Reklama

Kościół

Polski ksiądz z Charkowa: Do końca życia będę pamiętał każdy dzień wojny

Do końca życia będę pamiętał każdy dzień wojny na Ukrainie – jak on wyglądał, co się działo, jakie były emocje i strach – przyznał dyrektor Caritas-Spes-Charków ks. Wojciech Stasiewicz, który w rozmowie z PAP opisał aktualną sytuację w mieście.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pochodzący z Lublina ks. Wojciech Stasiewicz posługuje we wschodniej Ukrainie od 2006 roku. Jest dyrektorem Caritas-Spes-Charków, wikariuszem w parafii katedralnej w Charkowie. PAP udało się z nim porozmawiać telefonicznie.

Duchowny poinformował, że w Charkowie i okolicach jest cały czas niebezpiecznie. "W nocy i w ciągu dnia są słyszalne są wybuchy i ostrzały. W ostatnich dniach działania okupanta polegają głównie na atakowaniu budynków mieszkalnych, gdzie są cywile. Ostatnio rakieta uderzyła w pięciopiętrowy blok. Takie budynki, jak urząd miasta, urząd wojewódzki, policja - to wszystko już zostało wcześniej ostrzelane i uszkodzone" – powiedział ks. Stasiewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak dodał, również budynek kurii ucierpiał w wyniku wybuchu w pobliskim budynku policji. "W dachu jest dziura, ma około metra średnicy, ale na szczęście było to pomieszczenie techniczne. Także w kościele częściowo uszkodzone są okna" – dodał ksiądz.

Zapytany o możliwość ewakuacji zaznaczył, że wyjechała już połowa mieszkańców Charkowa. "Krótko mówiąc, kto musiał, chciał wyjechać – już to zrobił. Zostały najczęściej osoby, które nie mogły wyjechać ze względu na wiek i choroby" – wyjaśnił duchowny.

Dodał, że ewakuacja z Melitopola czy Mariupola jest niemożliwa, ale z Charkowa kursuje codziennie kilkanaście pociągów, w tym do Lwowa i Odessy. Do zachodniej Ukrainy razem z wolontariuszami wyjechało niedawno 16 matek z 30 dziećmi z domu samotnej matki pod Charkowem.

"Każda z parafii skupia się obecnie wokół niesienia pomocy na tyle, ile jest to możliwe. Na wschodzie Ukrainy największym problemem jest brak dostępu do żywności i lekarstw. Niektóre sklepy są otwarte, ale nie wszyscy mają samochód czy benzynę, żeby do nich dojechać. Pomoc humanitarna rzadko dociera, bo jest to niebezpieczny rejon i kierowcy boją się tu jechać. Co jakiś czas otrzymujemy wsparcie, ale to jest kropla w morzu potrzeb" – dodał ks. Wojciech Stasiewicz.

Podziel się cytatem

Podkreślił, że właśnie ma za sobą wzruszające spotkanie z osobami niewidomymi, które od kilkunastu dni nie wychodzą z domów, więc nie mają dostępu do żywności - chleba, nabiału, mięsa. "Zawieźliśmy im niezbędne produkty. Ze łzami w oczach dziękowali" – powiedział ksiądz dodając, że kilka dni temu był z pomocą w miejscu, gdzie 70 osób mieszka teraz w piwnicy.

Ksiądz odwiedza również szpitale, w których leżą chorzy i ranni. "Jesteśmy zapraszani do szpitala na modlitwę czy udzielanie wiatyku umierającym" – sprecyzował ks. Stasiewicz.

Podziel się cytatem

Reklama

Zwrócił uwagę, że za Ukraińcami już osiemnaście dni wojny. Przyznał, że z każdym dniem jest trudniej, ale nikt tego po sobie nie pokazuje. Jak mówi, ludzie się jakoś trzymają, mobilizują, pomagają sobie wzajemnie. "Oczywiście modlimy się, żeby to się skończyło i przyszła radość nowego dnia. Dramat ludobójstwa, śmierć - w szczególności dzieci - jest krzykiem duszy dla każdego z nas. To jest największy ból i cierpienie" – zaznaczył duchowny.

Reklama

Podkreślił, że nikt nie spodziewał się, że ta sytuacja będzie trwać tak długo. "Do końca życia będę pamiętał każdy dzień wojny na Ukrainie – jak on wyglądał, co się działo, jakie były emocje i strach. Z drugiej strony wydaje się, że duch męstwa we wszystkich jest tą największą siłą – skrzydłami – która pozwala nam dalej funkcjonować" – dodał ks. Stasiewicz.

"Czujemy, że nie jesteśmy sami. Stąd nasza ogromna wdzięczność za to, co robi Polska i Polacy. Wszyscy przez ostatnie dni czujemy duże wsparcie, za które dziękujemy" – zaznaczył ksiądz.(PAP)

Reklama

Autorka: Gabriela Bogaczyk

gab/ mir/

2022-03-14 08:58

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

GIODO: o przynależności do Kościoła decyduje jego wewnętrzne prawo

[ TEMATY ]

Kościół

Artur Sołek

Generalny inspektor ochrony danych osobowych nie jest kompetentny do oceny tego, czy ktoś jest czy nie jest członkiem Kościoła katolickiego, ponieważ ta ocena dokonywana być powinna w oparciu o prawo wewnętrzne Kościoła - przypomniała w środę w Sejmie dr Edyta Bielak-Jomaa, generalna inspektor ochrony danych osobowych podczas sprawozdania z działalności GIODO w latach 2014-2015.

W pisemnym sprawozdaniu GIODO wspomniał o istniejącej do niedawna niejednolitości orzecznictwa sądów administracyjnych dotyczących ochrony danych osobowych w przypadkach apostazji.

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

2024-04-25 11:34

[ TEMATY ]

Lista niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Karol Porwich/Niedziela

Zabawkarstwo drewniane ośrodka Łączna-Ostojów, oklejanka kurpiowska z Puszczy Białej, tradycja wykonywania palm wielkanocnych Kurpiów Puszczy Zielonej, Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę oraz pokłony feretronów podczas pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską to nowe wpisy na Krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Tworzona od 2013 roku lista liczy już 93 pozycje. Kolejnym wpisem do Krajowego rejestru dobrych praktyk w ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego został natomiast konkurs „Palma Kurpiowska” w Łysych.

Na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego zostały wpisane:

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza Dziedzictwem Kulturowym

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę trafiła na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. Jej fenomen polega na ciągłości, wierni wypełniali śluby pielgrzymowania do Częstochowy nawet w czasie rozbiorów, wojen i komunizmu. Jest nazywana „matką” pielgrzymek w Polsce.

- Pielgrzymowanie wpisane jest w charyzmat Zakonu i w naszego maryjnego ducha, stąd wielka troska o to dziedzictwo, jakim jest Warszawska Pielgrzymka Piesza. Czujemy się spadkobiercami tego ogromnego duchowego skarbu i robimy wszystko, aby przekazać go nowemu pokoleniu paulinów. To doświadczenie pielgrzymowania zabieramy na inne kontynenty - powiedział o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów na zwieńczenie pielgrzymki w 2023r.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję