Reklama

Kościół

#NiezbędnikWielkopostny

Świadectwo: niech się stanie Twoja wola

Mój krzyż spadł na mnie w czterdziestostopniowym upale… jak wtedy.

2023-03-20 20:08

[ TEMATY ]

krzyż

świadectwo

#NiezbędnikWielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Jeszcze niedawno wydawało mi się, że o krzyżu wiem prawie wszystko – ba, byłam przeświadczona, że mam do tego specjalne prawo. W końcu wraz z Mamą w czasach wojującego komunizmu wieszałyśmy go w klasach, kiedy to pod pozorem malowania szkoły próbowano raz na zawsze rozwiązać problem krzyża. Na szalę Mama nauczycielka rzuciła wówczas nasz w miarę dobry status materialny. Ojciec, dyrektor owej szkoły, mógł stracić pracę. Losy potoczyły się tak, że pracy nie stracił. Powodziło się nam jak na tamte czasy całkiem przyzwoicie.

Później przyszły lata 80. – Krzyż, Matka Boża i opor- nik w klapie, Mistrzejowice z ks. Jancarzem i niekiedy ks. Popiełuszką, coroczne piesze pielgrzymki na Jasną Górę – te legalne i te niezupełnie legalne. I ich atmosfera, która powodowała, że robiliśmy krzyże dosłownie z wszystkiego, co dało się skrzyżować – zapałek, patyków owiniętych bandażem, nitką. Wielkie idee. Gdy zdobyłam upragniony dyplom lekarza, utwierdziłam się w przekonaniu, że o krzyżu i cierpieniu wiem niemal wszystko – chore dzieci, śmierć na każdym kroku, ból, niepełnosprawność. Po latach zdążyłam się z tym oswoić, zobojętnieć. Wydawało się, że mnie nie dotyczy. Zresztą trzeba się było zająć budowaniem swojej małej stabilizacji: mieszkanie, samochód, rodzina, podróże i chroniczny brak czasu. Krzyż oddalał się, owszem, był obecny zawsze gdzieś w tle, później na horyzoncie – taki zupełnie malutki.

Dziś wiem, że to nie krzyż malał, to ja oddaliłam się od niego tak, że o mało nie straciłam go z oczu. Opamiętanie po kilkunastu „letnich” latach jednak przyszło, zapewne dzięki wcześniejszym zasługom i modlitwom prawdziwych przyjaciół i rodziny. I o dziwo, gdy krzyż był daleko, oszczędzała mnie sprawiedliwość Boga. Z chwilą jednak, kiedy udało się powrócić na pielgrzymkowy szlak, nie chciał się zgodzić na dalszą uświęconą drogę Ten, który był pobłażliwy dla grzesznej.

Reklama

Mój krzyż (a może tylko krzyżyk) został mi włożony na ramiona wbrew mojej woli (a nawet mimo protestów) tak jak dwa tysiące lat temu Jezusowi, w czterdziestostopniowym upale, w czasie pierwszej po wielu latach pielgrzymki na Jasną Górę. Wapienny szlak okolic Ojcowa, topiący się asfalt, pot, zmęczenie i zespół muzyczny, który jak mantrę do znudzenia powtarzał oazową piosenkę, a właściwie refren: Widzę, widzę, alleluja, Pan przywrócił wzrok. A ja, wprawdzie nie nagle, ale stopniowo traciłam wzrok, aż do całkowitego zaniewidzenia na jedno oko.

Prawdą jest mądrość ludowa, że „Pan, gdy daje krzyż, to jednocześnie daje moc do jego dźwigania”. Tą mocą w moim przypadku okazała się zapomniana już najkrótsza modlitwa, która nigdy nie zawodzi: „Niech się stanie wola Twoja, Panie”. Wolą Pana w środku upalnego sierpnia znalazłam się w Szpitalu Okulistycznym w Witkowicach – gdzieś na peryferiach XX wieku z cudowną kaplicą Matki Bożej Niepokalanej. Szpital w czasie pierwszej wojny światowej był schroniskiem dla sierot wojennych chorych na nieuleczalną wówczas jaglicę.

5 czerwca 1927 r., w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, wybuchła prochownia wojskowa znajdująca się o 200 m od zakładu. Ta katastrofa spowodowała całkowite zniszcze- nie wszystkich budynków zakładu. Mimo zupełnej ruiny budynku, w którym znajdowała się kaplica, figura Matki Bożej ocalała, znajdowała się na postumencie odwrócona twarzą w stronę prochowni. Wiele dzieci zostało poranionych odłamkami szkła, tynku, ale wszystkie cudownie ocalone pozostały przy życiu. Dziwnym zbiegiem okoliczności w tym dniu personel i dzieci po Mszy św. otrzymały z rąk kapelana cudowne medaliki Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Najświętsza Panna dała znać o swej opiece nad dziećmi sobie powierzonymi.

I chociaż w tym cudownym miejscu nie nastąpiła najmniej- sza poprawa mojego wzroku, to w sposób cudowny odzyskałam łaskę wiary. Niewidomi widzą więcej – powiedział ktoś. I miał rację. Brak telewizji, komputera, gazet i z konieczności skazanie na radio spowodowało, że odkryłam na nowo Różaniec, cudowny medalik, Radio Maryja, homilie Ojca Świętego Jana Pawła II, na które wcześniej brakowało albo czasu, albo chęci. Pan najpierw przywrócił wiarę, a potem wzrok. Bo wzrok w końcu wrócił, tak jak niewidomemu żebrakowi Bartymeuszowi. Może nie w stu procentach, ale w stopniu wystarczajacym, aby wrócić do pracy i ponownie dostrzegać krzyże, które niosą inni. Modlę się, aby gdy przyjdzie prawdziwy krzyż, wiara pozostała.

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#NiezbędnikWielkopostny2023
<a href="https://www.niedziela.pl/wielkipost"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-wielkopostny-2023-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikWielkopostny2023" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#NiezbędnikWielkopostny2023
<a href="https://www.niedziela.pl/wielkipost"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-wielkopostny-2023-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikWielkopostny2023" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

Ocena: +55 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prosimy Jezusa o dar powołań

[ TEMATY ]

krzyż

Archiwum parafii

„Na drodze chrześcijańskiego wychowania, a także rozeznania życiowego powołania, oprócz głoszonego i rozważanego słowa Bożego, potrzebne jest świadectwo ewangelicznego życia.

„Effata”. „Otwórz się”. Z miłością szuka właśnie Ciebie. Szuka Twojej bliskości. Pragnie posiadać Cię, wzbogacać i kochać. Czeka na Twoją miłość. Żywy Bóg. Jezus Chrystus. Szuka. Wędruje drogami świata. Wędruje drogami Gorzkowa Nowego, Gorzkowa Starego, Ludwinowa, Trzebniowa, Gór Gorzkowskich, czyli parafii pw. Jana Berchmansa w Gorzkowie – Trzebniowie. Wierni wraz ze swoim proboszczem ks. kan. Bogumiłem Kowalskim pragną otworzyć Jezusowi swoje domy, serca, stopy i usta, aby prosić o dar powołania, powołania do świętości rodzin, powołania do kapłaństwa i życia zakonnego, o dar nowych ministrantów i lektorów oraz założenia w parafii Ruchu Światło-Życie i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Dlatego obok modlitwy w pierwszy czwartek miesiąca, tej parafialnej i tej kapłańskiej (księży z dekanatu żareckiego), w święto Podwyższenia Krzyża Świętego 14 września w rodzinach rozpoczęła się peregrynacja krzyża z napisem: „Jezus. Szukam właśnie Ciebie”.

CZYTAJ DALEJ

Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem

2023-03-24 12:08

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe.Stock

Miłość uwalnia z różnych więzów, zniewoleń. Wiąże ludzi z sobą. Buduje pokój i zgodę.

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

CZYTAJ DALEJ

Franciszek apeluje o świadectwo nadziei i radości Jezusa

2023-03-26 12:38

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Do dawania świadectwa nadziei i radości Jezusa, także w obliczu przezywanych trudności zachęcił Ojciec Święty przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.

Papież nawiązał do fragmentu Ewangelii czytanego w V niedzielę Wielkiego Postu roku A (J 11, 1-45), ukazującego scenę wskrzeszenia Łazarza. Wskazał, że przesłanie tego tekstu mówi, iż Jezus daje życie nawet wtedy, gdy zdaje się, że nie ma już żadnej nadziei. „Jezus mówi nam dzisiaj, że tak nie jest, że w tych chwilach nie jesteśmy sami, wręcz przeciwnie, że właśnie w tych chwilach On staje się bliższym niż kiedykolwiek, aby na nowo obdarzyć nas życiem” – podkreślił Franciszek. Dodał, że Pan Jezus pragnie, abyśmy nie byli więźniami cierpienia, aby nie umarła w nas nadzieja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję