Reklama

Kościół

„Karmię Was tym, czym żyję” – Sytuacja biblijna w Polsce

Kręgi biblijne, Szkoła Słowa Bożego, biblijne konkursy dla dzieci i młodzieży, formacja biblijna katechetów oraz pielgrzymki do Ziemi Świętej, to tylko niektóre z inicjatyw podejmowanych przez polskie diecezje w ramach Dzieła Biblijnego im. św. Jana Pawła II. - Widzę wielką konieczność biblijnego formowania kapłanów. Jeśli Ksiądz żyje Słowem Bożym, to będzie chciał się nim dzielić i chętnie podejmie różne inicjatywy duszpasterstwa biblijnego dla wiernych - wskazuje w rozmowie z KAI ks. prof. Paweł Podeszwa, moderator Dzieła Biblijnego Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Już jutro, 21 stycznia Kościół obchodzić będzie Niedzielę Słowa Bożego, ustanowioną przez Papieża Franciszka.

[ TEMATY ]

Biblia

Pismo Święte

Niedziela Słowa Bożego

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Osińska (KAI): Jak Ksiądz ocenia sytuację biblijną w Polsce?

Ks. prof. Paweł Podeszwa: Myślę, że w ostatnim czasie wiele się zmieniło. Dzięki działalności Dzieła Biblijnego oraz wysiłkom wielu duchownych i świeckich dostępne są rozmaite możliwości, oraz konkretne propozycje formacji biblijnej. W ten sposób realizowany jest postulat, by biblijna animacja całego duszpasterstwa przyczyniała się do lepszego poznania osoby Chrystusa, pełni Objawienia Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Taki jest także zasadniczy motyw działalności Dzieła Biblijnego, którego celem - jak czytamy w Statucie Stowarzyszenia - jest "pogłębianie rozumienia Objawienia Pańskiego w świetle Pisma Świętego zgodnie z nauką Kościoła oraz kształtowanie duchowości i kultury biblijnej w duszpasterstwie, szczególnie kaznodziejstwie i katechezie, a także w indywidualnej formacji wiernych”. Oby tylko kapłani i wierni mieli pragnienie Słowa Bożego, nawet pewnego rodzaju jego „głód”, o którym pisze prorok Amos, to z pewnością znajdą odpowiednie formy poznawania i „zaprzyjaźniania się” ze Słowem Bożym.

W jaki sposób można zachęcić wiernych do czytania Pisma Świętego w parafiach?

Reklama

Powiedziałbym do czytania i także owocnego słuchania. Trzeba ukazywać wartość Pisma Świętego oraz przekonywać, że poprzez właśnie to Słowo, Duch Święty mówi do Kościoła i w ten sposób kształtuje się i umacnia nasza wiara. Słuchać to ostatecznie przecież dać posłuch słowu, czyli okazać mu posłuszeństwo oraz strzec jego integralności bez wybierania tylko tego, co łatwiejsze i przyjemniejsze dla człowieka. Jesteśmy także zobowiązani proponować wiernym nowe formy poznawania i medytowania Biblii.

Jakie są formy popularyzacji Pisma Świętego?

W archidiecezji gnieźnieńskiej właściwie od samego początku istnienia Dzieła Biblijnego, czyli od 2006 roku, podejmowaliśmy różne inicjatywy, które bazowały na tym, co już było wypracowane. Takim podstawowym projektem od lat pozostaje Szkoła Słowa Bożego. To jest propozycja w cyklu dwuletnim, bądź jednorocznym, osiemnaście lub dziewięć katechez o tematyce biblijnej, które głoszone są w danej parafii. Zaproszenie kierujemy do całego dekanatu. Przygotowujemy dwie, a nawet trzy takie edycje w ciągu jednego roku. Przyjeżdżamy na zaproszenie proboszcza parafii i tam prowadzimy katechezy biblijne. Tegoroczne spotkania odbywają się w czterech miejscach: w Gnieźnie, w Pobiedziskach, w Kłecku i w Chodzieży. To jest podstawowa formacja biblijna.

Jak wyglądają takie spotkania?

Przekazujemy podstawowe informacje o Biblii i podejmujemy wybrane zagadnienia ze wstępu ogólnego do Pisma Świętego. Praktykujemy także lectio divina, czyli medytatywną lekturę Pisma Świętego. W oparciu o wybrane fragmenty, dostosowane do przeżywanego okresu liturgicznego, staramy się wprowadzać wiernych w tę metodę modlitewnej medytacji Biblii. Na końcu tych katechez proponujemy przystąpienie do Dzieła Biblijnego.

Reklama

Moje doświadczenie pokazuje, że zapisuje się ok. 1/5 uczestników katechez. Organizujemy dla nich spotkanie, tzw. Archidiecezjalny Dzień Biblijny, mający miejsce w Gnieźnie, obejmujący: Eucharystię, wykłady lub konferencje oraz wspólny posiłek.

Jakie jest zainteresowanie Dziełem Biblijnym w parafiach?

Jest różne, w zależności od dekanatów, parafii, jak również nastawienia księży, chociażby tego, czy duszpasterze ogłoszą to wiernym i zachęcą do uczestnictwa. Drukujemy plakaty informacyjne oraz foldery, aby przedstawiać wiernym nasze propozycje.

Także ksiądz Prymas Wojciech Polak zawsze zaprasza okolicznościowym listem, aby podkreślić, ze nie jest to jakaś prywatna inicjatywa jednego czy drugiego biblisty, ale dzieło biblijne w imieniu Kościoła i za Jego całkowitą aprobatą.

Jakie jeszcze inicjatywy są realizowane?

W ramach współpracy z Wydziałem Katechetycznym Kurii Metropolitalnej przygotowujemy konkursy biblijne. Wcześniej organizowaliśmy je dla gimnazjów, teraz dla klas 7 i 8 szkół podstawowych, a dla szkół ponadpodstawowych proponujemy konkurs wiedzy biblijnej przygotowywany przez Civitas Christiana. Służymy pomocą oraz wsparciem merytorycznym. Staramy się również współdziałać z Wydziałem Katechetycznym przy biblijnej formacji katechetów. Prowadzimy dla nich dni skupienia i rekolekcje o charakterze biblijnym, połączone z warsztatami. To wszystko po to, aby katecheci mogli pogłębić znajomość Pisma Świętego i różnych, także nowych, metod interpretacyjnych.

Reklama

Odpowiadamy również na pojedyncze zaproszenia parafii, które chciałyby mieć u siebie Niedzielę Biblijną, czy niedzielę z okolicznościowym kazaniem lub spotkaniem. Ważnym aspektem pracy formacyjnej są coroczne pielgrzymki do Ziemi Świętej, dzięki którym pokazujemy nie tylko historię biblijną, ale także geografię i topografię zbawienia. Włączamy się w różne konferencje ekumeniczne dotyczące Biblii. Co roku jest wiele takich inicjatyw. Podsumowując jednak najważniejsze to: Szkoły Słowa Bożego, konkursy biblijne dla młodzieży, formacja katechetów oraz pielgrzymki do Ziemi Świętej.

Dzieło Biblijne działa w większości diecezji. Jakie ma znaczenie?

Istotne. Obserwujemy pozytywny odbiór przygotowywanych przez nas materiałów, zarówno wśród kapłanów, jak i świeckich. Wymieniamy się naszymi doświadczeniami, dzięki czemu rodzą się nowe idee, a to wszystko rozwija Dzieło Biblijne. Taką ważną inicjatywą są też audycje o tematyce biblijnej, wszelkie komentarze do Pisma Świętego na antenie Radia Maryja, a zwłaszcza Telewizyjny Uniwersytet Biblijny w Telewizji Trwam.

Czy są parafie, które wciąż potrzebują aktywizacji?

Tak. Widzę duży postęp w stosunku do tego, kiedy zaczynałem animację biblijną duszpasterstwa w 2006 roku. Zauważa się niewątpliwie większe otwarcie ze strony kapłanów na różne formy współpracy. Jednak dostrzegam pewien problem. Księża często nie mają nic przeciwko temu, że wygłosimy jedną czy nawet cały cykl katechez w tym, czy innym miejscu. Natomiast można wyczuć u niektórych pewną obawę, co będzie dalej, kiedy biblista wyjedzie, a grupa wiernych zafascynowana Pismem Świętym, będzie chciała spotykać się dalej. Zdarza się, że niektórzy księża obawiają się, że po prostu będą mieli więcej pracy, bo dojdzie im jeszcze jedna grupa formacyjna w parafii.

Czy to wynika z mentalności duchowieństwa?

Reklama

Nie wszyscy czują się na siłach. My najczęściej po tych katechezach prowadzonych w danych parafiach proponujemy, żeby wierni chcący kontynuować spotkania, zawiązali krąg biblijny. Z perspektywy przeszło piętnastu lat widzę, że w wielu parafiach kręgi powstawały i kontynuowały formację biblijną. Były jednak parafie, w których kręgi nie powstały, i nie dlatego, że nie było ludzi chętnych, tylko raczej brakowało kompetentnego prowadzącego. Zdarzały się również takie sytuacje, że animator kręgu, przynaglony np. przez proboszcza, prowadził go w taki sposób, że uczestnicy po dwóch, trzech spotkaniach dochodzili do smutnego wniosku, że nie ma to sensu.

Czym są kręgi biblijne?

To wspólnoty, w ramach których odbywają się spotkania ze Słowem Bożym w parafiach. Krąg biblijny może być pomocą do przeżywania np. niedzielnej Liturgii. Sam takie prowadzę, podczas których dzielimy się słowem. W wielu naszych parafiach działają takie kręgi, co jest bardzo owocne dla pragnących pogłębienia swoją znajomość Biblii, ale także chcących doświadczyć mocy Słowa Bożego, które przecież nie tylko informuje, ale przede wszystkim formuje chrześcijanina.

Czy w kontekście sytuacji biblijnej w Polsce jest coś do poprawy?

Widzę wielką konieczność formacji biblijnej księży, która jest bardzo potrzebna już od pierwszych lat studiów seminaryjnych, ale także w kapłaństwie. Ktoś może zapytać, jak Ksiądz, po studiach teologicznych, może nie mieć wiedzy biblijnej? Jednak sprawa jest głębsza. Potrzeba doświadczenia Słowa Bożego, tego jak ono jest cenne dla życia duchowego. Jeśli Ksiądz to rozumie, bo sam tym żyje, to chce się tym dzielić z innymi, i wtedy łatwiej podejmuje inicjatywy duszpasterstwa biblijnego dla wiernych. Jeśli natomiast Ksiądz sam nie ma tego doświadczenia, lub nie do końca to rozumie, to łatwiej się od tego dyspensuje.

Dlatego formacja biblijna księży powinna dawać im nie tylko gruntowną wiedzę, ale przede wszystkim autentyczne doświadczenie mocy Słowa. Zawsze urzekała mnie parafraza zdania św. Augustyna: „Karmię Was tym, czym żyję”. Jeśli więc kapłan żyje Słowem Bożym, to będzie się nim dzielił.

Rozmawiała Maria Osińska

2024-01-20 12:25

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak czytać Pismo Święte? (3)

Po raz kolejny wracamy do refleksji biblijnych ojca Leona, autora wydanych niedawno rozważań nad Ewangelią (Radość ewangeliczna). W dzisiejszym klipie ojciec Leon przywołuje opinię, iż „jest jedna tylko księga, mianowicie – Biblia”. Kontynuując myśl, stwierdza, że „wszystkie inne to są jej komentarze”. Ojciec Knabit zwraca uwagę, iż Biblia zawiera mądrość uniwersalną – znaleźć w niej można wszystkie problemy, z jakimi przychodzi zmagać się człowiekowi; dotyczy też spraw najistotniejszych, najwyższych wartości. To prawdziwy fundament.
CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo jak jutrzejsza gazeta [Felieton]

2025-10-02 23:00

Obraz wygenerowany przez AI

Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.

Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Paweł II i studenci - odpowiedzialność, nadzieja i przyszłość świata

2025-10-03 14:59

[ TEMATY ]

studenci

nadzieja

odpowiedzialność

św. Jan Paweł II

Vatican Media

Widział w studentach nie tylko „nadzieję jutra”, ale także ludzi, którzy już dziś mają wpływ na świat. Przez nauczanie, listy, dokumenty i spotkania - wzywał młodych do bycia „ludźmi sumienia”, gotowymi służyć innym w prawdzie, miłości i wolności. Święty Jan Paweł II był nie tylko duchowym przywódcą Kościoła katolickiego, ale również człowiekiem głęboko związanym ze środowiskiem akademickim.

Jego pontyfikat (1978-2005) obfitował w liczne spotkania z młodzieżą, wykładowcami i społecznościami uniwersyteckimi na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję