Reklama

Częstochowa moich lat dziecinnych (cz. 2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed wojną obok domu Wilkoszewskich stał duży piętrowy budynek, w którym mieściła się apteka i warsztat krawiecki Walentego Małczyńskiego, specjalisty od mundurów wojskowych. Tuż obok tego budynku stał drugi, stylowy, z okresu XIX w., identyczny jak ten naprzeciw pod nr. 49, który uznany jest jako zabytek. Budynek ten, niestety, już w latach powojennych został całkowicie rozebrany, a w jego i jego sąsiada miejscu postawiono brzydki czteropiętrowy gmach.

Potem, tak jak dziś, znajdował się kościół św. Jakuba, który wtedy był kościołem garnizonowym, a na rogu ulicy Kilińskiego również bardzo ładny budynek z zegarem od strony Alei, firmy "Glicner". W budynku tym mieścił się również zakład perukarski p. Salaburskiego. Dalej kawałek murowanego parkanu, a potem sklep elektryczny p. Stankiewicza, potem Bank Polski i znów szeregiem prawie jednakowe budynki, aż do alei Wolności. W jednym z nich mieściła się cukiernia "Ziemiańska", w której wówczas zbierała się śmietanka towarzyska naszego miasta. Po przeciwnej stronie, na rogu, pod nr. 39 mieściło się na piętrze kino "Nowy", natomiast na skrzyżowaniu z aleją Wolności kino "Odeon", w którym grano przeważnie filmy bardzo romantyczne. Pod nr. 35 był słynny sklep Singera, a dalej normalne handlowe lokale, a w podwórkach zakłady fotograficzne p. Zgóreckiego i Majchrowskiego, a na rogu z aleją Wolności sklep firmowy "Bata".

Trzeba się jednak nieco cofnąć do placu magistrackiego. Dziewiętnastowieczny ratusz, w którym urzędował prezydent miasta i rada miejska, ukryty był za ogromnymi kasztanami, które rosły przed budynkiem. Tuż przy Alei znajdowały się ładnie utrzymane skwerki, ogródki również z drzewami, otoczone niskim parkanem z siatki drucianej. Warto wiedzieć, że w ogródkach tych na kilka miesięcy tuż po wojnie złożone były zwłoki żołnierzy radzieckich, którzy tu polegli zdobywając miasto.

Zarówno w III jak i w II Alei rosły przy drodze rozłożyste kasztany, których kwiaty w maju roznosiły przyjemną woń, w przeciwieństwie do nie tak dawno jeszcze rosnących włoskich topoli, które były tylko utrapieniem mieszkańców i władz Częstochowy. Tuż przed samą wojną drogi po obustronnej Alei pokryte zostały asfaltem.

Drugi odcinek II Alei, od alei Wolności do wiaduktu kolejowego, zmienił się tylko po prawej stronie, idąc w stronę kościoła św. Zygmunta. Na rogu alei Wolności stał słynny sklep cukierniczy p. Walaszczyka, którego w latach sześćdziesiątych staranował pijany kierowca. Cały ten parterowy budynek został potem rozebrany do fundamentów. Rozebrano również, na skutek nieprzemyślanych decyzji, budynek z 1835 r., w którym mieścił się szpital im. Najświętszej Maryi Panny - podobnie jak budynek dworca, który mógł służyć jako muzeum. Obok szpitala, z prawej strony, mieścił się budynek, w którym było KKO, czyli Komunalna Kasa Oszczędności. W tym budynku od frontu był sklep z bronią p. Pucka, a naprzeciw sklep muzyczny p. Malki.

Pierwsza Aleja należała już właściwie do Żydów. Zarówno sklepy jak i kamienice były ich własnością, a sam plac przed kościołem św. Zygmunta, zwany wówczas nowym Rynkiem, był ogromnym bazarem handlowym. Stało tu kilkaset kramów z różnymi produktami i towarami, np. z galanterią, łokciówką, artykułami przemysłowymi, warzywami itp. Sprzedawcami również w większości byli Żydzi. W połowie lat trzydziestych decyzją władz miejskich handel ten przeniesiony został na Zawodzie, na przygotowany już wcześniej plac. Sam rynek został uporządkowany. Założono piękne skwerki i trawniki, wskutek czego plac ten bardzo zyskał na swoim wyglądzie.

Na zakończenie chciałbym dodać, że nieodłączną coroczną imprezą Częstochowy były pochody przebierańców w czasie karnawałowych ostatków. Organizacją tej imprezy zajmowały się nawet władze miejskie. Urządzane były konkursy na najpiękniejszy strój. Było wtedy na co popatrzeć. Na placu magistrackim stały trybuny, na których komisja konkursowa oceniała przesuwający się korowód przebierańców. Myślę, że warto by do tych pięknych zwyczajów wrócić.

Dzisiaj wiele się zmieniło w życiu Częstochowy. Krzywd jednakże w dziedzinie budownictwa, które wyrządzono naszemu miastu w okresie minionego pięćdziesięciolecia nie da się naprawić. Miasto pod względem architektury straciło na wyglądzie. W środku Częstochowy wzniesiono budynki, które wcale nie podnoszą jej estetyki, straszą raczej bryłami brzydkich budowli.

Obecnie przed władzami naszego miasta stają ogromne zadania uporządkowania architektonicznego. To, co wybudujemy powinno być piękne i zharmonizowane z pozostałymi, istniejącymi już budynkami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Zawalcz o pokój twego domu

2025-10-01 19:47

Archiwum organizatorów

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Zapraszamy na rekolekcje charyzmatyczne dla małżeństw „Pokój Twemu domowi”, które poprowadzi ks. Łukasz Plata.

Rekolekcje odbędą się we Wrocławiu od 18 do 19 października w parafii Świętej Rodziny i skierowane są do wszystkich małżeństw – zarówno tych, które przeżywają trudności, jak i tych, które po prostu pragną umocnić swoją więź i odnaleźć nową radość ze wspólnego życia. – To przestrzeń, by zatrzymać się, zostawić na chwilę codzienny chaos i usłyszeć, że Bóg pragnie być źródłem pokoju w każdym domu – mówią współorganizatorzy Katarzyna i Tomasz Węgrzynowie. Podczas spotkania małżonkowie będą mieli okazję wysłuchać konferencji opartych na Dobrej Nowinie, uczestniczyć w Eucharystii, doświadczyć modlitwy wstawienniczej, a także skorzystać z wyjątkowych momentów, jak randka małżeńska czy szczera rozmowa z kapłanem podczas panelu „Zapytaj księdza o co tylko chcesz”.
CZYTAJ DALEJ

Papież: potrzebujemy polityki pojednania

2025-10-02 14:13

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

polityka pojednania

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Potrzebujemy konkretnych sposobów promowania gestów i polityki pojednania, szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami - powiedział Papież na audiencji dla uczestników Międzynarodowej Konferencji pt. „Uchodźcy i migranci w naszym wspólnym domu”.

Papież zauważył, że wciąż rośnie liczba migrantów i uchodźców. Dziś szacuje się ją na 100 mln. Konferencja „Uchodźcy i migranci w naszym wspólnym domu” „rozpoczyna trzyletni projekt, którego celem jest stworzenie ‘planów działania’ skupiających się na czterech podstawowych filarach: nauczaniu, badaniach, służbie i rzecznictwie. W ten sposób odpowiadacie na wezwanie papieża Franciszka skierowane do środowisk akademickich”. „Modlę się - dodał Ojciec Święty - aby wasze wysiłki przyniosły nowe pomysły i podejścia w tym zakresie, zawsze starając się umieścić godność każdej osoby ludzkiej w centrum każdego rozwiązania”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję