Reklama

Duszne pogawędki

Żeby się wypełniło pismo

Niedziela rzeszowska 14/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czytając Pismo Święte, a szczególnie Ewangelię św. Mateusza, często możemy się spotkać z następującym schematem opisu: najpierw Ewangelista relacjonuje jakieś wydarzenie, a zaraz potem dodaje - "a stało się to, aby się wypełniło Pismo, które mówi..." (Mt 1, 22) i tu następuje cytat zazwyczaj z którejś księgi prorockiej. Czy Pan Jezus faktycznie był "niewolniczo" przywiązany do tego, co wcześniej zapowiedzieli prorocy? Czy nie miał możliwości samodzielnego działania?
Nie jest łatwo odpowiedzieć na tak postawione pytanie. A trudność bierze się stąd, że sama kwestia jest niepoprawnie sformułowana. To nie Pan Jezus jest "zobligowany" do takiego czy innego zachowania, ale to raczej wszechwiedza Boża, również na temat przyszłości, kazały temu czy innemu prorokowi przepowiedzieć, że właśnie tak a nie inaczej się stanie. Bóg, który zna ludzkie serca i sumienia, zna również wydarzenia przyszłe, zanim jeszcze zaistnieją w rzeczywistości. Dlatego też może objawiać swoim sługom - prorokom, co stanie się w przyszłości.
Gdy słyszymy słowo "prorok", zazwyczaj przychodzi nam na myśl człowiek przepowiadający przyszłość. A nie takie jest biblijne znaczenie tego terminu. Prorok to przede wszystkim ktoś, kto przemawia w imieniu Boga, z Jego nakazu. Pan Bóg wybierał poszczególnych ludzi, którym zlecał misje napominania, pouczania i czynienia znaków w Jego imieniu. Taka była podstawowa misja każdego proroka. Cóż więc z przepowiadaniem przyszłości? Owo zapowiadanie wydarzeń, które jeszcze nie nastąpiły, było jakby "sprawdzianem" Boskiego posłannictwa proroków. Jeśli dana zapowiedź sprawdziła się, było to znakiem, iż człowiek ów faktycznie był posłany przez Najwyższego; jeśli się tak nie stało, nie był on prorokiem lecz oszustem, samozwańcem.
Zapowiadanie wydarzeń przyszłych, jako sprawdzenie "prawdziwości" misji prorockiej, to jeden cel. Drugim było głoszenie radosnej nowiny, że czas Bożego zmiłowania nadejdzie - przyjdzie obiecany Mesjasz, aby na nowo wprowadzić pokój pomiędzy Niebem i Ziemią. Te przepowiednie - zwane mesjańskimi - przewijają się przez cały Stary Testament. Już w scenie wyrzucenia pierwszych ludzi z rajskiego ogrodu słyszymy słowa tzw. Protoewangelii (pierwszej Dobrej Nowiny) o tym, że potomek niewiasty zetrze głowę węża. Z biegiem czasu Pan Bóg dodawał kolejne szczegóły, po których Izraelici będą mogli poznać, że czas się wypełnił i Boży Syn stanął pomiędzy nimi. To właśnie św. Mateusz w swojej Ewangelii najczęściej będzie w ten sposób dowodził, że to Chrystus był oczekiwanym Mesjaszem, bo w Jego życiu i działalności spełniło się wszystko, co zapowiadali prorocy. Narodzenie w Betlejem, prześladowanie Heroda, nauczanie, cuda, zdrada, okrutna męka, powstanie do życia wiecznego - zapowiedzi tych wszystkich wydarzeń można znaleźć u poszczególnych proroków. Mateusz zadał sobie trud odszukania tych zapowiedzi i relacjonując wydarzenia z życia Jezusa, od razu ukazywał, że były to znaki, po których należało rozpoznać Mesjasza. Tego typu argumentacja przemawiała szczególnie do Żydów, którzy dobrze znali Pisma proroków; wypełnianie się słów Pisma przekonywało ich o prawdziwości Nowego Przymierza. Również dla nas jest to potwierdzenie, że Pan Bóg dokładnie zaplanował dzieło odkupienia i wszystko, co się stało, nie było dziełem przypadku, ale celowym działaniem dla naszego zbawienia.
Kiedy w tych dniach liturgia Wielkiego Postu przypomina nam chociażby zapowiedzi proroka Izajasza o cierpiącym Słudze Jahwe, niech ich wypełnienie się w Osobie Jezusa Chrystusa dodaje mocy naszej wierze; niech zapala nas do tym gorętszego nawrócenia i pójścia za Tym, który do końca, do ofiary z życia nas umiłował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Wyniki II etapu 28. Konkursu Wiedzy Biblijnej

2024-04-18 14:32

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

Civitas Christiana

konkurs biblijny

ks. Krzysztof Moszumański

okwb

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Laureaci etapu diecezjalnego 28. OKWB w Wałbrzychu

Laureaci etapu diecezjalnego 28. OKWB w Wałbrzychu

W siedzibie Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Wałbrzychu przy ul. Młynarskiej w czwartek 18 kwietnia odbył się diecezjalny etap 28. Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej.

Do rywalizacji przystąpiło 30 uczniów z terenu diecezji świdnickiej. W tym roku tematem biblijnych zmagań były: Księga Sędziów oraz Dzieje Apostolskie. Gościem specjalnym w czasie biblijnych zmagań był bp Marek Mendyk, który przewodniczył Mszy świętej dla uczestników w Wałbrzyskiej Kolegiacie, a następnie towarzyszył finalistom, aż do rozstrzygnięcia wyników.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję