Jakości duszpasterstwa nie da się wyrazić liczbami, ale sercem - te słowa najpełniej oddają czas pracy ks. kan. Aleksandra Zenia w parafii pw. św. Brata Alberta w Puławach.
Ks. Aleksander Zeń otrzymał od abp. Bolesława Pylaka nominację na proboszcza nowej parafii w Puławach 33 lata temu. W tym roku, w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego, przyszedł czas na podsumowanie dzieła życia i przekazanie sterów parafii w nowe ręce.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przychodząc do Puław, ks. Aleksander Zeń miał już za sobą 14 lat kapłaństwa i wybudowany kościół w Brzezinach. Do tego dochodzi 33 lata na ziemi puławskiej, co przywodzi na myśl czas przebywania Pana Jezusa na ziemi. Patrząc wstecz, ks. Zeń postanowił podziękować Bogu za te wszystkie lata opieki i za ludzi, których spotkał na drodze swojego powołania. Dziękczynną Eucharystię sprawował 23 czerwca w kościele, który przed laty wybudował. Wraz z proboszczem za owoce pracowitego życia dziękował lud wierny, a ołtarz otaczali reprezentujący różne grupy kapłani: ks. Piotr Trela, dziekan dekanatu Puławy, ks. Juliusz Iracki z roku święceń, ks. Wiesław Kosicki, dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej a niegdyś wikariusz oraz ks. Jarosław Charchuła SJ, pochodzący z tej parafii.
Miara serca
W okolicznościowej homilii ks. Piotr Trela zwrócił uwagę na pytanie Chrystusa: „za kogo Mnie uważasz?” i wskazał, że od odpowiedzi na to pytanie zależy kształt życia każdego człowieka. Podkreślił, że dużo trudniej jest stanąć w prawdzie przed Chrystusem oraz uznać Go za Mesjasza i Pana własnego życia, niż odpowiedzieć tylko ogólnie na pytanie o opinię społeczeństwa. Następnie dziekan porównał ks. Aleksandra Zenia do Dobrego Pasterza, który całe swoje życie poświęcił dla swoich owiec; przytoczył wiele faktów z jego kapłańskiej posługi, a w szczególności początków parafii i budowy kościoła pw. św. Brata Alberta, które przypadły na trudne lata władzy komunistycznej. Wymienił funkcje, które ks. Zeń pełnił i nadal pełni przez 33 lata swojej posługi w Puławach w wymiarze parafialnym, dekanalnym i diecezjalnym. - Jakości duszpasterstwa nie da się wyrazić liczbami, ale sercem, a proboszcz dał się przez te lata poznać jako człowiek o sercu ciepłym i otwartym dla swoich parafian i innych spotkanych osób - podkreślał Ksiądz Dziekan. Słowa te zostały potwierdzone zarówno w przemówieniu ks. Eugeniusza Kozakiewicza, jak i w podziękowaniach skierowanych do ks. Zenia przez przedstawicieli władz miasta, puławskiego oddziału NSZZ „Solidarność” oraz wielu wspólnot, które zakładał, opiekował się nimi i wspierał ich działalność.
Reklama
Blisko Chrystusa
W swoim przemówieniu ks. Aleksander Zeń z sentymentem wspominał przyjazd do Puław, perypetie urzędowe z rejestracją wspólnoty i starania o zakup działek pod kościół, który miał wybudować jako młody kapłan. Przywołał wszystkich współpracowników z owego czasu, którzy mieli udział w budowie kościoła. Podziękował 27 wikariuszom posługującym w parafii na przestrzeni lat oraz pracownikom świeckim, którzy niejednokrotnie zaczynali swoją pracę w pierwszym roku istnienia parafii, a także członkom wszystkich wspólnot. Na koniec zaapelował: „Trwajcie mocno przy Chrystusie”, i poprosił o życzliwe przyjęcie następcy, wieloletniego proboszcza z Jastkowa, ks. Pawła Kuzioły, który został skierowany do pracy w parafii św. Brata Alberta.
Czas wdzięczności
Po błogosławieństwie każdy mógł zabrać głos i podziękować Księdzu Proboszczowi. Liczne i zróżnicowane grono osób wyrażających wdzięczność wskazuje na wielość dzieł, które miały szansę zaistnieć na ziemi puławskiej dzięki osobie ks. Zenia. Na szczególną uwagę zasługuje Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej Puławy, który w tym roku odbywa się już po raz 10. i niezmiennie przyciąga rzesze wiernych słuchaczy w każdy poniedziałkowy wieczór lipca i sierpnia. Obecność władz miasta była wyrazem wdzięczności za wieloletni udział ks. Aleksandra Zenia w wydarzeniach ogólno miejskich, jak Wigilia Miejska czy Orszak Trzech Króli, a podziękowania dyrekcji i młodzieży ze szkół z terenu parafii wskazują na owocną współpracę w zakresie edukacji i wychowania młodego pokolenia. W imieniu wszystkich parafian wdzięczność wyrazili przedstawiciele Rady Parafialnej, a następnie głos zabierali członkowie grup modlitewnych, formacyjnych, chóru parafialnego oraz osoby zaangażowane w tworzenie parafii od jej początków. Wystąpienia te zawierały przede wszystkim słowa wdzięczności a nie pożegnania, gdyż ks. Zeń zostaje w parafii św. Brata Alberta w charakterze rezydenta; będzie nadal uczestniczył w życiu parafialnym i służył swoją radą i doświadczeniem.