Reklama

Ponad połowa księży czyta „Niedzielę”

Przed wojną prasa katolicka stanowiła 23 proc. czasopism wydawanych w Polsce, dzisiaj jest to zaledwie kilka procent

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od ponad osiemdziesięciu lat na rynku prasowym obecny jest Tygodnik Katolicki „Niedziela”. Z badań prowadzonych m.in. przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że jest jednym z najważniejszych tygodników religijnych w Polsce. Nakład ostatniego numeru wynosił 172 684 egzemplarze.
- Na początku „Niedziela” miała zaledwie 12 stron, kierowana była tylko do mieszkańców diecezji częstochowskiej, a jej nakład wynosił 7 tys. egzemplarzy. Po II wojnie światowej tygodnik uzyskał zasięg ogólnopolski. W skład zespołu redakcyjnego weszła wtedy m.in. znana pisarka Zofia Kossak-Szczucka - opowiada zastępca redaktora naczelnego Lidia Dudkiewicz. - W ciągu ponad 80 lat wiele się zmieniło. Były też okresy, kiedy „Niedziela” się nie ukazywała: 5 lat okupacji hitlerowskiej i 28 lat rządów komunistycznych - mówi ks. Ireneusz Skubiś, który od 26 lat kieruje tygodnikiem, po wznowieniu jego wydawania w 1981 r. Ponad 170 tys. egzemplarzy trafia dzisiaj zwłaszcza do 22 diecezji, w których ukazują się lokalne edycje gazety. Istnieje także edycja skierowana do Polaków w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Z „Niedzielą” współpracuje ok. tysiąca autorów. - Według badań, „Niedzielę” co tydzień czyta ponad połowa polskich proboszczów - podkreśla Milena Kindziuk z redakcji warszawskiej. W 2006 r. niezależna firma Estymator badała czytelnictwo, słuchalność i oglądalność mediów w Polsce. Wynika z nich m.in., że „Niedzielę” czyta ponad 15 proc. osób z wykształceniem wyższym i prawie 38 proc. z wykształceniem średnim. Według tych badań, w ciągu sześciu tygodni „Niedzielę” czytało 1,45 proc. populacji naszego kraju („Gościa Niedzielnego” - 1,37 proc., „Źródło” - 0,16 proc.). Z kolei w 2003 r. Instytut Spraw Publicznych opublikował pracę „Duchowieństwo parafialne a integracja z Unią Europejską”, pod kierunkiem Leny Kolarskiej-Bobińskiej. Czytamy tam m.in.: „Najpopularniejszą gazetą wśród duchownych jest «Nasz Dziennik» (...), a czasopismem «Niedziela»”. Nieco dalej we wspomnianej publikacji znaleźć można informację, że „Niedzielę” czyta 52 proc. duchownych, „Gościa Niedzielnego” - 33 proc., „Wprost” - 17 proc.
Dzisiejsza „Niedziela” to niemal koncern medialny. Od dziesięciu lat można ją przeczytać w internecie www.niedziela.pl. W wersji internetowej teksty z tygodnika ukazują się również w języku angielskim i włoskim. Przy redakcji istnieje studio telewizyjne, przygotowujące reportaże do internetu, ale także dla telewizji publicznej. Jest studio radiowe, produkujące audycje m.in. dla Radia Maryja, Radia Jasna Góra. Rok temu tygodnik zmienił wygląd: zmniejszył rozmiar, a zwiększył objętość. Prócz podstawowej gazety pojawiają się z „Niedzielą” specjalne dodatki: liturgiczny, „Kolekcja Papieska” poświęcona Janowi Pawłowi II, poszczególne egzemplarze ksiąg Nowego Testamentu czy „Pokolenie” przeznaczone dla ludzi młodych. „Niedziela” wydaje również dwumiesięcznik dla dzieci „Moje Pismo Tęcza”.
Do regularnego czytania „Niedzieli” przyznaje się wielu polityków. Sięgają po nią m.in. posłowie: Marek Jurek, Krzysztof Putra, Marian Piłka, Przemysław Gosiewski, senatorowie: Adam Biela, Ryszard Bender czy Czesław Ryszka. Ten ostatni jest także autorem „Niedzieli”. - To tygodnik, który podnosi na wyższy poziom refleksję na temat współczesnego życia i Kościoła. Życzę „Niedzieli” wielu następnych dziesięcioleci istnienia, bo jest bardzo potrzebna - mówi Marek Jurek.
W planach tygodnik ma m.in. zmiany w swoim portalu internetowym, by mógł jeszcze efektywniej docierać do Polaków rozsianych po całym świecie. Tym bardziej że prasa katolicka to dzisiaj zaledwie kilka procent gazet w Polsce. Przed wojną dzienniki, tygodniki i miesięczniki katolickie stanowiły 23 proc. czasopism wydawanych w Polsce. - Pracy więc nam na pewno nie zabraknie - przyznaje ks. Ireneusz Skubiś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję