1 maja. Przed pomnikiem Czynu Polaków w Szczecinie odbyły się główne uroczystości Święta Pracy, zorganizowane przez zachodniopomorskie partie lewicowe. Spotkanie odbyło się, można by rzec, w kameralnym gronie, bo sympatyków święta przybyło bardzo niewielu.
2 maja. Chwile grozy przeżyli pacjenci Kliniki nr 2 na Pomorzanach. Podczas koszenia trawy pracownik szpitala znalazł minę przeciwpancerną z okresu II wojny światowej. Na szczęście obyło się bez ewakuacji chorych. Minę zabezpieczyli saperzy.
3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja. W bazylice katedralnej w Szczecinie Mszy św. w intencji Ojczyzny przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński - abp Zygmunt Kamiński.
4 maja. Burmistrz Choszczna przedstawił za ubiegły rok faktury opłacone z funduszu reprezentacyjnego. Okazało się, że wydał na same obiady i kolacje służbowe 25 tys. zł. Co ciekawe, wraz z nimi mieli je spożywać m.in. poseł Małgorzata Rohde, Komendant Wojewódzki Policji i Marszałek Województwa - niestety żadna z tych osób tego nie potwierdziła. Radni zobowiązali burmistrza do złożenia wyjaśnień.
5 maja. Dwie uczennnice jednego ze szczecińskich gimnazjów przyszły na lekcje kompletnie pijane. Po sprawdzeniu poziomu alkoholu w organiźmie, trafiły na odtrucie do szpitala. Jak się okazało, jedna z nich ukradła alkohol rodzicom.
7 maja. Abp Zygmunt Kamiński wystąpił do szefa IPN-u w sprawie powołania specjalnej komisji, która miałaby zbadać, w jakim stopniu duchowni katoliccy w czasach PRL-u byli inwigilowani przez władze komunistyczne. Komisja miałaby też odpowiedzieć na pytanie, ilu kapłanów udało się zwerbować na stronę służb specjalnych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu