Abp Depo: rodziny nie wolno redukować do biologii lub gospodarki
Rodziny nie wolno redukować do rzeczywistości rozumianej tylko na płaszczyźnie biologii, psychologi czy gospodarki, tak jak czynią to niezmiennie systemy - powiedział abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 4 października przewodniczył Mszy świętej w sanktuarium maryjnym w Wysokim Kole w diecezji radomskiej. Tego dnia minęła 40. rocznica koronacji maryjnego wizerunku, której dokonał kard. Stefan Wyszyński, Prymas Tysiąclecia.
W koncelebrze uczestniczył bp Henryk Tomasik i ok. 120 księży. W ołtarzu polowym umieszczono obraz Matki Bożej Wysokolskiej, przeniesiony z kościoła w procesji. W uroczystości uczestniczyło tysiące pielgrzymów.
Abp Wacław Depo w homilii nawiązał do słów kard. Stefana Wyszyńskiego z roku koronacji obrazu maryjnego, by "w obliczu niepokoju świata zawierzyć Bożej miłości przez Maryję". - Na różańcu można wszystko i wszystkich wyciągnąć w górę, z największego udręczenia i męki! Obyście tego nigdy nie zapominali. Jak te słowa spełniają się dzisiaj i stają się naszym zadaniem i zaproszeniem - mówił metropolita częstochowski.
W dalszej części abp Depo mówiąc o planowanej przez polski rząd ratyfikacji Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej przypomniał, że polskie prawodawstwo ma dostateczne narzędzia do zwalczania zjawiska przemocy, także agresji wobec kobiet. - Konwencja narusza prawo polskie do decydowania w sprawach wyzwania, etyki i życia rodzinnego, a to jest niezgodnie z Konstytucją RP - powiedział metropolita częstochowski.
W Wysokim Kole od kilku wieków znajduje się słynący łaskami obraz Madonny z różą koronowany w 1974 r. przez Sługę Bożego kardynała Wyszyńskiego. Do koronacji wizerunku Maryi przyczyniło się świadectwo nieżyjącego już bp. Jana Czerniaka, sufragana gnieźnieńskiego, który przebywając w czasie wojny jako kapłan w Wysokim Kole został cudownie uzdrowiony.
Obecny murowany kościół i klasztor dominikański został zbudowany w latach 1637-1681. Kult wizerunku maryjnego trwa od 1684 r. Kościół jest trójnawowy, bazylikowy, orientowany, zbudowany na planie prostokąta i wzniesiony z cegły i białego kamienia.
Niedługo na świecie pojawi się nasza trzecia pociecha – mówią Karolina i Wojciech
Karolina modliła się o dobrego męża. Później wraz z Wojciechem prosili za syna Ignasia, który miał nie dożyć porodu.
Karolina Podlewska, działaczka Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, na łamach Niedzieli Małopolskiej dzieli się świadectwem potężnego orędownictwa Opiekuna Świętej Rodziny.
Dusze czyśćcowe, płaskorzeźba z kościła Herz Jesu w Wiedniu
Każdy z nas ma chwile, w których zadaje sobie pytanie: co będzie po śmierci? Od razu niebo, a może najpierw czyściec? Jeśli tak, to jak tam jest? To aż tak bolesna rzeczywistość? Poznaj kilka cytatów z Dzienniczka św. Faustyny mówiących o wizji czyśćca.
Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały się mnie. Mój Anioł Stróż nie odstępował mnie ani na chwilę. I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? I odpowiedziały mi jednozgodnie, że największe dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem. Widziałam Matkę Bożą odwiedzającą dusze w czyśćcu. Dusze nazywają Maryję „Gwiazdą Morza”. Ona im przynosi ochłodę. Chciałam więcej z nimi porozmawiać, ale mój Anioł Stróż dał mi znak do wyjścia. Wyszliśmy za drzwi tego więzienia cierpiącego. [Usłyszałam głos wewnętrzny], który powiedział: Miłosierdzie moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe (Dz. 20).
- Knajpy w Zielonej Górze jawnie kpią z wartości katolickich i jeszcze się z tym nie kryją, chwaląc się w mediach społecznościowych - zaalarmowała nas zaniepokojona czytelniczka Aleksandra. Jak się okazuje, problem nie dotyczy tylko jednego miasta i wyłącznie jednej gałęzi "biznesu".
W kulturze obrazkowej, "dobra fota" - jak mawia młodzież - to więcej niż tysiąc słów. A już konkretny fotomontaż tego, co znane i rozpoznawalne z produktem, który tak zwani biznesmeni chcą wypromować, może przynieść upragnione lajki, sławę, a przede wszystkim kasę. Dla zdobycia tej ostatniej wielu przedsiębiorców ucieka się coraz częściej do łączenia tego, co dla jednych jest sensem życia, z tym co dla innych jest tylko monetyzacją i chęcią zysku za wszelką cenę. Także cenę uczuć religijnych innych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.