Reklama

Odblaski czci

Kard. Stanisław Dziwisz otrzymał prestiżowe wyróżnienie „Premio Roma”, w ósmej edycji włoskiego konkursu w kategorii eseistyki zagranicznej, za książkę pt. „Świadectwo” (w oryginale włoskim - „Życie z Karolem”). Książka ma formę długiej rozmowy kard. Stanisława Dziwisza i znanego dziennikarza polskiego pochodzenia Gian Franco Svidercoschiego (Jana Franciszka Świderkowskiego). Obejmuje okres prawie czterdziestu lat wspomnień człowieka żyjącego u boku kard. Karola Wojtyły, który w 1978 r. został wybrany na Stolicę Piotrową i dał się poznać światu jako Jan Paweł II.
Wręczenie nagrody odbyło się 10 lipca w starożytnym amfiteatrze w Ostii nieopodal Rzymu. Na ceremonię przybyło kilka tysięcy osób, głównie przedstawicieli włoskiej kultury. Obecny był również siedmiokrotny premier Włoch Giulio Andreotti, a zarazem członek jury. W uzasadnieniu przyznania wyróżnienia „Premio Roma” kapituła podkreśliła, że książka kard. Dziwisza ukazuje w perspektywie wiary historyczne wydarzenia, które za pontyfikatu Jana Pawła II zmieniły oblicze współczesnego świata. „Świadectwo” jest swoistym przewodnikiem dla tego, kto chce poznać losy Europy i świata na przełomie stuleci i tysiącleci. W tym dziele słyszymy głos Wielkiego Polaka, który zachęca całą ludzkość do kroczenia po drogach wytyczonych przez Jezusa z Nazaretu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniżej publikujemy przemówienie kard. Dziwisza wygłoszone w Ostii podczas uroczystości przyjęcia nagrody.

Z potrzeby serca

Niechaj nie dziwi, że decyzja, jaką Państwo podjęliście w odniesieniu do książki „Świadectwo”, jest dla mnie wyjątkowym zaszczytem, a nade wszystko prawdziwą niespodzianką. Jako kapłan, nie mam ambicji literackich. Niniejsza książka, która powstawała dzięki cennej współpracy pana doktora Gian Franco Svidercoschiego, została opublikowana z potrzeby serca oraz jako nasza duchowa posługa. Z tego też względu jej treść to również moje podziękowanie dla wszystkich na całym świecie, którzy nieustannie kochają Jana Pawła II, pamiętają o Nim, proszą Go o wstawiennictwo i jak tylko są w stanie, ustawiają się w kolejce do Jego grobu w Grotach Watykańskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W zgodzie z tradycjami

Reklama

Zastanawiam się, co powiedziałby mi On - Jan Paweł II na wiadomość o przyznaniu tegoż wyróżnienia. Przypuszczam, iż najpierw dodałby mi odwagi, bym ją przyjął, a następnie powiedziałby, że to wyśmienita szansa na radość wspólnego spotkania. On sam, niejako wprowadzając to w zwyczaj Stolicy Apostolskiej, akceptował rozmaite gesty serdeczności wypływające z potrzeby serca i były one zgodne z tradycjami poszczególnych miast i społeczności, które Mu je okazywały. Zresztą, Wy sami dobrze już o tym wiecie, gdyż Jan Paweł II również miał przyjemność przyjąć Wasze wyróżnienie. Albowiem On, choć rzeczywiście czuł się i był obywatelem całego świata, zaakceptował honorowe obywatelstwo Waszego miasta, które zostało Mu przyznane w styczniu 1998 r. podczas wizyty w Campidoglio.

Na służbie tajemnicy

Staję więc przed Wami zaszczycony owym wyróżnieniem, jakie z Waszej łaskawości zostało przyznane książce poświęconej życiu Jana Pawła II. Jest to człowiek, u którego pośród Jego rozlicznych pasji bez wątpienia wyróżnić można zamiłowanie do literatury, poezji i sztuki jako takiej, a zwłaszcza teatru. Miał On wyjątkową łatwość pisania. Zaś pisanie to było dla Niego jakimś docieraniem do tajemnicy. Bardzo chętnie teksty swe redagował w kaplicy, spoglądając znad pliku kartek w stronę tabernakulum. Współcześni krytycy literatury polskiej wielokrotnie podkreślali, iż Karol Wojtyła wzbogacał niejako język ojczysty. To znaczy, że sięgając do dziedzictwa literackiego własnego narodu, nadawał słowom nowy, aktualny sens. Z tego też względu, Wasze uznanie dla mnie, zwykłego sekretarza, postrzegam raczej jako odblask czci, jaką żywicie dla Jana Pawła II i Jego uznanego talentu literackiego, który On sam zawsze traktował jako służbę wobec Boga.

Po śladach Piotra

Reklama

Jesteśmy w Ostii, wyjątkowym miejscu z punktu widzenia historii Rzymu i Kościoła; miejscowości „bardzo bliskiej sercu Biskupa Rzymu: bliskość ta wynika bowiem z faktu, iż biskup tytularny kościoła Sant’Aurea w Ostia Antica zawsze pełni funkcję kardynała dziekana” (co zauważył już sam Jan Paweł II w trakcie przemówienia wygłoszonego 20 kwietnia 1986 r. podczas odwiedzin parafii Sant’Aurea - jednej z pięciu wizytowanych wówczas przez Niego w Ostii). Toteż tego właśnie kościoła nosił tytuł kard. Joseph Ratzinger aż do momentu wyboru na Stolicę Świętego Piotra. Przekazujemy Mu dziś nasze najserdeczniejsze i synowskie wyrazy naszej wiary. Także tutaj, w Ostii - wybaczcie za to literackie wtrącenie - dokonało się niejako „poczęcie” przepięknego dialogu André Frossarda z Janem Pawłem II sfinalizowanym w formie książki pt. „Nie lękajcie się!” „Wiadomo było - napisał Frossard, że (Jan Paweł II - przyp. tłum.) pochodził z Polski. Ale ja miałem raczej wrażenie, iż pozostawił swe sieci nad brzegami jeziora i przybył do nas wprost z Galilei, idąc po śladach Apostoła Piotra”. Przyznam, iż niniejsze porównanie Karola Wojtyły, który jako nowy Piotr przybywa do portu w Ostii i tutaj bierze w swe ręce sieć Rybaka bardzo mi się podoba i dogłębnie mnie porusza.

Dla ludzi wolnych duchem

Wasze prestiżowe wyróżnienie niesie wyjątkowo szlachetne przesłania: uniwersalizm centrum kulturowego, jakim jest Rzym; podstawowa rola kultury w budowaniu każdej społeczności, wizja kultury o szeroko otwartych horyzontach; adekwatna interpretacja przemian obecnych w świecie współczesnym; docenianie relacji pomiędzy tradycją a nowoczesnością; niezachwiane zaufanie, iż wspólnota ludzi wolnych duchem to podstawa i gwarancja dla humanizmu oraz pluralizmu myśli i poglądów. W imię tych oto idei wyróżnienia Waszego dostąpiły najznakomitsze osobistości świata kultury, sztuki oraz nauki.

Z doświadczenia chrześcijańskiego szczęścia

Jakże mógłbym i ja nie doceniać Waszych działań. I dlatego zapewniam, że od dziś jestem jeszcze bardziej przekonany do tego, by pójść za przesłaniem, jakie Rzym posyła w świat i do jakiego inspiruje. Od Jana Pawła II, który pasterzował temuż Miastu dłużej nawet niż swemu Krakowowi, nauczyłem się traktować Rzym ze szczególną miłością. Miłością, która przejawiała się w spontanicznych, a nie tylko koniecznych, zaplanowanych wizytach, w poznawaniu go niejako od podszewki i autentycznym docenianiu radosnego usposobienia jego mieszkańców. W książce, którą Państwo wyróżniacie, Gian Franco Svidercoschi w pewnym momencie zauważa, iż „potrzeba było Papieża przybywającego z Polski, czyli nie-Włocha, aby na nowo przypomnieć sobie, że słowo «Roma» czytane od tyłu znaczy po prostu Amor - Miłość”.
Tak więc, odwołując się do symbolu Amor - Roma, wyrażam wdzięczność za Waszą uprzejmość i życzę każdemu z Was, Waszym rodzinom, Ostii i całemu Wiecznemu Miastu doświadczenia prawdziwie chrześcijańskiego szczęścia.

Tłumaczenie: ks. Piotr Gąsior

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Premierowi brakuje długopisu

2025-11-15 10:12

[ TEMATY ]

felieton

Prezydent Karol Nawrocki

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Sto dni temu Karol Nawrocki stanął w Sejmie, złożył przysięgę i – wbrew przyzwyczajeniom ostatnich lat – nie zaczął swojej prezydentury od wojennego okrzyku, tylko od wezwania do jedności i osobistego przebaczenia. W inauguracyjnym orędziu nie było ani fajerwerków PR, ani łzawych opowieści o własnym życiu. Był za to bardzo konkretny plan: „Plan 21”, mocne akcenty suwerenności, sprzeciw wobec dalszego oddawania kompetencji do Brukseli, wsparcie dla inwestycji strategicznych – od CPK po modernizację armii – oraz zapowiedź naprawy ustroju i pracy nad nową konstytucją do 2030 roku. Do tego diagnoza: lawinowo rosnący dług, kryzys demograficzny, zapaść mieszkalnictwa.

„Polska jest na bardzo złej drodze do rozwoju” – powiedział prezydent. Trudno się z tą diagnozą spierać, nawet jeśli ktoś nie głosował na Nawrockiego. Minęło raptem sto dni i nagle okazuje się, że za wszystkie niepowodzenia rządu odpowiada właśnie on. Koalicja Obywatelska wypuszcza grote-skowy filmik, w którym prezydent zostaje ochrzczony „wetomatem”. Ugrupowanie, którego lider sam przyznał, że zrealizował około 30 procent własnych „100 konkretów na 100 dni” – ale w… 700 dni – teraz chce rozliczać głowę państwa z każdej decyzji. Donald Tusk już tłumaczył obywatelom, że obietnice go nie obowiązują, bo nie dostał „100 procent władzy”, więc trzydzieści procent powinno nam wystarczyć. Problem w tym, że dzień przed zaprzysiężeniem rządu, już po znanych wynikach i podziale mandatów, z sejmowej mównicy w dość butnym tonie te same zobowiązania potwierdzał, trzymając w ręku słynny program.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: pośród ubogich mamy być żywym znakiem zbawienia

2025-11-16 12:07

[ TEMATY ]

Leon XIV

Jubileuszu ubogich

Vatican Media

Pokój bez sprawiedliwości nie będzie możliwy, a ubodzy przypominają nam o tym na wiele sposobów, poprzez swoje migrowanie, a także poprzez swój krzyk, często zagłuszany przez mit dobrobytu i postępu, który nie uwzględnia wszystkich, a wręcz zapomina o wielu istotach, pozostawiając je własnemu losowi - wskazał Papież podczas niedzielnej Mszy św. Liturgia w Bazylice Watykańskiej stanowiła centralny punkt przeżywanego Jubileuszu ubogich.

W homilii wybrzmiało wezwanie do przywódców państw, aby wysłuchać wołania najuboższych. „Ubóstwo stanowi wyzwanie dla chrześcijan, ale także dla wszystkich pełniących odpowiedzialne funkcje w społeczeństwie” - zaznaczył Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję