Od stacji Kongresu Eucharystycznego
Parafia Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Legionowie została erygowana w 1991 r. przez kard. Józefa Glempa, Prymasa Polski. Jej wezwanie nawiązuje do wydarzenia, które miało miejsce w Legionowie
w 1989 r. Otóż odbywał się tu wtedy Kongres Eucharystyczny i jedna z jego stacji znajdowała się przy zabytkowej, ponadstuletniej figurze Matki Bożej Niepokalanej, znajdującej się w pobliżu obecnego
kościoła.
Już jednak w 1989 r. do zorganizowania parafii został przeznaczony przez władze kościelne ks. Zygmunt Podstawka. Początki nie były łatwe, gdyż nie było nawet placu pod kościół. Wiosną 1990 r.
władze Legionowa dały lokalizację, zresztą bardzo szczęśliwą, gdyż obecnie żaden z mieszkańców osiedli Jagiellońska i Batorego, które stanowią terytorium parafii, nie ma dalej do kościoła niż 300 m. 1
maja 1990 r. bp Marian Duś poświęcił krzyż i plac pod kościół. Wtedy też ks. Podstawka przy prowizorycznym ołtarzu przy krzyżu rozpoczął odprawiać Msze św. Miejsce otoczone było blokami, wiele osób
widząc z okna, że rozpoczyna się nabożeństwo, przychodziło. Przez rok ks. Podstawka mieszkał w parafii w Jabłonnie, gdzie proboszczem był ks. prał. Edward Żmijewski, obecny proboszcz i dziekan rembertowski.
- Dobrze trafiłem, bo ks. Żmijewski, był życzliwy zarówno mnie, jak i budowie nowego kościoła. Bardzo dużo mi pomógł i to dzięki niemu mogłem uzyskać plac pod budowę i ją rozpocząć - wspomina
z wdzięcznością ks. Podstawka.
Właśnie z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Jabłonnie oraz św. Jana Kantego w Legionowie wydzielona została parafia Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa.
Zaraz po poświęceniu placu, rozpoczęła się budowa murowanej kaplicy. Trwała niecałe cztery miesiące. 7 października, we wspomnienie Matki Bożej Różańcowej została poświęcona również przez bp. Dusia.
Kaplica była przytulna i ładna, dlatego szybko została zaakceptowana przez parafian, którzy chętnie do niej przychodzili. 14 września 1994 r. bp Kazimierz Romaniuk poświęcił kamień węgielny pod budowę
kościoła. Pochodzi on z kościoła Bożego Ciała we włoskim mieście Orvieto, gdzie w 1263 r. - po największym w dziejach Kościoła cudzie eucharystycznym, który miał miejsce w pobliskiej Bolsenie
- umieszczono hostię i korporał z Krwią Chrystusa. 1 maja 1999 r. Ordynariusz warszawsko-praski poświęcił świątynię. Jest ona jednonawowa, zbudowana z czerwonej cegły, oparta na konstrukcji
żelbetonowej. Kościół powstał według projektu profesorów Politechniki Warszawskiej Andrzeja Buchnera, Witolda Mieszkowskiego i nieżyjącego już Andrzeja Żurawskiego. Współpraca parafii z architektami układała
się bardzo dobrze. - Wywiązywali się świetnie, byli bardzo życzliwi, dobrze wczuwali się w dzieło, które powstawało. Dzięki prostej konstrukcji wielu wiernym dali możliwość włączenia się w budowę
systemem gospodarczym - podkreśla ks. Podstawka.
Dzięki życzliwości parafian budowa kościoła przebiegała szybko. Ludzie cieszyli się, że będą mieli własny kościół, że będą mieli do niego blisko. - Od początku doznawałem wielkiej życzliwości
parafian. Wspierali mnie ofiarami pieniężnymi oraz pracą przy budowie. Niektórzy włożyli w budowę kościoła wielki wysiłek i przepracowali setki godzin. Jestem im za to wdzięczny - mówi Ksiądz Proboszcz.
Przy budowie tak wysokiego obiektu (stropy zwieńczają się u góry na wysokości 21 m) nie doszło do nawet najmniejszego wypadku.
Dużą pomoc przy wykończeniu wnętrza kościoła (ołtarz, ambonka, chrzcielnica) okazał ks. inf. Lucjan Święszkowski.
Reklama
Wielka wspólnota wielu wspólnot
Więzi, które zawiązały się w pierwszym okresie istnienia parafii, wciąż trwają. Parafia jest zintegrowana. Zamieszkuje w niej środowisko inteligencko-robotnicze. Większość parafian to robotnicy dojeżdżający
do stolicy. Obecnie duża część osób pozostaje bezrobotna. Coraz bardziej widoczne jest zubożenie rodzin. Inteligencja natomiast w znacznej części pracuje w administracji państwowej i szkolnictwie.
Od początku wiele osób włączało się we wspólnoty istniejące w parafii. - Ta parafia jest jedną wielką wspólnotą wielu wspólnot, które tutaj funkcjonują i rozwijają się - podkreśla Ksiądz
Proboszcz.
A jest ich niemało: Kościelna Służba Porządkowa, Modlitewna Wspólnota Krwi Chrystusa, Żywy Różaniec, Akcja Katolicka, Franciszkański Zakon Świeckich, Jasnogórska Rodzina Różańcowa, oaza młodzieżowa,
oaza Dzieci Bożych, dwie schole dziecięce, muzyczny zespół młodzieżowy, Odnowa w Duchu Świętym, Ruch Rodzin Nazaretańskich, ministranci, bielanki, Grupa AA (męska i żeńska). Jest też grupa związana z
charyzmatem Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje Koło Charytatywne im. św. Brata Alberta zaangażowane w niesienie pomocy najbardziej potrzebującym, których w parafii nie brakuje. Codziennie od 1 grudnia do 1 kwietnia
koło przygotowuje gorące zupy dla 100-150 osób. Tym, którzy z racji wieku lub choroby nie mogą przyjść, posiłki zanoszone są do domu. Dla biednych kupowane są artykuły żywnościowe, wykupywane recepty,
w okresach świątecznych przygotowywanych jest 150 paczek dla dzieci, a w wakacje 40 dzieci wyjeżdża na turnus kolonijny. Fundusze pochodzą wyłącznie ze środków parafii, ze zbiórek, sprzedaży palm w Niedzielę
Palmową (przygotowuje się 1200 palm) i świec na święto Matki Bożej Gromnicznej. Kołem wolontariuszy kieruje dr Irena Kadłubowska. Działalność legionowskiego Koła jest zauważana także poza parafią, czego
dowodem było w 1997 r. nadanie mu odznaczenia „Bene facientibus” przez bp. Kazimierza Romaniuka.
W parafii w każdy pierwszy piątek miesiąca w godz. 19.00-24.00 organizowana jest adoracja Najświętszego Sakramentu prowadzona przez członków wspólnot. Bardzo uroczyście obchodzone jest Boże Ciało,
kiedy to przypada odpust parafialny. Wierni biorą udział w tradycyjnej legionowskiej procesji, która obejmuje także parafie: św. Jana Kantego i św. Józefa.
Ks. kan. Zygmunt Podstawka jeszcze w tym roku planuje w ołtarzu głównym umieścić dużą, 2,5-metrową figurę Chrystusa w glorii, a wokół niego Apostołów oddających Mu uwielbienie. Nad całością ołtarzowej
sceny biblijnej z Wieczernika (Chrystus po zmartwychwstaniu objawia się żywy i uwielbiony) pracuje zespół pod kierunkiem rzeźbiarki Bogdany Drwal. W planach jest też kaplica Matki Bożej oraz nowe stacje
drogi krzyżowej.
Ale najważniejsze jest codzienne duszpasterstwo i prowadzenie wiernych do zbawienia. - Żyję z ludźmi i jestem do dyspozycji parafian. Proboszcz musi mieć dla nich dużo czasu na spotkania, rozmowy.
Wierni przychodzą z wieloma sprawami. Szczególnie w dzisiejszych, niełatwych czasach nie można się izolować, trzeba być z ludźmi - podkreśla ks. kan. Podstawka.
Msze św. w kościele Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Legionowie
dni powszednie: 7.00, 730 i 18.00
niedziele: 7.30, 9.00, 10.15, 11.30 (dla dzieci), 12.45, 16.00 (dla młodzieży) i 18.00
Pomóż w rozwoju naszego portalu