Reklama

Jan Paweł II

Temat tygodnia

Święty!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na konsystorzu, który w ostatnich dniach obradował w Watykanie, ogłoszono datę kanonizacji bł. Jana Pawła II - 27 kwietnia 2014 r., w Niedzielę Bożego Miłosierdzia. Wszyscy odbieramy Jana Pawła II jako świętego - pamiętamy to wołanie na Placu św. Piotra, kiedy oddawaliśmy ostatnią posługę Ojcu Świętemu: lud Boży wykrzyczał - „Santo subito” - święty natychmiast. Niemniej jednak Kościół potwierdził to oficjalnie. Proces beatyfikacyjny rozpoczął się najszybciej, jak to było możliwe. Benedyktowi XVI bardzo zależało na wyniesieniu swego ukochanego poprzednika do chwały ołtarzy. Dziś spełnia się wielkie pragnienie Kościoła, które jest dla niego niejako oczywistością.

Reklama

W świętości Jana Pawła II wybija się, jako jej cecha najważniejsza, modlitwa. O niezwykłym rozmodleniu Ojca Świętego mówiło wiele osób z jego najbliższego otoczenia, czego świadkami byliśmy my wszyscy podczas papieskich pielgrzymek. Kapłan ten chciał i starał się całkowicie zatopić w Bogu, Jemu przedstawić każdy problem Kościoła i człowieka. Opowiadano, jak jeszcze jako metropolita krakowski czasem był poszukiwany i znajdowano go w kaplicy; jak z wielką pobożnością przemierzał dróżki kalwaryjskie; mówiono o jego długich czuwaniach nocnych i nadzwyczajnej adoracji Najświętszego Sakramentu. Modlitwa była dla Jana Pawła II domem jego myśli, najważniejszym obowiązkiem zarówno jako zwykłego księdza, jak i później papieża. Toteż szedł z nią przez życie, a my, którzyśmy go obserwowali, mogliśmy się modlitwy uczyć z jego postawy, ale także z treści jego nauczania przekazywanego współczesnemu człowiekowi. Modlitwa była elementem przesłania ewangelicznego, mistycznego, ale i społecznego Jana Pawła II. Bóg był żywo obecny w każdym zakątku myśli Ojca Świętego, Bóg kochający, którego nie można nie kochać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś mówi się czasami, że Bóg nie jest kochany. Jest On odrzucany przez wielu, więcej - z Bogiem się walczy. Są ludzie i całe programy anty-Chrystusowe, funkcjonujące nawet w Ojczyźnie Jana Pawła II, realizowane przez osoby życia publicznego, polityków, dziennikarzy etc. Jakże boleśnie Papież przeżywał to wszystko. Pytał gorzko: Dlaczego? Jak wtedy, gdy padły kule wymierzone w jego serce, 13 maja 1981 r.: Dlaczego oni to robią? Dlaczego tak nienawidzą Chrystusa?

Temu wielkiemu miłośnikowi Boga i człowieka od początku jego publicznej działalności towarzyszyły słowa, którymi dzielił się z wszystkimi: „Nie lękajcie się!”. Słowa niezmiernie ważne dla Kościoła i całego chrześcijaństwa. Bo człowiek związany z Bogiem nie może się lękać. Dlatego zaraz po wielkiej modlitwie Jana Pawła II trzeba odnotować jego wielką odwagę. Jan Paweł II przekazuje: Nie bój się, człowieku, nie bójcie się, bracia! Jeśli trzymamy się Boga - uczestniczymy w Jego mocy. A On jest Ojcem miłosiernym, chce obdarzyć wszystkich ludzi - nawet największych grzeszników, jeśli tylko uświadomią sobie swój grzech i będą za niego żałować - swoją największą miłością. Czegóż można chcieć więcej?

Z takim przekonaniem Jan Paweł II szedł do ludzi, do Kościoła, któremu przewodził. Czasami wybierał opcję postępowania nawet wbrew opiniom niektórych osobistości. I okazywało się, że miał rację, że jego decyzje i jego perspektywy myślowe sięgały o wiele głębiej, i były zwycięskie.

Dlatego, gdy podejmujemy pierwsze refleksje nad tą kanonizacją, która przed nami, przede wszystkim trzeba zauważyć wielkie przylgnięcie Jana Pawła II do Boga i jego niezwykłą wiarę. Z tego wypływały dopiero dalsze plany i decyzje papieskie. W połączeniu z wieloma talentami, jakimi jako człowiek był obdarzony, oraz wielkim wysiłkiem fizycznym, od jakiego nigdy nie stronił, ukazała się światu w osobie Jana Pawła II obdarzona największymi mocami Bożymi natura ludzka, która olśniewa, przyciąga, sieje miłość. Jan Paweł II pokazał nam, jak idzie się do Boga - pokazał całym swoim życiem, także jego ostatnim etapem naznaczonym cierpieniem.

2013-10-09 14:44

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

31 grudnia - wspomnienie św. Sylwestra I, papieża

[ TEMATY ]

święty

W ostatnim dniu roku Kościół katolicki wspomina papieża św. Sylwestra I. Był Rzymianinem, na Stolicy Piotrowej zasiadł w 314 r., czyli rok po edykcie tolerancyjnym, kończącym falę prześladowań. Kierował Kościołem przez ponad 20 lat w epoce wielkich herezji donatyzmu i arianizmu, a zarazem w epoce formułowania najważniejszych prawd doktryny chrześcijańskiej.

Za pontyfikatu Sylwestra, w 325 r., odbył się pierwszy sobór powszechny w Nicei, który określił naukę o Trójcy Świętej i bóstwie Chrystusa oraz sformułował pierwsze wyznanie wiary - tzw. Symbol Nicejski.
CZYTAJ DALEJ

Carlo Acutis modlił się też po polsku

2025-09-06 08:58

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Carlo Acutis

modlił się

po polsku

Beata Sperczyńska

Zdjęcia: archiwum prywatne Beaty Sperczyńskiej

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Sperczyńska wprowadziła Carla Acutisa w świat wiary. Ta opiekunka z Polski nauczyła go pierwszej modlitwy: „Aniele Boży, Stróżu mój”. Carlo odmawiał ją kilka razy dziennie w języku polskim – wyznaje w rozmowie z Vatican News Krzysztof Tadej, dziennikarz TVP Polonia na podstawie relacji Beaty Sperczyńskiej. W niedzielę 7 września Carlo zostanie kanonizowany jako pierwszy z milenialsów.

Beata Sperczyńska, młoda Polka z południa kraju, wyjechała do Włoch w poszukiwaniu pracy i w ten sposób trafiła do rodziny Acutisów. Jej rola w życiu Carla okazała się fundamentalna – również w kontekście jego kanonizacji.
CZYTAJ DALEJ

„Modlitwa wiernych” za samobójców – Kościół nie może milczeć

2025-09-07 18:44

[ TEMATY ]

Kościół

modlitwa wiernych

za samobójców

Red

W ilu polskich kościołach podczas modlitwy wiernych słyszymy wezwania za tych, którzy odebrali sobie życie? Albo za tych, którzy zmagają się z myślami samobójczymi? Odpowiedź jest łatwa do przewidzenia: w bardzo niewielu.

Niedawno wysłuchałam poruszającego wywiadu Weroniki Kostrzewy z ks. Tomaszem Trzaską, ekspertem od zapobiegania samobójstwom. Kapłan podzielił się wymownym doświadczeniem: na szkoleniu dla księży i sióstr zakonnych zapytał, kto w minionym roku słyszał w kościele modlitwę wiernych za samobójców. Spośród kilkuset osób rękę podniosło zaledwie… pięć. „Za mało modlimy się publicznie za samobójców i ich rodziny” – powiedział ks. Trzaska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję