Reklama

Śladami Edyty Stein

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teresa «pobłogosławiona przez Krzyż». Takie było zakonne imię kobiety, która swoją drogę duchową rozpoczynała z przeświadczeniem o nieistnieniu żadnego Boga”. W taki sposób o św. Teresie Benedykcie od Krzyża (Edycie Stein) mówił podczas jej beatyfikacji w Kolonii papież Jan Paweł II. Śladami tej niezwykłej kobiety, z urodzenia Żydówki, z wyboru chrześcijanki i karmelitanki, 25 lipca br. wyruszyła z Wrocławia - rodzinnego miasta Edyty Stein - grupa rekolekcyjna, której przewodził ks. Piotr Kot. Do rekolekcji przygotowywaliśmy się od dłuższego czasu. Raz w miesiącu na stronie internetowej ks. Piotr zamieszczał materiały dotyczące życia Edyty Stein oraz teksty do medytacji i modlitwy. Dzięki temu byliśmy dobrze przygotowani do spotkania ze św. Teresą Benedyktą od Krzyża w miejscach, które w znaczący sposób splotły się z jej historią życia. Bez tej wiedzy i bez światła Ducha Świętego niemożliwe jest zrozumienie głębi myśli i wiary tej wielkiej postaci, którą Jan Paweł II w 1999 r. ogłosił patronką Europy.

Bronnbach

25 lipca po Mszy św. w kościele św. Michała Archanioła we Wrocławiu (kościół parafialny św. Teresy Benedykty od Krzyża) wyruszyliśmy do niemieckiego opactwa Bronnbach, założonego w XII wieku. W tych monastycznych murach przeżyliśmy sześć rekolekcyjnych dni, które przeplataliśmy pielgrzymowaniem do miejsc związanych z drogą wiary świętej Karmelitanki. Pobyt w opactwie był czasem medytacji Słowa Bożego oraz refleksji nad przesłaniem Edyty Stein. Służyły temu celebrowana wspólnie liturgia oraz głoszone konferencje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cierpienie i krzyż

Cierpienie i krzyż zarówno w wymiarze wewnętrznym, jak i fizycznym, bardzo mocno splatają się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Oto słowa Jacka - jednego z uczestników naszej wędrówki: „Święta od Krzyża «zaraziła» mnie krzyżem. Dlaczego Ona tak «oszalała» na jego punkcie?
Cierpienie jest owocem grzechu; jest nieuchronne dla każdego, a więc i dla mnie. Cierpienie w świecie bez Boga niesie śmierć: prowadzi do depresji, frustracji, nałogów, nienawiści, śmierci sumienia, duszy, ciała. A krzyż to też cierpienie, ale cudownie przemienione, oddane Bogu i włączone w Niego. Każdy dzięki Chrystusowi ma możliwość zmienić sens swojego cierpienia. Zrozumiałem, że cierpienie obecne «w świecie» staje się krzyżem, jeżeli w wolności i z wiarą jest oddane Panu. Dlatego krzyż, choć złączony z cierpieniem, jest czymś pozytywnym! Przeżywany w jedności z Jezusem staje się drogą do osiągnięcia pełni człowieczeństwa. Bóg przez krzyż wzbudza we mnie życie - Jego życie, a ostatecznie prowadzi do zbawienia. Bóg daje mi życie z wysokości krzyża! Tak oto dzieje się wielki cud - cierpienie, które mogło mnie duchowo zniszczyć, choć nadal pojawia się w moim życiu, staje się istotnym elementem mojej chrześcijańskiej egzystencji i miłości! Cierpienie może też stać się darem dla innych. Otrzymując łaskę krzyża, mogę się nią w wolności podzielić, mogę ją komuś ofiarować, a w ten sposób przyczynić się do czyjegoś zbawienia! Dzięki temu krzyż nabiera cudownego sensu. Dziękuję Jezusowi za krzyż i za św. Teresę Benedyktę od Krzyża”.

Reklama

Prawda

Poszukiwanie prawdy to temat szczególnie mocno związany z Edytą Stein. „Kto szuka prawdy, szuka Boga, czy jest tego świadom, czy nie” - napisała już jako karmelitanka. Tej tematyce została poświęcona jedna z konferencji. Poznając biblijne ujęcie prawdy, przechodząc od myśli hebrajskiej do greckiej, doszliśmy do przekonania, że «prawda» jest czymś więcej niż tylko kategorią filozoficzną. Bóg jest Prawdą, ponieważ jest wierny swojemu Słowu i swym obietnicom. Każdy z nas poprzez tekst biblijny przyłączył się do opisanego w Ewangelii wg św. Jana spotkania Jezusa z Żydami (por. J 8, 31-32), podczas którego Pan wskazał na niewystarczalność Tory i przestrzegania jej przepisów do osiągnięcia zbawienia. Jezus wskazał na siebie jako na tego, który jest jedyną Prawdą, gdyż w Nim Bóg wypełnił swoje obietnice zbawcze. Od tego momentu każdy z nas rozpoczął bardzo osobistą wędrówkę, której celem było spotkanie z żyjącym «tu i teraz» Jezusem Chrystusem - Prawdą. To spotkanie, które na przełomie 1921/1922 r. było udziałem Edyty Stein, sprawia, że człowiek przekracza bramy głębi życia duchowego i zanurza się w tajemnicy Boga. W jednym ze swoich dzieł św. Teresa Benedykta od Krzyża tak zanotowała: „Istnieje pełna Prawda, jest poznanie, które ją całkowicie obejmuje, które nie jest nieskończonym procesem, lecz jest nieskończoną, spokojną pełnią: to jest boskie poznanie”.
Spotkanie z Jezusem - Prawdą sprawia, że człowiek zaczyna żyć nowym życiem. Jego istnienie znajduje trwałe oparcie. Dzięki ofierze Jezusa na krzyżu jest on - jako owoc odkupienia - przywrócony Ojcu, może cieszyć się pokojem, bo - jak mawiała Edyta Stein - „został złożony w ręce Boga”. To doświadczenie św. Teresy Benedykty od Krzyża stało się zaproszeniem dla każdego z nas, byśmy po raz kolejny powrócili do źródeł naszej wiary chrześcijańskiej. Tajemnicę chrztu św. pogłębialiśmy na szlaku pielgrzymim w kościele pw. św. Marcina w Bad Bergzabern, przy chrzcielnicy, przy której w 1922 r. Edyta Stein została włączona do wspólnoty chrześcijan. Podczas Eucharystii po Liturgii Słowa odnowiliśmy nasze przyrzeczenia chrzcielne, a zarazem naszą jedność z tajemnicą paschalną Chrystusa. Po tym wydarzeniu pojechaliśmy do Speyer, gdzie św. Teresa Benedykta otrzymała sakrament bierzmowania, i gdzie mieszkała przez 8 lat. W klasztorze Sióstr Dominikanek, w pokoju, w którym przebywała Edyta Stein, odmówiliśmy Godzinę Czytań. W tych okolicznościach szczególnie mocno wybrzmiały jej słowa: „Być dzieckiem Boga to znaczy oddać się w Jego ręce”. Mieliśmy świadomość, że to przesłanie Edyta Stein doskonale zrealizowała w swoim życiu.

Reklama

Powołanie

Czy można zostać powołanym do niesienia krzyża? Droga wewnętrzna Maryi oraz wielu świętych, w tym również św. Teresy Benedykty pokazuje, że Bóg może zaprosić człowieka do szczególnego zjednoczenia się z dziełem zbawczym Jego Syna. Edyta Stein miała świadomość własnego powołania, które odczytywała jako możliwość ofiarowania własnego życia, własnych pragnień i cierpień za zbawienie innych, a zwłaszcza Żydów. Znając ten rys Świętej, przekroczyliśmy bramy klasztoru Sióstr Karmelitanek w Kolonii, do którego w 1933 r. wstąpiła Edyta Stein. Tutaj najpełniej Pan wprowadził nas w ducha, którym obdarzył Świętą. Cisza i skupienie, które wypełniały Karmel, były przestrzenią, w której Pan szczególnie mocno objawiał nam prawdę o sobie i wołał, jak niegdyś w głębi serca Edyty Stein, „pozwól, bym to Ja poprowadził cię do pełni życia”. W Karmelu każdy z nas mógł pomodlić się przed krucyfiksem, który stał na biurku w celi zakonnej Edyty Stein, jak również poczytać książki, które do niej należały.

Ślady Boga w świętych

Pielgrzymowanie śladami św. Teresy Benedykty od Krzyża pozwoliło nam poznać kogoś, kto był jednym z nas, ale potrafił w pełni wykorzystać podarowaną przez Boga wolność i łaskę - zarazić się Jego świętością. Najgłębszą, a zarazem najwspanialszą tajemnicą świętej Karmelitanki było jej pragnienie poznania Prawdy Absolutnej. Bóg odsłonił jej siebie, a ona Go rozpoznała i spoczęła w Jego dłoniach. Będąc w takich objęciach, nie odebrała jej życia nawet śmierć w obozie w Oświęcimiu. Ona żyje zanurzona bezgranicznie w Prawdzie, kontemplując oblicze Baranka - jej Oblubieńca.
Ave Crux, spes unica!

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Wzór duszpasterza

2024-04-20 16:55

Mateusz Góra

    „Przeuroczy i kochany człowiek” – tak wspominają ks. Mieczysława Turka, a właściwie ks. Mieszka jego byli podopieczni.

W siedzibie Klubu Inteligencji Katolickiej przy ul. Siennej 5 w Krakowie spotkali się wychowankowie ks. Mieczysława Turka. Wieczorne spotkanie poświęcili wspomnieniom o swoim duszpasterzu. W tym roku wypada 100. rocznica jego urodzin.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję