Reklama

Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta w Nowej Soli

Przeżyć do jutra

Każdego dnia przechodzą obok nas. Są smutni i załamani. Trzymając za rękę dziecko, idą na darmowy talerz jarzynowej. W ich głowie kołaczą się pytania: za co żyć i jak przetrwać zbliżające się Boże Narodzenie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Samotni w nieszczęściu

"Jestem tutaj pierwszy raz i czuję się z tym okropnie. Zostałam zmuszona do przyjścia, ponieważ oboje z mężem straciliśmy pracę, a mamy dwoje dzieci, którym trzeba dać jeść. Jestem zła i obrażona, że muszę prosić o pomoc. Ciągle zadaję sobie pytanie, dlaczego mnie to spotkało?" - zwierza mi się jedna z kobiet oczekujących na posiłek.
Do Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Nowej Soli przychodzi dziennie po pomoc ok. 120 osób. Każdy potrzebujący dostaje talerz gorącej zupy i suchy prowiant do domu: chleb, ziemniaki, czasami nawet kawałek mięsa. Zdarza się, że po jedzenie przychodzą dzieci wysyłane przez bezradnych rodziców. Wydaje się nam często, że do takiego miejsca w większości przychodzą ludzie z marginesu społecznego. Tymczasem te proszące o pomoc osoby w niczym nie różnią się od nas. Czysto i schludnie ubrani, nie zwracają niczyjej uwagi, jedynie w ich oczach widać udrękę. "Staram się jakoś sobie radzić. Sprzedaję złom i makulaturę, a gdy już nic nie ma, to zjawiam się z córeczką tutaj" - mówi bezradny tata. Stojąca obok mała Ania, trzymając ojca za rękę, szepcze, że najbardziej lubi, gdy podają zupę pomidorową.
Przychodzący do Towarzystwa ludzie czują się bardzo osamotnieni w swoim nieszczęściu. Sąsiedzi i przechodnie na ulicy mają często dosyć własnych problemów, aby jeszcze interesować się innymi. Przedstawiciele organizacji charytatywnych starają się pomagać, jednak przy ogromie potrzeb nie są w stanie sprostać wszystkim oczekiwaniom. Największy problem, gdy ktoś potrzebuje lekarstw. Udzielana pomoc medyczna nie zawsze jest wystarczająca, a leki zbyt drogie.

Dodatkowa porcja mięsa

Nowosolskie Towarzystwo zostało założone w 1993 r. z inicjatywy Jerzego Ceglarka w momencie upadku największych zakładów produkcyjnych, gdy wzrosło w mieście bezrobocie, a liczba ubogich powiększyła się zastraszająco. Przychodzący na posiłek pracują przy sprzątaniu parków miejskich, za co Urząd Miasta w Nowej Soli płaci bezpośrednio na konto Towarzystwa. Często są to jedyne pieniądze, za które można coś ugotować. Pomagają też właściciele piekarni i hurtowni, którzy przez cały rok dostarczają potrzebne produkty. Zdarza się, że przed świętami anonimowy darczyńca ofiaruje dodatkową porcję ziemniaków lub mięsa. Niestety takie osoby pojawiają się tylko raz w roku.
"Przed świętami samotność tych ludzi widać najbardziej. Przez okres Bożego Narodzenia Towarzystwo będzie zamknięte, jednak staramy się, aby na ten czas każdy dostał paczkę żywnościową" - zapewnia prezes Aleksander Tomaszewski. Wielu to stali bywalcy. Niektórzy z nich za wszelką cenę chcą zmienić swój los i szukają bezskutecznie pracy, inni natomiast pogodzili się już z życiem. Na stołówkę nie są wpuszczane osoby będące pod wpływem alkoholu. Kromkę chleba dostają jednak wszyscy, nawet pijani.
Na barkach Towarzystwa jest także utrzymanie świetlicy dla dzieci z rodzin patologicznych. "Przyszłość naszych podopiecznych nie jest różowa i długo będzie trwało nim coś się zmieni. Towarzystwo przy współpracy Urzędu Miasta i osób prywatnych stara się jak najwięcej pomóc. Trzeba zdać sobie sprawę, że my także możemy kiedyś potrzebować talerza darmowej zupy" - mówi A. Tomaszewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Dzisiaj Jezus mówi do zwykłych ludzi o autorytetach religijnych

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii Mt 23, 1-12.

Sobota, 23 sierpnia. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie św. Róży z Limy, dziewicy
CZYTAJ DALEJ

Wspólnota Kościoła źródłem siły

2025-08-24 10:38

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Bogorii odbyło się jubileuszowe spotkanie Grup Modlitwy, ruchów i stowarzyszeń.

Uroczystość rozpoczęła się od konferencji wygłoszonej przez ks. dr. Pawła Koleśnikowicza, który w swoim wystąpieniu podkreślił znaczenie codziennej, osobistej więzi z Bogiem. Zwracał uwagę, że modlitwa nie powinna być jedynie dodatkiem do życia, ale jego źródłem i siłą, która kształtuje nasze myśli, decyzje i relacje. Zachęcał, by znaleźć każdego dnia czas na spotkanie z Chrystusem, bo to właśnie w ciszy i skupieniu człowiek uczy się rozeznawać wolę Bożą i czerpać duchową moc potrzebną do codziennych obowiązków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję