Reklama

Niedziela Częstochowska

Dzielić się darem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

BEATA PIECZYKURA: – Jak odczytuje Ksiądz jako duszpasterz osób chorych i niepełnosprawnych słowa z orędzia papieża Franciszka na 27. Światowy Dzień Chorego 2019: „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie”?

Reklama

KS. JACEK MARCINIEC: – Po pierwsze nie mogę okradać Boga, który jest Właścicielem mojego życia. W orędziu Ojciec Święty Franciszek przypomina biblijną prawdę, że nasza egzystencja jest darem. „Cóż masz, czego byś nie otrzymał?” (1 Kor 4, 7). Żyjemy dzięki Stwórcy. On ma prawo własności do mojego zdrowia, czasu, relacji, pieniędzy. A jednak często myślę według schematu: „To jest moje życie! Nikt nie będzie się wtrącał do mojego życia!”. Zazwyczaj dopiero cierpienie przynosi zrozumienie, że jestem istotą zależną od Boga i ludzi, pełną ograniczeń. Po drugie na tyle będę człowiekiem, na ile bezinteresownie dam siebie innym. To już echo prawdy soborowej z Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym „Gaudium et spes” (nr 24). Skoro otrzymałem w darze od Stwórcy życie, to mam się nim dzielić. Jestem wezwany do solidarności. Nie ma ewangelizacji bez gestów bezinteresownej miłości. Papież wyraźnie przypomina, że moja służba musi być otwarta na wszystkich bez względu na pochodzenie, poglądy społeczne czy religijne. Mam działać jak Chrystus. On przychodzi do tych, którzy Go potrzebują, a nie do tych, którzy na to zasługują. Podobnie jak lekarz, strażak, ratownik nie pyta o „curriculum vitae”, chce ocalić życie.

– Jakie to ma znaczenie zarówno dla chorych, niepełnosprawnych, jak i ich opiekunów w świecie promującym łatwy zysk, siłę czy przyjemne życie?

– Kiedy Bóg zaprasza do bezinteresowności, my dążymy do zysku. Wydaje się nam, że musimy coś mieć, żeby kimś być. Przynajmniej mieć zdrowie. Jak trudno zmienić myślenie osób starszych czy chorych, które skarżą się: „Jestem już do niczego. Nikt mnie nie potrzebuje”. Bóg tymczasem włącza wszystkich cierpiących do dzieła ratowania świata. Świadectwo słabości ma swoje znaczenie, przypomina, że jesteśmy kruchymi stworzeniami, budzi sumienia zdrowych do odpowiedzialności i pomocy. Duża część orędzia poświęcona została wolontariuszom. Żadna organizacja pozakościelna nie powinna prześcignąć chrześcijan w praktykowaniu miłosierdzia. To jest światło rozjaśniające ciemności i sól, która nadaje smak każdemu ludzkiemu działaniu. Taka jest logika Ewangelii. Wolontariusz przez bezinteresowność i czułość staje się ikoną Jezusa jak św. Matka Teresa z Kalkuty. Duchowość miłosiernego Samarytanina nie może być zarezerwowana dla nielicznych. Albo angażuję się wielkodusznie, albo zostałem zainfekowany przez myślenie biznesowe: „Co z tego będę miał?”.

– W jaki sposób towarzyszy Ksiądz osobom chorym, niepełnosprawnym, w jakich strukturach? Jakie działania są podejmowane?

– Pierwszą i niezmienną formą towarzyszenia osobom chorym i niepełnosprawnym jest obecność pełna zrozumienia i serdeczności. Pewna osoba niesamodzielna powiedziała mi kiedyś: „Tak często mówicie, że chorzy są w sercu Kościoła, a poświęcacie nam tylko pięć minut w pierwszy piątek miesiąca”. Trudno z tym polemizować. Błogosławieni, którzy znajdują czas, by odwiedzać chorych!
Bogu dzięki za wszystkie pierwszopiątkowe spotkania kapłanów z chorymi – to niezbędne minimum parafialnego duszpasterstwa chorych. Byłoby wspaniale, gdyby szafarze nadzwyczajni Komunii św. mogli w każdą niedzielę zanosić Komunię św. do osób cierpiących, które pozostają w domu. Cieszę się, że są wspólnoty, w których już tak się dzieje. Mogłoby ich być więcej.
W sposób uroczysty świętujemy Światowy Dzień Chorego we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes 11 lutego. W tym roku zapraszam do parafii św. Wojciecha w Częstochowie, gdzie o godz. 11 będziemy przeżywać Eucharystię pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. Wieczorem na Jasnej Górze – jak co roku – wspólnota „Betel” podejmie czuwanie modlitewne.
Wzruszające są pielgrzymki osób cierpiących do Matki Bożej Częstochowskiej. Zawsze 6 lipca spotyka się na Jasnej Górze Apostolstwo Chorych, natomiast w ostatnią sobotę sierpnia z Olsztyna k. Częstochowy wędruje kilkusetosobowa grupa ludzi słabych i ubogich.
We wrześniu odbywają się regionalne spotkania chorych pod przewodnictwem naszych pasterzy. Raz lub dwa razy w miesiącu odprawiane są Msze św. dla osób niepełnosprawnych, ich rodzin i przyjaciół w większych miejscowościach archidiecezji: Częstochowie, Wieluniu, Zawierciu, Radomsku, Myszkowie, Krzepicach, Działoszynie i Pajęcznie. W tych wspólnotach ma miejsce również przygotowanie do sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego dla osób specjalnej troski. Podobnie towarzyszy swoim podopiecznym duszpasterstwo osób głuchoniemych i niedosłyszących.
O problemach ludzi, którzy źle się mają, możemy usłyszeć w cotygodniowej audycji „Inne spojrzenie”, emitowanej na falach Katolickiego Radia „Fiat” (poniedziałek godz. 14.10).
Błogosławieństwem dla naszej archidiecezji są domy „Betel”, w których mieszkają upośledzone sieroty społeczne – skromni przewodnicy na szlaku miłosierdzia. Dzięki życzliwości Księdza Arcybiskupa Metropolity możemy co roku wesprzeć to dzieło naszymi ofiarami składanymi do puszek z racji Światowego Dnia Chorego. Kwesta tym razem odbywa się 10 lutego. Nasza pomoc dotrze również w ten sposób do domów „Betel” na kontynencie afrykańskim – w Etiopii i Madagaskarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-02-09 21:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już puka do mych drzwi

Czytelniczka „Niedzieli” przesłała do redakcji list następującej treści: „Mam 7-letniego synka chorego na autyzm i córkę, która w tym roku idzie do I Komunii św. Poprosiłam księdza z naszej parafii, aby syn mógł razem z córką przystąpić do I Komunii św. Syn umie «Aniele Boży», umie przeżegnać się, ale ciężko go nauczyć innych modlitw i przykazań. Początkowo ksiądz zgodził się, teraz mówi, że chyba nie dopuści syna do Komunii św. Chciałabym, żeby syn poszedł razem z córką do I Komunii św., bo będzie mu raźniej i dużo się od niej uczy. Nie wiem, co mam w tej sytuacji robić. Może mogę liczyć na radę z Waszej strony”.

Zgodnie z zaleceniem papieża Piusa X, dzieci przyjmujące Pana Jezusa w Eucharystii powinny mieć pewną świadomość, rozróżnić, czym jest zło, czym jest dobro, czym jest grzech, i widzieć różnicę między Hostią konsekrowaną a niekonsekrowaną. Inaczej jest w przypadku dzieci niepełnosprawnych intelektualnie. Dlatego – wyjaśnia bp Antoni Długosz, duszpasterz ludzi niepełnosprawnych – nie stosujemy tu tych samych zasad, jak w stosunku do dzieci zdrowych. Dzieci niepełnosprawne są dla rodziny Kościoła wielkim darem, a jednocześnie zobowiązaniem. Powinniśmy pomóc im i rodzicom nieść ich krzyż, a nie odrzucać ich. Wychowanie religijne tych osób zaspokaja częściowo potrzebę miłości wzajemnej, pokoju i zaufania. Dzieci doświadczają poczucia, że są kochane i że same mogą kochać. Poprzez katechezę poznają piękno otaczającego ich świata, pogłębiają wiarę w Boga, a poprzez udział w sakramentach doświadczają Jego bliskości. Nie wszyscy jednak duszpasterze czy katecheci są odpowiednio przygotowani do prowadzenia dziecka niepełnosprawnego, choć i tak sytuacja jest dziś dużo lepsza niż przed laty. Jeśli rodzice dziecka niepełnosprawnego chcą, aby przyjęło ono sakramenty – radzi bp Długosz – powinni porozumieć się z katechetą, który będzie potrafił nim pokierować, który ma odpowiednie uprawnienia, i przekazać mu odpowiednio dużo informacji, aby mógł z dzieckiem pracować.
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Prymas do rzeczników diecezjalnych: komunikacja potrzebuje poznania, a poznanie bliskości

2025-05-06 15:13

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

prymas

komunikacja

rzecznicy diecezjalni

poznanie

Episkopat News

Prymas Polski i rzecznicy diecezjalni

Prymas Polski i rzecznicy diecezjalni

„Dobra komunikacja nie może być oparta na domyślaniu się i jakimś osobistym wyczuciu sytuacji. Dobra komunikacja potrzebuje poznania, a poznanie bliskości” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak do rzeczników diecezjalnych uczestniczących w Gnieźnie w trzydniowym zjeździe z okazji jubileuszu korony polskiej i metropolii gnieźnieńskiej.

W Gnieźnie goszczą rzecznicy prasowi, ale i osoby pracujące w biurach prasowych poszczególnych diecezji. Rozpoczęte w poniedziałkowy wieczór spotkanie jest okazją przede wszystkim do dyskusji, wymiany doświadczeń, modlitwy i integracji. W programie znalazły się także dwa bloki robocze. We wtorkowe przedpołudnie rzecznicy spotkali się z ks. dr. Wojciechem Rzeszowskim, kierownikiem Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży oraz asp. sztab. Anną Osińską, oficerem prasowym gnieźnieńskiej KPP. W południe Mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję