Reklama

Kalwaria Zagłębiowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze żywo mamy w pamięci uroczystą koronację obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, która miała miejsce 1 czerwca w jednej z najmniejszych będzińskich wspólnot - św. Barbary DM. Już wtedy mówiło się, że parafia, której historia nie zawsze usłana była różami przygotowuje się do kolejnego dzieła. Tym razem w centrum uwagi znalazła się budowa Kalwarii, która ma powstać na malowniczej skarpie u podnóża parafialnego kościoła. W związku z rodzącymi się planami bp Piotr Skucha w styczniu br. wydał specjalny dekret, w którym erygował w tym miejscu kalwaryjską ścieżkę i nałożył specjalne odpusty na wszystkich, którzy będą uczestniczyć tutaj w jej odprawianiu.
W kolejnych miesiącach temat nabierał rumieńców, podjęte zostały istotne decyzje. Ruszyły prace projektowe drogi krzyżowej w plenerze. Powstały trzy wersje projektu, które zostały naniesione na makietę, po czym dokonano ostatecznego wyboru koncepcji. W ostatnim czasie została ona skonkretyzowana w postaci szczegółowego rozwiązania technicznego.
Kalwaria będzie nawiązywała do tradycji górniczej. „Koncepcja jest związana z motywem kamienia węgielnego, bo sama parafia ma ścisłe powiązania z górnictwem, nawiązuje do tego także patronka, św. Barbara” - mówi architekt Magda Tabor, autorka projektu. Czternaście różnych kamieni z betonu z domieszką bazaltu (który spowoduje efekt połysku) rozrzuconych zostanie na całej trasie drogi krzyżowej. Być może dla wzmocnienia efektu w kamieniach umieszczone zostaną także elementy szklane. Przy kamieniach zaś powstaną poszczególne stacje drogi krzyżowej.
Twórcy Kalwarii przy opracowywaniu projektu dalecy byli od tego, aby wielkość dzieła przytłaczała swoimi wymiarami. Zależało im na wkomponowaniu w całość otoczenia, wykorzystania istniejącej zieleni, a nawet dosadzenie jeszcze roślin górskich. „Nie chcieliśmy absolutnie zasłonić widoku mieszkańcom osiedla Podskarpie. Ścieżka będzie wykonana z kamienia rzecznego lub piaskowca. Ponadto znajdą się tu dwa, trzy mury oporowe, chroniące skarpę przed osunięciem terenu” - zaznacza Magda Tabor.
Projekt został wykonany bezpłatnie, zaś poszczególne stacje ufundują darczyńcy. „Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z zamierzeniami, być może pierwsze prace ruszą jeszcze w tym roku. Wszystko tak naprawdę zależy od parafian i wielu innych osób. Bo Kalwaria, nasza zagłębiowska droga krzyżowa budowana jest z potrzeby serca i dla wszystkich diecezjan oraz wiernych, którzy będą tutaj przybywali” - stwierdza proboszcz parafii ks. kan. Stanisław Sarowski.
Kalwaria z łac. to nazwa Golgoty, zespół kościołów lub kaplic symbolizujących stacje Męki Pańskiej, zakładany zazwyczaj na wzgórzach, tak by przypominał swym położeniem Jerozolimę. Najstarsza w Europie kalwaria powstała w latach 1405-1420 w Hiszpanii, koło Kordoby, z inicjatywy dominikanina Alwarusa. Nieco później zaczęły one powstawać na terenie Niemiec i Włoch. Po okresie reformacji powrócono do ich budowania. Było to też związane z rozwojem pobożności pasyjnej. Pierwszą kalwarią w Polsce była Kalwaria Zebrzydowska założona z inicjatywy Mikołaja Zebrzydowskiego w 1602 r. Kalwarie zawierały różne liczby stacji, od kilku do kilkudziesięciu. Wraz z rozwojem nabożeństwa Drogi Krzyżowej (związanym głównie z postacią św. Leonarda z Porto Maurizio) stacje Męki Pańskiej, w liczbie 14, zaczęły być umieszczane także we wnętrzach kościołów.
Kto wie? Być może do będzińskiego przedstawienia Męki Chrystusa przylgnie nazwa Kalwaria Zagłębiowska, która stanie się szczególnym miejscem nie tylko w naszej diecezji, ale w całym kraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Oto nadchodzi dzień

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Listopad zachęca nas wszystkich do refleksji nad przemijalnością i tajemnicą ludzkiej egzystencji i śmierci. Bez względu na naszą wrażliwość, wszystko w wymiarze duchowym i świeckim przypominało nam o uroczystości Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym. Nic, co jest na tym świecie, nie będzie trwało wiecznie. Nie jesteśmy w stanie stworzyć czy uczynić czegokolwiek, co by nie uległo zniszczeniu. Choćby było trwałe jak kamień, i tak ulegnie unicestwieniu. Nie przetrwa. Myśli te nieraz mogą napawać nas lękiem. Każdy chciałby być gotowy na dzień, w którym nastąpi przysłowiowy koniec. Ów lęk przez wielu jest wykorzystywany do szerzenia zamętu, wzbudzania trwogi i innych negatywnych uczuć.

Jezus przygotowuje swoich uczniów, a zatem i każdego z nas na dni ostateczne. W aspekcie nie tylko końca świata, ale i naszego bycia na ziemi tu i teraz. Zakładając, że każdy z nas jest świątynią, możemy powiedzieć, iż każdy może być przyozdobiony pięknem duchowym – dobrymi uczynkami i wieloma innymi walorami duchowymi, wydającymi się nie do zniszczenia. Ale jako żywa świątynia będziemy także poddawani próbie, polegającej na tym, że nasza wiara będzie stawiana przed różnymi wyzwaniami. Przyjdzie na każdego z nas taki czas, że nawet „kamień na kamieniu nie pozostanie na miejscu” w naszym życiu duchowym. Stąd potrzeba naszej czujności, zwłaszcza wtedy, kiedy czujemy się mocni i „nie do ruszenia”. W każdej próbie jednak powinniśmy być stali w naszym zaufaniu do Pana Boga. Jezus przestrzega nas przed „głosicielami dobrej nowiny” z nutą sensacji i wyłącznością na prawdę i zbawienie. Nasza wiara musi być niewzruszona. Jezus nie niesie sensacji, ale przynosi pokój. Bądź zatem wierny i stały w drodze, po której zmierzasz. Świat bowiem nie niesie pokoju, ale przynosi wojnę. Twoja wierność zostanie poddana próbie przez prześladowanie. Niekoniecznie musi ono mieć wymiar spektakularny. Czasem będą to czynić najbliżsi przez okazywanie pogardy, śmiech, kpiny, wytykanie czy inne formy upokorzenia. We wszystkim tym Jezus oczekuje od nas ufności. On w mocy Ducha Świętego będzie przy nas. Da nam niewzruszoną pewność obranej przez nas drogi, bez względu na to, z kim przyjdzie się nam zmierzyć. Może nawet wobec ludzi staniemy się całkowicie samotni i w wymiarze światowym wyobcowani, ale musimy pamiętać, że właśnie wtedy Bóg jest przy nas. Taką postawą ocalimy swoje życie.
CZYTAJ DALEJ

5. rocznica śmierci ks. Tadeusza Białego

2025-11-16 10:16

kl. Krzysztof Zawada

Spotkanie odbywało się w Domu Katolickim Roma

Spotkanie odbywało się w Domu Katolickim Roma

W 5. Rocznicę śmierci ks. Tadeusza Białego zorganizowane spotkanie, na którym zaprezentowano książki o życiu i działalności zmarłego kapłana. Ks. Tadeusza Białego wspominali ludzi, którym był bliski przez całe życie. Następnie modlono się w jego intencji we Mszy św. sprawowanej przez abp. Adama Szala.

Dzisiaj wspominamy niezwykłego pielgrzyma nadziei, którym zmarł pięć lat temu, 5 listopada, ks. Tadeusza Białego. On był pielgrzymem na dzień nie tylko przez to, że uczestniczył w Pierwszej Pielgrzymce Rzeszowskiej i Przemyskiej. Jego życie było pielgrzymowaniem ku wartością, ku tej najważniejszej wartości dla nas wierzących, jaką jest Chrystus – mówił abp Adam Szal we wstępie do Mszy św.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję