Reklama

50 LAT parafii Odrzechowa

Jubileusz to powód do dumy. Jubileusz to czas radości, że doczekaliśmy tego czasu. Jubileusz to czas refleksji nad mijającymi latami. To także troska, aby dzieło, jakim jest parafia, nie zostało zmarnowane. To pamięć ofiary, pracy, wysiłku wielu, wielu ludzi, którzy tworzą parafię i którzy już odeszli do Pana.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odrzechowa to wieś należąca do Gminy Zarszyn, położona w powiecie sanockim w województwie podkarpackim. Posiada malownicze położenie w paśmie gór Beskidu Niskiego, nad rzeką Czernisławką. Jest ona obszarowo największą miejscowością w gminie Zarszyn. Zamieszkuje tę wieś 1420 mieszkańców. Pierwsza grupa mieszkańców to osiadłe polskie rodziny z okolicznych miejscowości, które utraciły swój dobytek w wyniku działań wojennych lub akcji band UPA. Druga grupa społeczności napływowej to pracownicy ZZD, którzy przybyli do wioski głównie z ziem północnych. Rodziny, które zamieszkują przysiółek Odrzechowa-Osiedle przybyły z terenów nowosądeckich.
Pierwsze historyczne zapiski o wsi Odrzechowa pochodzą z 1419 r. Wieś została założona na prawie wołoskim i zasiedlona przez ludność pochodzenia wołosko-ruskiego. W Odrzechowej znajduje się kilkanaście pojedynczych obiektów zabytkowej architektury, a są wśród nich: cerkiew-kościół, dzwonnica, zabytkowe przydrożne kapliczki, pozostałości cmentarza łemkowskiego, dwór modrzewiowy. Dawni mieszkańcy byli grekokatolikami i w tym obrządku wzrastał późniejszy beatyfikowany Iwan Ziatyk. Obecnie w kościele parafialnym widnieje tablica pamiątkowa poświęcona temu beatyfikowanemu. Pierwszą wzmiankę o cerkwi datuje się z 1450 r., brak jednak konkretniejszych danych. Zachowany do dzisiaj kościół-cerkiew pochodzi z 1813 r. a jego fundatorami były rodziny Morawskich i Rusockich. W okresie II wojny światowej cerkiew została częściowo uszkodzona, a po wojnie utworzono w niej magazyn zbożowy. Mieszkańcy wsi na Mszę św. uczęszczali do Głębokiego, Zarszyna lub Nowotańca. Ich marzeniem jednak było powstanie parafii. Przez wiele lat remontowali świątynię i starali się o utworzenie parafii. Stało się to w 1958 r. Bp Franciszek Barda wyraził zgodę na utworzenie w Odrzechowej „wikariatu eksponowanego” i istniejąca cerkiew została przemianowana na filialny kościół rzymskokatolicki. Patronem kościoła stał się św. Jan Chrzciciel. Pierwszym proboszczem został ks. Jan Gębala - skromny, dobry a zarazem odważny, posługiwał Kościołowi odrzechowskiemu 21 lat. Jego praca duszpasterska była ciężka i trudna, gdyż czasy były trudne. Następnie przez 7 lat swoją energią i pogodą ducha otaczał parafian ks. Władysław Szuma. Od 1986 r. przewodnikiem duchowym w parafii jest ks. Henryk Stec. Wszyscy księża byli bardzo zaangażowani i włożyli wiele starań w wygląd świątyni i życie duchowe parafii. Przez 50 lat wykonano wiele prac remontowych i budowlanych: odwodnienie, zbijanie starego tynku na kościele, tynkowanie kościoła, wykonanie nowej elewacji, pokrycie dachu blachą, malowanie blachy, malowanie kościoła, wyżwirowanie a następnie pokrycie asfaltem alejki procesyjnej wokół kościoła, wylewki i zmiana posadzki na marmurową w całym kościele, wymiana oświetlenia, wymiana szyb w oknach, remont stropu kościoła, prezbiterium, remont chóru, wykonanie boazerii, zmiana ołtarza, ogrzewanie podłogowe w prezbiterium, remont dzwonnicy, remont starej i budowa nowej plebanii, zbiorowy pomnik obok dzwonnicy upamiętniający poległych żołnierzy z I wojny światowej, krzyż informacyjny o porządku nabożeństw. Do kościoła sprawiono nową ambonkę, ołtarz, nagłośnienie, nowe meble w zakrystii, nowe organy, a z okazji 50-lecia parafii - tak pięknego jubileuszu - nowe tabernakulum. Troska o wygląd naszej świątyni trwa i trwać będzie...
Jubileusz sprawił, że nasze serca przepełnione są wdzięcznością wobec Boga i Matki Najświętszej za opiekę nad parafią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tomasz Trzaska: depresji nie da się zamodlić

Jest dziś potrzeba, żeby w kwestii kryzysów samobójczych budować mosty ze wszystkimi środowiskami: kościelnymi, społeczno-politycznymi, ze szkołą, ze służbą zdrowia, z państwem - po prostu z każdym; to zjawisko dotyczy wszystkich - powiedział metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Abp Galbas wziął udział w spotkaniu "Nie pozwólmy znikać bez słowa” poświęconym profilaktyce, systemom wsparcia i koordynacji działań między instytucjami w budowaniu bezpiecznego otoczenia dla osób w kryzysie psychicznym, które odbyło się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Święty Franciszek punktem odniesienia dla Włoch i Europy

2025-10-03 10:01

[ TEMATY ]

Europa

św. Franciszek

Włochy

punkt odniesienia

flickr.com

Radość z powodu ponownego ustanowienia wspomnienia św. Franciszka jako święta narodowego Italii wyraził kard. Matteo Maria Zuppi, przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch (CEI). Święty Franciszek przypomina, że możliwy jest świat braterski - stwierdził kard. Zuppi.

W przededniu 800. rocznicy śmierci Biedaczyny z Asyżu, komisja Spraw Konstytucyjnych Senatu, zatwierdziła decyzję, na mocy której 4 października - dzień wspomnienia św. Franciszka z Asyżu - od 2026 roku ponownie stanie się świętem narodowym Włoch. Izba Deputowanych zatwierdziła ustawę już 23 września. Nowe święto, przyjęte dzięki ponadpartyjnemu poparciu, zbiega się z obchodami 800-lecia śmierci św. Franciszka, patrona Włoch i ważnego punktu odniesienia dla historii zarówno Italii, jak i Europy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję