Reklama

Kochane życie

Szeregowy z cenzusem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiesław Chrzanowski herbu Nowina zdał maturę 20 maja 1938 r. Maturzyści szli do wojska, a ponieważ maturę zwano „cenzusem”, trafił do Szkoły Podchorążych Rezerwy Saperów w Modlinie. Jeszcze nie byli podchorążymi, gdy mieli prawo mówić: „Szeregowy z cenzusem melduje...”.

I tak to wojna zastała go w tym Modlinie, nad którym pewnego dnia 1939 r. ukazały się na niebie niemieckie samoloty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy ewakuowano ich ku Sarnikom, 17 września od drugiej strony uderzyli sowieci.

Tak zaczyna się ta wojenna historia późniejszego autora zdjęć z Powstania Warszawskiego, który po latach napisał w swoim życiorysie: „...życie ludzkie o «znośnym poziomie startu» zależy od dwóch czynników: sytuacji geopolitycznej i zwykłego przypadku”.

Dalej czytamy opis losów Wiesława Chrzanowskiego w wojennej Polsce, w Powstaniu Warszawskim także, i potem w niewoli niemieckiej. Po powrocie do kraju z czasem kontynuował naukę i został pracownikiem naukowym Politechniki Warszawskiej. Może nawet pewnego dnia minęliśmy się na schodach gmachu głównego lub na terenie uczelni, kto wie?

A to wszystko mówię dlatego, bo jest on właśnie autorem zdjęć z Powstania Warszawskiego, które chyba cudem tylko ocalały z pożogi wojennej. Dzięki takim zdjęciom możemy dziś oglądać film o tamtych wydarzeniach.

„«Filmy przenosiłem pod czapką na głowie». Fotograf Powstania Warszawskiego – Wiesław Chrzanowski” – to jeden z rozdziałów najnowszej książki pani Aleksandry Ziółkowskiej-Boehm, której już chyba przedstawiać nie trzeba, pod wspólnym tytułem „Druga bitwa o Monte Cassino i inne opowieści”. Zaczyna się ta książka historią „Ostatnie dni Krystyny Wańkowiczówny – opowieść «Gryfa»”, kończy natomiast rozdziałem pt. „Czołgi na Widmie, czyli druga bitwa o Monte Cassino”. Razem jest tych opowieści dziewięć. Wśród nich są jeszcze m.in. o warszawiakach w Ameryce, na Wileńszczyźnie i Polesiu, o lotnictwie i inne.

Informacja na ostatniej stronicy okładki kończy się po prostu słowami – „Polskie losy”.

2014-07-22 12:47

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos, ona – moją lekarką duchową

2025-12-11 21:33

[ TEMATY ]

świadectwo

Łucja Dos Santos

red/db

Dr Branca Pereira Acevedo, która przez 15 lat opiekowała się się Łucją dos Santos, mówi, że wizjonerka z Fatimy stała się narzędziem głębokiego nawrócenia w jej życiu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową” - powiedziała Pereira, opisując swoją relację z siostrą Łucją dos Santos. Swoimi doświadczeniami podzieliła się podczas prezentacji filmu dokumentalnego „Serce Siostry Łucji”, która miała miejsce w pałacu arcybiskupim w Alcalá de Henares. Film jest nakręciła katolicka HM Television.

Służebnica Boża Łucja, jedyne z trojga pastuszków, które dożyło późnej starości, w 1925 roku przeniosła się do miasta Tuy, w prowincji Pontevedra, w północno-zachodniej Hiszpanii gdzie mieszkała przez ponad dekadę, zanim wróciła do Portugalii i w 1949 r. wstąpiła do karmelitanek. W tym mieście wizjonerka otrzymała „nową wizytę z nieba” – objawienia Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.
CZYTAJ DALEJ

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski do osób konsekrowanych: dobro z natury się rozlewa

2025-12-14 17:31

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

BP KEP

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Słowa św. Tomasza z Akwinu: bonum est diffusivum sui - dobro z natury się rozlewa przypomniał abp Wojciech Polak podczas przedświątecznego spotkania osób konsekrowanych obecnych w archidiecezji gnieźnieńskiej. Opłatkiem i życzeniami podzielili się w niedzielę ojcowie, bracia i siostry zakonne z różnych zgromadzeń i zakonów.

W przedświątecznym spotkaniu zorganizowanym 14 grudnia w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Gnieźnie uczestniczyli także: biskup pomocniczy gnieźnieński Radosław Orchowicz i ks. kan. Wojciech Rzeszowski, wikariusz biskupi ds. zakonnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję