Z błogosławieństwem bp. Marka Mendyka w niedzielę 17 października z katedry świdnickiej wyruszyła procesja różańcowa ulicami miasta. W ten sposób wspólnie modlono się wynagradzając za grzechy i prosząc o opiekę nad naszym krajem. Nabożeństwu przewodniczył ks. Paweł Traczykowski, który zorganizował wydarzenie w stolicy diecezji przy wsparciu Wojowników Maryi. Uczestnicy odmówili trzy części Różańca, przeplatane rozważaniami zaczerpniętymi z opracowań kard. Stefana Wyszyńskiego. – Kto nie kochał, nie zrozumie, ile ludzkie serce może znieść. Pełne miłości serce Maryi przyjęło i to trudne doświadczenie – zagubionego dziecka. Jej serce było mocne, bo zaufało Bogu. Bo w jej sercu wciąż była Boża miłość – przytaczał słowa błogosławionego Prymasa wikariusz parafii katedralnej.
Na zakończenie kilkadziesiąt osób zgromadziło się pod pomnikiem św. Jana Pawła II, a biorący udział w modlitwie bp senior Ignacy Dec podjął refleksję nad znaczeniem Tajemnic Światła. – Odmawianie Różańca jest dzisiaj koniecznością, bo Różaniec to dar Matki do zmieniania świata – przypomniał. /xmb
Nie wojna naprawia świat, ale miłość – podkreślił ks. płk Mariusz Tołwiński apelując o przebaczenie. W 75-tą rocznicę zbrodni dokonanej na ludności polskiej w Hucie Pieniackiej w katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie modlono się w intencji ofiar. Inicjatorem uroczystości był Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
– Nasi bracia i siostry żyjący na Kresach godni są pamięci i modlitwy – powiedział na początku liturgii bp Józef Guzdek, zapewniając, że nosi ich w swoim sercu.
Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy
W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.
W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
Przekroczenie uprawnień i obrazę uczuć religijnych zarzucają wojewodzie lubelskiemu Krzysztofowi Komorskiemu prywatni oskarżyciele w związku ze zdjęciem krzyża w Sali Kolumnowej urzędu wojewódzkiego. Wojewoda utrzymuje, że chodzi o neutralność światopoglądową, a krzyż wisi w innej sali.
Prywatny akt oskarżenia przeciwko wojewodzie lubelskiemu złożyli do sądu radny sejmiku województwa dolnośląskiego z PiS Tytus Czartoryski i była dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie Elżbieta Puacz. Skierowali oni prywatny akt oskarżenia, bo wcześniej prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.