Reklama

Rożaniec za Ojczyznę

Wynagradzajmy Sercu Maryi!

Niedziela Ogólnopolska 25/2014, str. 25

[ TEMATY ]

serce

Serce Jezusa

BOŻENA SZTAJNER/ NIEDZIELA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Objawienia fatimskie rozpoczęły się 13 maja 1917 r. Działo się to w czasie I wojny światowej. Polała się krew i zginęły tysiące ludzi. Wojna ta dała początek straszliwej zagładzie milionów ludzi, która miała miejsce w XX wieku. Człowiek zdradził bowiem Boga, bezbożnictwo ogarnęło świat. Jakąś formą podpowiedzi na zbliżające się niebezpieczeństwo były objawienia Matki Bożej w Fatimie, które trwały przez dłuższy czas, ale pierwsze miały wiekopomne znaczenie – troje dzieci: Hiacynta, Franciszek i Łucja otrzymało łaskę widzenia Matki Bożej i rozmowy z Nią. Dwoje pierwszych szybko zmarło, szybko też zostało wyniesionych na ołtarze. Łucja wstąpiła do zakonu i przeżyła 97 lat – zmarła pod koniec pontyfikatu Jana Pawła II.

Reklama

Kościół bardzo zdecydowanie podjął się realizacji poleceń, które Matka Boża złożyła w ręce fatimskich pastuszków. Fatima ze swoimi objawieniami znalazła się w nurcie głównej pracy papieży, którzy bardzo odpowiedzialnie potraktowali słowa Matki Bożej. Znane są nam pewne modlitwy, które nawiązują do tych objawień i stanowią zadośćuczynienie Bogu za grzechy świata. Propozycje Maryi wybiegały poza umysłowość portugalskich dzieci. Jej objawienia stały się przedmiotem refleksji teologów, mariologów, którzy do dziś zastanawiają się nad tamtymi wydarzeniami. Matka Boża prosiła m.in. o poświęcenie świata Jej Niepokalanemu Sercu. Miało to wzbudzać ducha pobożności i świadomość grzechu. W duchu pobożności fatimskiej mieszczą się także pokuta i przepraszanie za grzechy świata. Jest to zbieżne z teologią Kościoła katolickiego, który mówi, że każdy ma prawo się nawrócić i żyć według linii Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do objawień fatimskich zaliczamy także te, które miała s. Łucja i które wymagają ludzkiego komentarza oraz wynagrodzenia. W jednym z nich Matka Boża wyraziła pragnienie, by przez 5 miesięcy w pierwsze soboty miesiąca ludzie wynagradzali za grzechy przeciwko Niej, Kościołowi, za grzechy, które ranią Boga i powodują, że wiele dusz idzie na potępienie. Maryja wyraźnie mówi o potrzebie pokuty. Przez pięć pierwszych sobót miesiąca ludzie winni przepraszać Pana Boga i Jego Najświętszą Matkę za brak uszanowania dla najwspanialszych cnót maryjnych. Jest to wynagrodzenie za brak poszanowania dla objawienia Bożego i wszystkiego, co wiąże się z merytorycznym nauczaniem Kościoła. Musimy mieć świadomość, że Bóg domaga się od człowieka sprawiedliwego traktowania, by człowiek uszanował Go w Jego majestacie i wielkości. Ma On prawo do człowieka i oczekuje jego pokuty, chce bowiem okazywać ludziom miłosierdzie, pragnie wyjść naprzeciw ich dążeniom i dać im łaskę zbawienia.

Nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca wiąże się z tym, co mieści się w cnocie pobożności, czyli wiąże się z pragnieniem, by Bóg był uszanowany, by uznać dzieło stworzenia oraz to, że człowiek winien przed Bogiem uklęknąć, jeśli chce uzyskać Jego miłosierdzie.

2014-06-16 13:56

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pakiet sms-ów do nieba

Obraz Serca Bożego kojarzy się z płomieniami miłości, z żarliwym uczuciem, jakim Bóg zapałał do ludzkich stworzeń, w których przypieczętował Swą miłość.

Gorące, ożywiające promienie, wzbudzające zieleń przyrody, wzrost i dojrzewanie owoców, najlepiej wiążą się z szóstym miesiącem roku. Jego nazwa być może pochodzi od czerwi, małych istot szczególnie aktywnych w tym okresie. Ich zadaniem od starożytności było czyścić ranę. Mnożące się larwy zjadają martwe tkanki i zostawiają miejsce na przyrost nowej, żywej i zdrowej. Małe i nic nieznaczące istoty są jak czerwcowa litania, która łączy się w nabożeństwo. Jej celem jest wywołać proces oczyszczenia duszy i ciała. Ma zanurzyć człowieka w płomieniach Boskiego uczucia, by on sam zapłonął miłością czystą i bez granic.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna z Ośna Lubuskiego do Górzycy

2025-09-27 15:16

[ TEMATY ]

Górzyca

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Ośno lubuskie

VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna

Karolina Krasowska

Ośno Lubuskie, VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna

Ośno Lubuskie, VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna

Z Ośna Lubuskiego wyruszyła VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna do Górzycy. W tym roku pątnicy pielgrzymowali pod hasłem „Pielgrzymi nadziei", a wydarzenie było finalnym akcentem świętowania jubileuszu 900-lecia ustanowienia diecezji lubuskiej.

VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna z Ośna Lubuskiego do Górzycy rozpoczęła się nabożeństwem pokutnym w kościele parafialnym pw. św. Jakuba Apostoła połączonym z adoracją Najświętszego Sakramentu i możliwością spowiedzi. Modlitwie przewodniczył ks. Jacek Błażkiewicz, a muzyczną oprawę nabożeństwa poprowadzili Teresa i Robert Malina.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję