiernego i sprawiedliwego”, Psalm 112 (111) ukazuje na końcu, w jednym tylko wierszu (por. w. 10), także charakterystykę człowieka występnego. To indywiduum, zżerane przez złość i zazdrość, patrzy na sukces osoby sprawiedliwej. Oto udręka tego, kto ma nieczyste sumienie, w przeciwieństwie do człowieka wielkodusznego, który ma „mocne” i „stateczne serce” (ww. 7-8).
Wpatrujemy się w pogodne oblicze człowieka wiernego, który „rozdaje - obdarza ubogich” - i na zakończenie naszych rozważań odwołujemy się do słów Klemensa Aleksandryjskiego, Ojca Kościoła z II wieku, który, komentując zachętę Jezusa, by pozyskiwać sobie przyjaciół niegodziwą mamoną (por. Łk 16, 9), w swym dziele, zatytułowanym Jaki bogacz się zbawi, zauważa, że w słowach tych Jezus „określa jako z natury niesprawiedliwe wszelkie posiadanie dla samego siebie, jako własne dobro, bez użyczania go tym, którzy go potrzebują; oświadcza jednocześnie, że z niesprawiedliwości tej wywieść można dzieło sprawiedliwe i zbawcze, dając odpoczynek jednemu z tych maluczkich, którzy mają wieczne mieszkanie u Ojca (por. Mt 10,42; 18,10)” (31,6: Collana di Testi Patristici, CXLVIII, Roma 1999, pp. 56-57).
Zwracając się zaś do czytelnika, Klemens ostrzega: „Bacz najpierw, czy on nie kazał ci dać się prosić ani czekać na prośbę, ale ty sam szukaj tych, którzy godni są być wysłuchani jako uczniowie Zbawiciela” (31,7: tamże, s. 57).
Następnie, odwołując się do innego tekstu biblijnego, komentuje: „Pięknie więc powiada apostoł: «Radosnego dawcę miłuje Bóg» (2 Kor 9,7) - tego, kto raduje się, dając, i nie sieje skąpo - bo wtedy może zebrać w ten sam sposób - lecz dzieli się bez żalu i różnicy, i bez bólu. To jest autentyczne czynienie dobra” (31,8: tamże).
Potem Papież dodał, improwizując: „W dniu wspomnienia zmarłych wszyscy stykamy się z tajemnicą śmierci, a więc ze sprawą - jak dobrze żyć, jak osiągnąć szczęście. Odpowiada na to nasz Psalm: Szczęśliwy mąż, który rozdaje, szczęśliwy mąż, który nie zachowuje życia dla samego siebie, ale obdarowuje. Szczęśliwy człowiek, który jest łagodny, miłosierny i sprawiedliwy. Szczęśliwy człowiek, który żyje w miłości Boga i bliźniego. W ten sposób żyjemy dobrze i nie musimy bać się śmierci, ponieważ trwamy w szczęściu, które pochodzi od Boga i trwa wiecznie!”.

KAI/Watykan

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym: rozpoczęto starania o beatyfikację Carlo Casiniego – obrońcy życia ludzkiego

2025-10-02 10:39

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Autorstwa Quirinale.it, Attribution/commons.wikimedia.org

Giorgio Napolitano i Carlo Casini

Giorgio Napolitano i Carlo Casini

Wczoraj, 1 października, na tablicy ogłoszeń Wikariatu Rzymskiego wywieszono edykt, który oficjalnie rozpoczyna proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny Carlo Casiniego, założyciela Ruchu na rzecz Życia, zmarłego 23 marca 2020 r. w swoim rzymskim domu w wieku 85 lat.

W tej wstępnej fazie Trybunał diecezjalny Wikariatu Rzymskiego przystępuje do gromadzenia dokumentów i świadectw osób, które znały Casiniego, „uroczego męża i przykładnego ojca - czytamy w dokumencie - człowieka głęboko wierzącego w Boga, zakochanego w Chrystusie i Jego Ewangelii, wiernego Kościołowi i jego nauczaniu, przyjaciela maluczkich i najuboższych, odważnego, przekonanego, wiarygodnego, kompetentnego i konsekwentnego, niestrudzonego obrońcy życia ludzkiego od momentu poczęcia”. Przypomniano, że swe zaangażowanie w politykę przeżywał jako „najwyższą formę miłości”, stając się „znakiem i konkretnym świadectwem działania Boga na rzecz człowieka”.
CZYTAJ DALEJ

Papież spotkał się ze Schwarzeneggerem. Apel o ochronę klimatu

2025-10-02 10:45

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Arnold Schwarzenegger

Vatican Media

Arnold Schwarzenegger na spotkaniu z okazji 10. rocznicy Laudato si'

Arnold Schwarzenegger na spotkaniu z okazji 10. rocznicy Laudato si'

W konferencji na rzecz troski o wspólny dom, zorganizowanej w Castel Gandolfo Papież Leon XIV spotkał się z byłym aktorem i gubernatorem Kalifornii Arnoldem Schwarzeneggerem. Ten ostatni, nazywając Papieża bohaterem, wezwał do wspólnego działania na rzecz powstrzymania kryzysu klimatycznego. „Razem możemy osiągnąć cel” - mówił.

Leon XIV uczestniczył w konferencji „Raising Hope for Climate Justice” (Budząc nadzieję na rzecz Sprawiedliwości Klimatycznej), która odbyła się 1 października w Castel Gandolfo. Okazją do jej organizacji była 10. rocznica encykliki Laudato si’ papieża Franciszka, która wyniosła na forum globalne kwestię „troski o nasz wspólny dom”.
CZYTAJ DALEJ

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję