Reklama

Śladami sługi Bożego Stefana Kardynała Wyszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

22 lipca 53-osobowa grupa pielgrzymów wyruszała sprzed kościoła pw. św. Katarzyny w Zamościu szlakiem życia i pasterzowania Prymasa Tysiąclecia. Rektor ks. Zdzisław Ciżmiński powitał pątników i polecił ich opiece sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.
Pierwszym etapem pielgrzymki była katedra pw. św. Jana w Warszawie, gdzie znajduje się grobowiec Prymasa. Po modlitwie wysłuchaliśmy wspomnień Iwony Czarcińskiej na temat życia i duchowości Sługi Bożego. 3 lata spędził młody Stefan w Warszawie jako gimnazjalista, później dzielił losy mieszkańców ukochanego miasta w czasie okupacji, a w okresie komunizmu, już jako Prymas, odważnie bronił Kościoła i Ojczyzny, bo „kochał ją bardziej niż własne serce”. Dewizą życiową Kardynała były słowa: „Można być podeptanym, ale nigdy zwyciężonym” - zakończyła refleksje pani Iwona, członkini Instytutu Prymasowskiego w Warszawie. Tutaj otrzymaliśmy też błogosławieństwo od ks. Zdzisława Peszkowskiego, który jest serdecznie związany z Rodziną Katyńską z Zamościa.
Na szlaku naszej pielgrzymki znalazł się następnie Czerwińsk, położony między Warszawą a Płockiem. Tu znajduje się sanktuarium Matki Bożej Czerwińskiej, nazwanej później Zwycięską, ponieważ za Jej wstawiennictwem wojska polskie wielokrotnie zwyciężały wrogów Ojczyzny. W 1970 r. Stefan Kardynał Wyszyński dokonał koronacji Cudownego Obrazu.
Nie mogliśmy pominąć miejsca, tragicznego w swojej wymowie, gdzie dokonano mordu na słudze Bożym ks. Jerzym Popiełuszce. Szare fale Wisły odbijają w sobie potężny krzyż - pomnik, zbudowany z inicjatywy bp. Henryka Muszyńskiego, poświęcony kapłanowi, który odważnie bronił prawd Ewangelii. Modlitwą o beatyfikację Sługi Bożego zakończyliśmy pobyt w miejscu śmierci Księdza Jerzego.
Na trasie naszego wędrowania zatrzymaliśmy się w katedrze we Włocławku. Kryje ona wiele cennych pamiątek po kard. Wyszyńskim. Właśnie tu młody, ale bardzo chory kapłan Stefan odprawił prymicyjną Mszę św. Bóg nagrodził jego gorące pragnienie i nie raz, ale tysiące razy sprawował Najświętszą Ofiarę w duchu wdzięczności Bogu za wszystkie otrzymane łaski. W centralnym miejscu kościoła widnieje Najświętszy Sakrament, otoczony bogatą srebrną osłoną.
Byliśmy w Rywałdzie, pierwszym miejscu uwięzienia Prymasa. Przebywał tu od 26 września do 12 października 1953 r. Mała klasztorna cela, z zaklejonymi ciemnym papierem szybami, miała ukryć duchowego Przywódcę narodu. Upokorzony i niewinnie zatrzymany przez komunistyczną władzę doznał tu od razu pociechy od Maryi, bowiem na ścianie celi zauważył obraz Matki Bożej Rywałdzkiej z podpisem: „Matko Boża Rywałdzka, pociesz strapionych”. Pokrzepiony na duchu Prymas włączył się w zbawcze dzieło Chrystusa, kreśląc ołówkiem na ścianie stacje drogi krzyżowej, którą odprawiał codziennie.
Następnie zatrzymaliśmy się w Gietrzwałdzie, gdzie Maryja w okresie szalejącego kulturkampfu w 1877 r. objawiła się dwom dziewczynkom i aż 160 razy, mówiąc po polsku, przekazała Polsce swoje orędzie. Najświętsza Pani wezwała naród do pokuty, do codziennej modlitwy różańcowej i powstrzymania się od pijaństwa. Obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej został ukoronowany przez kard. Stefana Wyszyńskigo w 1967 r.
Zwiedziliśmy Stoczek Warmiński - następne miejsce więzienia Prymasa, w którym przebywał od 12 października 1953 do 6 października 1954 r. W przyklasztornym kościele króluje Matka Boża Królowa Pokoju. Strzeżony wciąż przez strażników, siedząc w wilgotnej, zimnej celi Prymas nie załamał się; wierzył w opiekę Maryi i właśnie tu w jego sercu zrodził się pomysł zawierzenia narodu Matce Bożej. „Siedząc w Stoczku Warmińskim - pisze - zrozumiałem znaczenie Matki Bożej w kościele polskim jako siły jednoczącej. Wtedy to oddałem się w Jej macierzyńską opiekę”. Pełen miłości do Boga i ludzi, nie czując urazy nawet do swoich wrogów, Prymas powtarzał: „Niczym nie zmuszą mnie do nienawiści”. Niezłomność ducha czerpał niewątpliwie z rozważania męki Chrystusa, modląc się przy stacjach drogi krzyżowej, urządzonej przez siebie w ogrodzie, otoczonym kolczastym drutem i murem o wysokości 2,5 m.
Modliliśmy się w łomżyńskiej katedrze. Tu w wieku szkolnym młody Stefan, klęcząc przed obrazem Matki Bożej Łomżyńskiej, wypraszał łaski i tu kształtowało się jego kapłańskie powołanie. Obok katedry wznosi się okazały pomnik Prymasa, dar jego rodaków. W Andrzejowie, w pobliżu Łomży, istnieją następne ślady życia rodzinnego młodego Stefana Wyszyńskiego. W skromnym kościele są organy, na których w czasie nabożeństw grał ojciec Prymasa, a na pobliskim cmentarzu leżą najbliższe jego sercu osoby - matka Julianna i siostra Zofia.
Ostatnim etapem naszej pielgrzymki była Zuzela, rodzinna wieś Prymasa. W kościele stoi dotąd chrzcielnica, przy której mały Stefan został włączony do grona Bożych dzieci, tu również zachowały się organy, miejsce pracy ojca. Obok kościoła stoi autentyczny domek państwa Wyszyńskich. Przetrwał on dzięki temu, że w czasie wojny mieścił się tu sztab wojsk hitlerowskich, a potem radzieckich. Proste sprzęty, skromny wystrój mieszkania, obrazy Matki Bożej i Chrystusa oddają ciepłą, religijną atmosferę, w której wzrastał wielki nasz Rodak. Wcześnie osierocony marzył o Matce, która nigdy nie umiera. W wieczności pozostaje już w ramionach dwóch matek - ziemskiej i Tej Najlepszej i Najświętszej, która prowadziła go przez całe życie oraz pasterzowanie w trudnym dla Polski i Kościoła okresie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Papież spotkał się ze Schwarzeneggerem. Apel o ochronę klimatu

2025-10-02 10:45

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Arnold Schwarzenegger

Vatican Media

Arnold Schwarzenegger na spotkaniu z okazji 10. rocznicy Laudato si'

Arnold Schwarzenegger na spotkaniu z okazji 10. rocznicy Laudato si'

W konferencji na rzecz troski o wspólny dom, zorganizowanej w Castel Gandolfo Papież Leon XIV spotkał się z byłym aktorem i gubernatorem Kalifornii Arnoldem Schwarzeneggerem. Ten ostatni, nazywając Papieża bohaterem, wezwał do wspólnego działania na rzecz powstrzymania kryzysu klimatycznego. „Razem możemy osiągnąć cel” - mówił.

Leon XIV uczestniczył w konferencji „Raising Hope for Climate Justice” (Budząc nadzieję na rzecz Sprawiedliwości Klimatycznej), która odbyła się 1 października w Castel Gandolfo. Okazją do jej organizacji była 10. rocznica encykliki Laudato si’ papieża Franciszka, która wyniosła na forum globalne kwestię „troski o nasz wspólny dom”.
CZYTAJ DALEJ

Święty Franciszek punktem odniesienia dla Włoch i Europy

2025-10-03 10:01

[ TEMATY ]

Europa

św. Franciszek

Włochy

punkt odniesienia

flickr.com

Radość z powodu ponownego ustanowienia wspomnienia św. Franciszka jako święta narodowego Italii wyraził kard. Matteo Maria Zuppi, przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch (CEI). Święty Franciszek przypomina, że możliwy jest świat braterski - stwierdził kard. Zuppi.

W przededniu 800. rocznicy śmierci Biedaczyny z Asyżu, komisja Spraw Konstytucyjnych Senatu, zatwierdziła decyzję, na mocy której 4 października - dzień wspomnienia św. Franciszka z Asyżu - od 2026 roku ponownie stanie się świętem narodowym Włoch. Izba Deputowanych zatwierdziła ustawę już 23 września. Nowe święto, przyjęte dzięki ponadpartyjnemu poparciu, zbiega się z obchodami 800-lecia śmierci św. Franciszka, patrona Włoch i ważnego punktu odniesienia dla historii zarówno Italii, jak i Europy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję