Reklama

Kościół

Kraków/ Abp Jędraszewski do kapłanów: dziękuję, żeście byli do końca wierni i nie ulegliście kłamstwom

Dziękuję, żeście byli do końca wierni i nie ulegliście tym sączonym kłamstwom, pomówieniom, które chciały wtargnąć w duszę polskiego narodu, ale zwłaszcza w dusze kapłańskie – zwrócił się do księży zebranych na mszy krzyżma w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie abp Marek Jędraszewski.

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas homilii metropolita krakowski zaznaczył, że msza krzyżma jest szczególnym spotkaniem krakowskiego Kościoła, w tym roku "naznaczonym w szczególny sposób obecnością św. Jana Pawła II Wielkiego".

"Naznaczonym poprzez to, że znajduje się w jego sanktuarium, naznaczonym, ponieważ pośród nas są jego relikwie krwi, naznaczonym, ponieważ ostatnie tygodnie w sposób szczególny kazały nam przemyśleć i przeżyć to wielkie dziedzictwo, z którego wyrasta Kościół krakowski i które to dziedzictwo zostało tak niezwykle naznaczone życiem i działalnością księdza, biskupa, arcybiskupa, kardynała Karola Wojtyły, a także jego wielkiego poprzednika księdza kardynała Adama Stefana Sapiehy" – kontynuował abp Jędraszewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hierarcha w homilii zwrócił się do kapłanów i młodzieży.

Reklama

"Jestem bardzo wdzięczny wam, bracia w kapłaństwie, żeście zechcieli dzisiaj brać udział w tej mszy świętej i w ten sposób także pokazać jedność Kościoła krakowskiego, jedność jego tradycji i historii, i przywiązanie w ten sposób do postaci Jana Pawła II tak haniebnie szkalowanego w ostatnich tygodniach, ale też tak pięknie bronionego przez polski naród, zwłaszcza przez was, drodzy bracia w kapłaństwie, i za to wam bardzo dziękuję. Za wszystkie modlitwy, nabożeństwa, drogi krzyżowe, za waszą obecność i w Wadowicach, i pod oknem papieskim ostatniej niedzieli. Dziękuję, żeście byli do końca wierni i nie ulegliście tym sączonym kłamstwom, pomówieniom, które chciały wtargnąć w duszę polskiego narodu, ale zwłaszcza w dusze kapłańskie" – mówił.

Podziękował również młodzieży, "która z zapałem i oddaniem przygotowywała się do tej chwili, by dać nie tylko wobec tych zebranych na placu, ale całej Polski wsłuchanej w transmisje świadectwo tego, że młody Kościół nie dał się złamać ani pokonać kłamstwu". Nawiązał również do fragmentu Ewangelii o kazaniu na górze, mówiąc, że w umysłach młodych jest nauczanie Jezusa "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak, nie, nie".

Arcybiskup przyznał również, że wraz z zebranymi kapłanami łączy się z tymi, którzy nie pojawili się na uroczystej eucharystii w Wielki Czwartek. "W poczuciu jedności łączymy się z tymi, którzy nie są tu obecni, bo nie mogą być z powodu swoich dolegliwości, cierpień i chorób " – mówił metropolita krakowski.

W kazaniu arcybiskup przywołał rozważania papieża na temat kapłaństwa. Przypomniał sformułowane przez Jana Pawła II "siedem poziomów istnienia kapłańskiego", mówiąc m.in. o wdzięczności, posłuszeństwie, dążeniu do świętości, misjonarstwie i wierności.

Reklama

"Na przekór temu światu, który chce za wszelką cenę wyrwać nas z korzeni chrześcijańskich i eklezjalnych. Na przekór temu światu, który głosi kulturę wykluczania, który nie chce pokazywać ani dopuszczać do siebie żadnej osoby, która nie mówi i nie myśli, jak ten świat by sobie życzył. Bardzo często świat nas naprawdę nie życzy sobie z tą naszą pamięcią o Chrystusie, jego miłości do nas aż do końca, o jego ofierze z siebie niemającej żadnej z granic" – mówił abp Jędraszewski.

Metropolita mówił również o "duszpasterskiej miłości". "To my, z miłością oczekując Chrytusa, musimy wzbudzać w innych radość na ich spotkanie z Bogiem. Nie dokona tego żaden kapłan, który pogrążony jest w rozczarowaniu i osobistym smutku. Niezależnie od tego, co nas może spotkać, niezależnie od cierpienia i niekiedy krzywdy zwyciężać w nas musi właśnie to poczucie, że czekamy na spotkanie z Chrystusem, czekamy z nadzieją, przez tę nadzieję zwyciężamy świat, tą nadzieją, zwłaszcza w momencie niełatwym, dzielimy się z innymi i tą nadzieją jako największym skarbem pragniemy obdarzyć" – głosił w sanktuarium św. Jana Pawła II.

Msza krzyżma, po łacinie missa chrismatis, sprawowana jest w porannych godzinach Wielkiego Czwartku. Celebrowana jest zawsze w katedrze, pod przewodnictwem ordynariusza diecezji, w otoczeniu prezbiterów (kapłanów) i przedstawicieli zgromadzeń zakonnych. W liturgii biorą także udział lektorzy, nadzwyczajni szafarze Eucharystii i wierni.

Zgodnie z decyzją papieża Pawła VI z 6 marca 1970 r. w czasie mszy krzyżma kapłani odnawiają swoje przyrzeczenia. Temu obrzędowi towarzyszy modlitwa Kościoła za duchowieństwo. (PAP)

2023-04-06 13:12

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: Żołnierze Wyklęci walczyli ze złem z jednej i drugiej strony

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

żołnierze wyklęci

Archidiecezja Łódźka

Aleksander Życiński ps. „Wilczur”, Karol Łoniewski ps. „Lew”, Czesław Spadło ps. „Mały” i Józef Figarski ps. „Śmiały” - czterej partyzanci zgrupowania „Wolność i Niezawisłość”, którzy zostali zamordowani z wyroku sądu komunistycznego 24 września 1948 r. w podkieleckich lasach, zostali pożegnani 5 września podczas Mszy św. w łódzkiej katedrze. „To byli żołnierze, których nazwano Żołnierzami Wyklętymi – mówił w homilii metropolita łódzki abp Marek Jędraszewski. - Walczyli ze złem, z jednej i drugiej strony: z nazistowskimi Niemcami i komunizmem radzieckim, bo dla nich najważniejsze było to, by bronić ojczyzny, trwając przy swoim honorze żołnierza. A wszystko dlatego, że ostatecznym fundamentem honoru osobistego i tej szczególnej wspólnoty, którą jest ojczyzna, jest sam Bóg – podkreślił arcybiskup.

Łódzkie pożegnanie Żołnierzy Niezłomnych rozpoczęło się uroczystym wniesieniem do świątyni czterech trumien z ich doczesnymi szczątkami, które zostały ustawione przed ołtarzem głównym. Mszy św. żałobnej sprawowanej o spokój ich dusz przewodniczył abp Marek Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Papież w liście apostolskim: archeologia czyni wiarę namacalną

2025-12-12 07:30

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

List Apostolski

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

O znaczeniu archeologii chrześcijańskiej nie tylko dla nauk teologicznych, ale dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć i pogłębić wiarę, pisze Ojciec Święty w liście apostolskim z okazji 100-lecia powstania Papieskiego Instytutu Archeologii Chrześcijańskiej. Leon XIV przypomina, że dyscyplina ta czyni wiarę namacalną i pomaga pielęgnować pamięć o jej początkach, a także, że może być ważnym narzędziem prowadzenia dialogu ze światem i pielęgnowania w nim tak potrzebnej dziś nadziei.

Papieski Instytut Archeologii Chrześcijańskiej powstał w 1925 r. z woli papieża Piusa XI i od tego czasu nieprzerwanie i na najwyższym akademickim poziomie kształci specjalistów w zakresie materialnych śladów początków chrześcijaństwa. Doceniając zarówno dostosowanie do najnowszych wymogów szkolnictwa wyższego, jak też wierność tradycji i najlepszym praktykom nauk archeologicznych, Leon XIV podkreśla, że uczelnia ta zajmuje się dziedziną, ważną nie tylko w świecie nauki, ale też dla wszystkich wierzących i wobec wyzwań współczesnego świata.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję