Reklama

Niedziela Łódzka

Abp Jędraszewski: kłamstwo uderza w umiłowanie Ojczyzny

„Wszędzie tam gdzie jest zgoda na kłamstwo, tam uderza się w to największe umiłowanie jakim powinno być dla nas umiłowanie Ojczyzny” - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Świętej w łódzkiej katedrze, upamiętniającej 6. rocznicę tragedii smoleńskiej oraz 76. rocznicę zbrodni katyńskiej.

[ TEMATY ]

Katyń

abp Marek Jędraszewski

Łukasz Głowacki

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza rozpoczęła się od odczytania nazwisk ofiar tragedii smoleńskiej.

W homilii metropolita łódzki podkreślił, że już po Zmartwychwstaniu Chrystusa kłamstwem próbowano zatrzeć prawdę i tak też czyniono zarówno 76 lat temu tuszując zbrodnię katyńską, jak i 6 lat temu zafałszowując prawdę o tragedii smoleńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Było też najpierw kłamstwo, gdy chodzi o los polskich oficerów zamordowanych na rozkaz Stalina wczesną wiosną 1940 roku. Kiedy generał Władysław Sikorski, premier polskiego rządu, i generał Władysław Anders pytali Stalina - gdzie się podziali owi polscy oficerowie. Usłyszeli cyniczną odpowiedź: – może uciekli. Dokąd uciekli? – zapytał gen. Anders. - Może do Mandżurii? - odpowiedział Stalin. A potem, kiedy wyszła prawda, to zostali oskarżeni, najpierw ci, którzy tej prawdy - o polskich, zamordowanych, niewinnych oficerach - się domagali. Związek Radziecki zerwał relacje dyplomatyczne z rządem polskim. A potem zaczęło się to całe przerażające kłamstwo katyńskie trwające ponad pół wieku” - przypomniał abp Jędraszewski.

Hierarcha zaznaczył, że chciano wymazać pamięć o tych ludziach. „ Nie tylko wrzucono ich w doły, a nad nimi zasadzono las, ale wytoczono walkę całemu narodowi, który co jakiś czas o prawdzie katyńskiej chciał słyszeć i o nią się upominał" - mówił abp Jędraszewski.

Reklama

Metropolita łódzki mówił o tym, że kiedy 6 lat temu jeszcze nie mogliśmy do końca poradzić sobie z prawdą o Smoleńsku, a już w pierwszych godzinach pojawiali się "dziwni ludzie w naszych mediach", którzy próbowali szerzyć kłamstwa.

„Mówili o czterech próbach podchodzenia do lądowania, a potem o naciskach ze strony prezydenta, który kazał za wszelką cenę lądować, a potem postać generała Błasika, który jakoby był pijany i domagał się za wszelką cenę, by osiąść na lotnisku w Smoleńsku, a potem pancerna brzoza, a potem nawet zlekceważenie informacji ze strony władz rosyjskich, że dokonano pomyłki przy identyfikacji wielu zwłok. A potem wyśmiewanie tych, którzy chcieli bronić prawdy, a tym samym upominać się o godność naszego narodu i naszego państwa i którzy w tym upominaniu widzieli przede wszystkim swój podstawowy obowiązek wynikający z miłości do narodu i państwa polskiego. I to kłamstwo smoleńskie ciągle jeszcze trwa” - mówił arcybiskup.

„Prawda o Smoleńsku to nie jest problem partii politycznych - mówił metropolita łódzki- to jest problem naszego narodu i naszego państwa, bo wszędzie tam gdzie nie ma przestrzeni dla prawdy, nie ma też miejsca- jak to mówił Zbigniew Herbert- dla sumienia. I wszędzie tam gdzie jest zgoda na kłamstwo, tam uderza się w to największe umiłowanie jakim powinno być dla nas umiłowanie Ojczyzny.

Reklama

Abp Jędraszewski wspomniał o inicjatywie pomnika upamiętniającego ofiary zbrodni katyńskiej i tragedii smoleńskiej, która zrodziła się w Łodzi. „Te dwie tragedie Katyń i Smoleńsk - oddzielone od siebie perspektywą 70 lat - łączą się nierozerwanie jako, że ci wszyscy, którzy lecieli samolotem rządowym do Smoleńska, lecieli tam w imieniu Rzeczypospolitej, która upominała się o prawdę i która na miłości do swoich bohaterów chciała budować swoją przyszłość".

"Miejmy nadzieję, że w imię tego dobra wspólnego jakim jest Polska, a w konsekwencji dążenia do prawdy i miłości i największego szacunku dla osób, których imiona i nazwiska zostały wymienione na początku tej Mszy Świętej – powstanie jak najszybciej właściwa uchwała Rady Miejskiej Miasta Łodzi i że Łódź da przykład innym miastom i miejscowościom naszej Ojczyzny, że potrafimy mimo różnicy w poglądach i opcjach politycznych łączyć się razem wobec tego wspólnego dobra jakie ma imię Polska - nasza Ojczyzna” - powiedział abp Jędraszewski.

Po Mszy Świętej metropolita łódzki, przedstawiciele władz oraz zgromadzeni na uroczystości ludzie złożyli kwiaty i znicze pod tablicą upamiętniającą obie tragedie.

2016-04-10 16:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: obiecuje się pieniądze za to, abyśmy odeszli od Bożego prawa

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Próbuje się stosować perfidne metody nacisku obiecując pieniądze za to, abyśmy odeszli od Bożego prawa i przyjęli to w imię tzw. tolerancji; uwłacza to godności człowieka - powiedział w niedzielę na Jasnej Górze podczas Pielgrzymki Ludzi Pracy metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.

We mszy św. odprawianej na jasnogórskim szczycie pod przewodnictwem metropolity wrocławskiego arcybiskupa Józefa Kupnego - krajowego duszpasterza Ludzi Pracy - brali udział przedstawiciele różnych branż i zawodów, przede wszystkim członkowie NSZZ „Solidarność”. Jak co roku do Częstochowy przyjechali też członkowie rodziny ks. Jerzego Popiełuszki – patrona „S”, który zainicjował spotkania robotników na Jasnej Górze, a także przedstawiciele rządu, parlamentu oraz regionalnych władz.
CZYTAJ DALEJ

Policja na Publicznym Różańcu o Zatrzymanie Aborcji w Oleśnicy - „kazano nam was wszystkich legitymować!”

2025-11-20 10:40

[ TEMATY ]

różaniec

ratujzycie.pl

Listopadowy Publiczny Różaniec o zatrzymanie aborcji w Oleśnicy miał nietypowy przebieg. Z okien szpitala wyglądała Gizela Jagielska oraz druga lekarka (lub może pielęgniarka?), która trzymała telefon i z kimś rozmawiała. Po chwili pod szpital przyjechała Policja i zażądała wylegitymowania się od WSZYSTKICH uczestników modlitwy, nie tylko od przewodniczącego zgromadzenia - informuje portal ratujzycie.pl.

Funkcjonariusze nie umieli powiedzieć, o co im chodzi i co złego zrobili ludzie pod szpitalem. Twierdzili tylko, że „dostali takie polecenie” i że będą sporządzać notatkę z wydarzenia. Koordynator terenowy Fundacji przez dłuższą chwilę próbował dojść, jaka jest podstawa prawna do interwencji wobec zgromadzenia, które było prawidłowo zgłoszone. Funkcjonariusz próbował coś tłumaczyć, jednak nie podał żadnego konkretnego przepisu, na podstawie którego postanowił legitymować uczestników Publicznego Różańca - czytamy dalej.
CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań a szkoły katolickie – wyzwania i szanse

2025-11-20 21:02

[ TEMATY ]

szkoły katolickie

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Szkoły katolickie prowadzone przez zgromadzenia zakonne przez dziesięciolecia były nie tylko instytucjami edukacyjnymi, lecz także żywymi zasobnikami powołań — wielu absolwentów internatów zakonnych wkraczało później do nowicjatu czy seminariów. Dziś ten mechanizm traci siłę.

Według najnowszych danych (stan na 1 października 2025 r.) do seminariów zakonnych w Polsce przystąpiło tylko 101 nowych kandydatów, podczas gdy pięć lat temu ich liczba była znacznie wyższa. Łączna liczba kleryków w seminariach zakonnych zmalała do 479 osób, co sprawia, że zgromadzenia prowadzące szkoły stoją przed poważnym ryzykiem utraty duchowej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję