Reklama

Niedziela Małopolska

Niezawodny św. Józef!

Karolina modliła się o dobrego męża. Później wraz z Wojciechem prosili za syna Ignasia, który miał nie dożyć porodu.

Niedziela małopolska 20/2021, str. VII

[ TEMATY ]

rodzina

Archiwum rodzinne

Niedługo na świecie pojawi się nasza trzecia pociecha – mówią Karolina i Wojciech

Niedługo na świecie pojawi się nasza trzecia pociecha – mówią Karolina i Wojciech

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karolina Podlewska, działaczka Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, na łamach Niedzieli Małopolskiej dzieli się świadectwem potężnego orędownictwa Opiekuna Świętej Rodziny.

Liczą się konkrety

Święty Józef towarzyszy mnie i mojemu mężowi od początku naszej znajomości. Dla mnie i Wojtka ziemski tata Jezusa od zawsze był ważną postacią. Najpierw za wstawiennictwem patrona mężczyzn i ojców modliłam się o dobrego męża. Chciałam, żeby mój wybranek był podobny właśnie do św. Józefa. Zawsze uważałam, że warto zwracać się do świętych z konkretami – dzięki temu ci, którzy oglądają już Oblicze Boga, wiedzą, w jaki sposób nam pomóc. Moje modlitwy zostały wysłuchane – otrzymałam dokładnie to, o co prosiłam. Później Wojciech oświadczył mi się w karmelitańskim sanktuarium św. Józefa w Wadowicach. To właśnie przy patronie rodzin rozpoczęliśmy nasze przygotowanie do małżeństwa i rodzicielstwa. Widzę w mężu cechy Opiekuna Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Plan na rodzinę

Obydwoje pochodzimy z dużych rodzin. Mam 3 braci, a Wojtek 6 rodzeństwa. Wizja posiadania dzieci była dla nas czymś naturalnym. Obawy raczej się nie pojawiały. Wiedzieliśmy, że pragniemy, aby nasza rodzina jak najszybciej się powiększyła. Po 1,5 roku od ślubu na świat przyszła nasza pierwsza córka Teresa. Byliśmy bardzo szczęśliwi, że dołączyła do nas nowa osoba, nasza córeczka. Maryja i św. Józef czuwali nad nami.

Reklama

Wstawiennictwo św. Józefa odczuliśmy szczególnie podczas mojej drugiej ciąży. Przez wiele miesięcy żyliśmy w obawie, że Ignacy nie urodzi się żywy. Obok maleńkiego ciałka naszego syna rozwijał się krwiak. W którymś momencie ciąży był on nawet większy niż Ignaś! Pojawiło się niebezpieczeństwo, że krwiak może naruszyć łożysko, co spowodowałoby poronienie lub wcześniejszy poród. Z każdą podróżą do szpitala, wynikającą z moich silnych krwotoków, liczyliśmy się z tym, że to właśnie teraz usłyszymy słowa: „Państwa syn nie żyje”.

Dużo się modliliśmy. Błagaliśmy o pomoc św. Józefa, tego, któremu zawierzyliśmy nasze małżeństwo. Około 6. miesiąca ciąży poszłam na kontrolę. Lekarz mówił mi, jakich rozmiarów było dziecko. Gdy zapytałam: „A jak duży jest krwiak?”, odpowiedział: „Jaki krwiak? Nic takiego tu nie ma”. Niebezpieczna zmiana się wchłonęła. Ignaś urodził się zdrowy, a dziś jest energicznym chłopcem. Niedługo na świecie pojawi się nasza 3 pociecha – Jadwiga. Dziękowaliśmy Józefowi za jego opiekę i orędownictwo. Wiemy, że to właśnie on ma w tym niemały udział.

Imiona dzieci

Jednym z naszych małżeńskich założeń było to, aby dzieci posiadały szczególnych orędowników w niebie. Dlatego drugie imię naszych córek to Maria, a syna – Józef. W tych trudnych czasach chcemy, żeby ci najwięksi święci wzięli w opiekę nasze maluchy.

Święty Józef i Matka Boża są patronami rodzin. To ludzie, którzy nie bali się wypełniania woli Bożej. Podjęli trudne misje. Maryja zrodziła naszego Zbawiciela, a Józef, postawiony pod ścianą, wykazał się odwagą i mądrością. Zaopiekował się nie swoim dzieckiem! Dlatego chcemy wzorować się właśnie na nich – i na ile to możliwe upodabniać się do naszych patronów z każdym dniem.

2021-05-11 13:40

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy „bomba” wybuchnie w Dublinie?

Niedziela Ogólnopolska 33/2018, str. 12-14

[ TEMATY ]

wywiad

rodzina

spotkanie

Włodzimierz Rędzioch

Costanza Miriano

Costanza Miriano

Costanza Miriano pochodzi z Perugii, ale mieszka w Rzymie. Pracuje w telewizji publicznej RAI; najpierw pracowała w dzienniku telewizyjnym „TG3”, a teraz zajmuje się informacją religijną w RAI oraz współpracuje z różnymi czasopismami. Ale – jak podkreśla – jest przede wszystkim żoną i matką czworga dzieci. Jest gorliwą katoliczką i nie ukrywa swoich uczuć religijnych ani w życiu osobistym, ani zawodowym. Należy do Komitetu „Brońmy naszych dzieci”, który organizował we Włoszech manifestacje Dzień Rodziny – „Family Day” . Wśród wielu zajęć Costanza Miriano znajduje jeszcze czas, by po nocach pisać książki, które budzą wiele emocji. Pierwsza, zatytułowana „Sposati e sii sottomessa”, stała się wydarzeniem nie tylko literackim we Włoszech i we wszystkich krajach, gdzie się ukazała. W Polsce nosi tytuł: „Wyjdź za mąż i poddaj się. Ekstremalne przeżycia dla nieustraszonych kobiet” (Wydawnictwo Esprit). Jest to seria oryginalnych, błyskotliwych, ironicznych i rozśmieszających do łez listów, w których Costanza pisze o miłości, małżeństwie i rodzinie. W Hiszpanii feministki i lewicowi politycy nie chcieli dopuścić do dystrybucji tej książki, gdyż – w ich opinii – „broni kobiecego podporządkowania” i jest „podżeganiem do przemocy wobec kobiet”; inni twierdzili, że „narusza konstytucję”. Dyskutowano na jej temat również w parlamencie hiszpańskim i próbowano przekazać sprawę jej publikacji do prokuratury. A przecież tytuł książki to po prostu słowa zaczerpnięte z Listu św. Pawła do Efezjan. Po tak gwałtownych reakcjach na pierwszą książkę autorka zdała sobie sprawę, że trzeba napisać kolejną, aby wyjaśnić kobietom, jak rozmawiać z mężczyznami. I tak powstała książka: „Poślub ją i bądź gotów za nią umrzeć” – w tym przypadku tytuł nawiązuje do innego fragmentu Listu: „A wy, mężowie, kochajcie żony z takim oddaniem, z jakim Chrystus pokochał Kościół. On oddał za niego życie...”. Pomimo ostrej krytyki feministek z różnych środowisk i ataków laickich mediów książki stały się bestsellerami – wydrukowano ok. 100 tys. egzemplarzy każdego z tytułów.
W parny letni ranek spotkałem Costanzę Miriano w rzymskim barze – tematem naszej rozmowy nie były jednak jej książki, ale zbliżające się Światowe Spotkanie Rodzin w Dublinie.

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – W dniach 22-26 sierpnia br. odbędzie się IX Światowe Spotkanie Rodzin, tym razem w Dublinie w Irlandii. To ważne wydarzenie dla wszystkich, którym leży na sercu los rodziny we współczesnym świecie...
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie św. Jana z Dukli

Niedziela Ogólnopolska 27/2002

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Życie św. Jana z Dukli przypada na wiek XV. Urodził się w Dukli około 1414 r. Jego rodzice byli mieszczanami - historia nie podaje ich imion i nazwisk. Tak samo milczy, gdy chodzi o edukację Jana i lata młodzieńcze. Jan zapewne ukończył szkołę parafialną, a tradycja przypisuje mu nawet studia akademickie.
CZYTAJ DALEJ

Oman otwiera się na katolików, powstało centrum duszpasterskie

2025-07-08 12:47

[ TEMATY ]

Oman

Vatican Media

Biskup Paolo Martinell

Biskup Paolo Martinell

Zdaniem wielu, to wydarzenie historyczne – w Omanie uroczyście otwarto nowe centrum duszpasterskie dla katolików. To miejsce, położone przy parafii Ducha Świętego w Ghala, części stolicy kraju – Maskatu - ma służyć formacji chrześcijańskiej, katechezie oraz jako dom dla kapłanów. Inicjatywa ta została zrealizowana dzięki zaangażowaniu lokalnej wspólnoty i duchowieństwa z Wikariatu Apostolskiego Arabii Południowej.

„Otwarcie tego centrum to wydarzenie historyczne, które rozpoczyna nowy rozdział – powiedział biskup Paolo Martinelli, wikariusz apostolski Arabii Południowej, franciszkanin kapucyn. Jak zaznaczył, budowa była tego miejsca, przy kościele Ducha Świętego, była odpowiedzią na długo wyczekiwane pragnienie wiernych z Ghala i całego wikariatu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję