Reklama

Wstęp do II wydania książki o weteranach Powstania Styczniowego 1863 r.

Krzyż niepodległości (3)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z dosyć oczywistych powodów cenzura PRL nie pozwalała przypominać Krzyża Niepodległości. Skandalem jest jednak fakt, że odznaczenie to obecnie nie zostało reaktywowane, nadal jest przemilczane i nie wróciło nawet na swoje miejsce na Krzyżu Traugutta. Bez odpowiedzi pozostały moje interwencje w tej sprawie kierowane do Janusza Onyszkiewicza, Bronisława Komorowskiego i Romualda Szeremietiewa jako ministrów obrony narodowej. Nie mam złudzeń, że sprawę tę zechce załatwić prezydent lub szef MON z koalicji SLD-UP i PSL. Wierzę jednak, że Krzyżem Niepodległości skutecznie mogą się zająć działające obecnie organizacje kombatanckie, takie jak: Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, Zrzeszenie "Wolność i Niezawisłość", Związek Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego, Związek Młodocianych Więźniów Politycznych "Jaworzniacy", a także inne organizacje, dla których wspaniałe tradycje ofiarności powstańców 0styczniowych nie straciły blasku chwały.
Książka, którą opublikowałem w roku 1998, opierała się głównie na tym, co "na gorąco" zebrał i przedstawił major Władysław Dunin-Wąsowicz. Od 1928 r. był on prezesem Towarzystwa Przyjaciół Weteranów 1863 r. i miał wielkie zasługi nie tylko w organizowaniu pomocy weteranom, ale także w upowszechnianiu wiedzy o powstaniu styczniowym.
Jego w pośpiechu wydana książka Ostatni z 1863 r. wymagała i nadal wymaga poprawek i uzupełnień. W wydaniu z roku 1998 dokonałem tego w ograniczonym zakresie. Zakładałem, że publikacja będzie mobilizująca do dalszych poszukiwań nie tylko dla mnie, ale również dla tych, którzy odnajdą wśród weteranów swoich krewnych lub sąsiadów z miejscowości, z których weterani pochodzili.
Moje nadzieje na pomoc spełniły się w bardzo ograniczonym zakresie. Osobą, od której otrzymałem wiele istotnych informacji i zdjęć ilustrujących losy weteranów po roku 1933 jest Andrzej Kostrzewski z Krakowa - redaktor miesięcznika Orzeł Biały, wydawanego przez Stowarzyszenie "Wolność i Niezawisłość". Za tę pomoc serdecznie dziękuję.
Dla moich poszukiwań uzupełniających informacje o weteranach powstania styczniowego, w minimalnym tylko zakresie pomocne okazały się kolejne zeszyty Polskiego Słownika Biograficznego, przygotowywane i publikowane w żółwim tempie. Zaskakująca dla mnie okazała się informacja zawarta w piśmie Zakładu Polskiego Słownika Biograficznego przy Instytucie historii Polskiej Akademii Nauk z 26 sierpnia 2002 r.: "Obecnie przygotowujemy do druku życiorysy osób, których nazwiska zaczynają się na litery Sta-. Prace nad bardzo obszerną literą S przewidujemy na ok. 8-10 lat". Smutnym paradoksem jest to, że najbardziej żywym źródłem informacji o weteranach są te polskie cmentarze, które mają wyodrębnione kwatery powstańców styczniowych. Do najbardziej znanych i zadbanych należą: cmentarz Rakowicki w Krakowie ze słynnym grobowcem "Polonia 1863". Cmentarz Łyczakowski we Lwowie, cmentarz na Rossie w Wilnie i cmentarz Powązkowski w Warszawie.
Z wymienionych nekropolii szczególnie monumentalna jest "Górka Powstańców 1863 r." we Lwowie, mająca 18 rzędów grobów z owalnymi tabliczkami, na których widnieją imiona i nazwiska oraz daty życia ponad 220 powstańców. W 1906 r. został tam wzniesiony piękny pomnik Szymona Wizunasa-Szydłowskiego autorstwa Aleksandra Zagórskiego. Wszystkie groby zostały opisane przez Stanisława S. Nicieja w książce Cmentarz Łyczakowski we Lwowie.
Również w II wydaniu Weteranów Powstania Styczniowego 1863 odznaczonych Krzyżem Niepodległości moje poprawki i uzupełnienia nie są pełne i stanowią jedynie kolejny krok w stronę rozszerzania naszej wiedzy i pamięci o weteranach i bohaterach. Bez takiej pamięci narody giną.
Do II wydania tej książki dodałem wiele zdjęć. Mam nadzieję, że będzie to miało znaczenie dla współczesnych i następnych pokoleń. Odległość czasowa do polskich zmagań niepodległościowych w II wojnie światowej jest coraz bardziej zbliżona do tej, która w dwudziestoleciu międzywojennym oddzielała Polaków od powstania styczniowego.
Czy współcześnie istnieje analogia w traktowaniu żyjących jeszcze bohaterów Armii Krajowej, powstania warszawskiego, zesłańców i więźniów politycznych mordowanych w komunistycznych kazamatach w czasie II wojny światowej i po jej niefortunnym dla nas zakończeniu - z tym uznaniem, który mieli w II RP weterani powstania styczniowego?
Za zbiorowy obowiązek Polaków uważam dążenie do tego, aby odpowiedź na powyższe pytanie stała się twierdząca, aby na Krzyżu Traugutta w Warszawie przywrócony został Krzyż Niepodległości i aby nie był on odznaczeniem zapomnianym oraz przemilczanym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 22/2006

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Rafael Santi

Rafael Santi "Przemienienie Pańskie" (1516-1520)

Rafael Santi

Według tradycji chrześcijańskiej największym wydarzeniem w dziejach świata jest narodzenie Pana Jezusa. Owa data słusznie została wyeksponowana tak dalece, że właśnie od przyjścia na naszą ziemię Jezusa Chrystusa liczy się lata nowej ery. Dla Kościoła Chrystusowego najdonioślejszym znakiem jest Zmartwychwstanie Pana Jezusa, zgodnie ze słowami św. Pawła Apostoła: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15, 14). Właśnie przez fakt zmartwychwstania Pan Jezus potwierdził, że był tym, za kogo się podawał.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 13.): Po drugiej stronie

2024-05-12 21:31

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co się zwierzać Jezusowi, skoro On i tak wszystko wie? Czy w modlitwie wystarczą same formuły? Czy każda myśl na modlitwie to rozproszenie? Zapraszamy na trzynasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o Maryi przynoszącej światu Boga z ludzkim sercem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję